Kupiłeś właśnie kolejny zestaw audio za 17 tysięcy złotych, ale wciąż masz wrażenie, że dźwięk dobiegający z głośników jest plastikowy? Ze smutkiem muszę poinformować cię, że cierpisz na zaawansowaną audiofilię. Lepiej żebyś dobrze zarabiał, bo na zaspokojenie swoich potrzeb milion dolarów. Właśnie tyle kosztuje stworzony przez Transmission Audio system.
Ne plus ultra – tą łacińską sentencją opisuje swój produkt Transmission Audio. Faktycznie, raczej trudno wyobrazić sobie coś bardziej zaawansowanego. System składa się z 12 samodzielnych nisko, średnio i wysokotonowych paneli. Każdy mierzy siedem stóp wysokości. Cała konstrukcja ma, bagatela, 11 metrów długości i waży 4 tony. Trudno mi wyobrazić sobie pomieszczenie, w którym głośnik mógłby rozwinąć skrzydła. Może jakaś fabryczna hala albo hangar?
Transmission Audio zapewnia, że system ich produkcji zapewnia nieziemskie doznania. Jeśli o mnie chodzi, to żebym wydał milion dolarów na głośnik (zakładając, że dysponuję taką gotówką) musiałby być one co najmniej tak intensywne, jak upojna noc z Miss Uniwersum.
źródło: gizmaniak
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.