Każdy z nas z pewnością kojarzy skrót WWE – World Wrestling Entertainment. Urodzeni wojownicy za nic mający ryzyko. Na ringu stają tylko po to, by przeciwnik już się z niego nie podniósł. Brzmi groźnie prawda? Teraz zaś, w głowach przedstawicieli federacji wrestlingu zrodził się pomysł by nadawać transmisje w 3D.
Ta nietypowa dziedzina sportu, gdzie najgroźniejsze uderzenia i chwyty kończą się bez większej szkody dla zawodników, jest powoli zapominana. Gdy przyzwyczailiśmy się do myśli, że walki mają tyle wspólnego z rzeczywistością, co wielkanocny Królik (wybaczcie dzieci), oglądalność wyraźnie spadła. To jednak nie powód, aby dumni zapaśnicy odeszli. Przywrócić im chwałę może właśnie stereoskopia. W dobie, kiedy programy 3D nie są tak popularne, może się to okazać idealnym rozwiązaniem. Posiadacze odpowiednik ekranów z pewnością szybko się przyzwyczajają do trójwymiarowego obrazu. Gdyby mieli zatem wybierać pomiędzy transmisją wrestlingu w 3D, a serialem w 2D, decyzja nie byłaby już taka oczywista.
Jednakże WWE musi podjąć odpowiednie kroki bardzo szybko. Technologia zaczyna nabierać rozpędu i na horyzoncie widzimy już światłą przyszłość telewizji. W myśl prawa silniejszego, trzeba zająć powstałą na rynku niszę i bronić jej z iście wojowniczą determinacją.
Źródło: HD Guru 3D
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.