Jak poderwać dziewczynę? – sposobów jest wiele. Jednak jak tego nie robić, to już zupełnie inna historia. W sieci pojawiły się „filmy instruktażowe„, gdzie efekt w zasadzie jest do przewidzenia od początku. Twórcy spotów reklamowych w zabawny sposób ukazują, że niektóre metody nigdy nie powinny trafić do internetu, by z nich korzystać. No chyba, że chcemy tylko się pośmiać podczas ich oglądania.
Tanie Branie tylko Avans – branie „na Petycję”
Sposób na petycję wygląda całkiem niewinnie do czasu, kiedy okaże się czego ona dotyczy. Pomysł fajny, ale w rzeczywistości mało kto może zyskać to, czego chce.
Tanie Branie tylko Avans – branie „na Przystojniaka”
To jeden ze śmielszych sposobów, jednak bohater filmu musiał się do niego nie lada przygotować. Atrybut obowiązkowy to okulary przeciwsłoneczne. Z drugiej strony mamy zimę i okres przedświąteczny, więc te nie bardzo pasują. Przekonajcie się sami, co z tego wyniknie.
Tanie Branie tylko Avans – branie „na Rezerwację”
Okazuje się, że stary, sprawdzony sposób na rezerwację niekoniecznie może skutkować w czasach dzisiejszych. Nie wierzycie?
Tanie Branie tylko Avans – branie „na Aktora”
Różnice kulturowe mogą być sporym wyzwaniem podczas podrywu. Jeszcze gorzej, gdy mamy do czynienia z inną barierą. Jaką? Językową:)
Podsumowanie
Avans udowadnia, że filmy reklamowe mogą być śmieszne. Ciekawe pomysły, piękne kobiety i niezła gra aktorska panów próbujących poderwać dziewczynę zasługują na obejrzenie. A Wam który z przedstawionych 4 spotów przypadł najbardziej do gustu? Może sami znacie metody, których lepiej nie wykorzystywać w codziennym życiu?
Źródło: avans, youtube
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.