Panasonic TX-P46GT30 to ciekawy sprzęt, który cieszy się niesłabnącą popularnością na rynku – przystępna cena, 46-calowy wyświetlacz i zaawansowane technologie, to tylko niektóre mocne strony tego sprzętu. My postanowiliśmy przyjrzeć się dokładniej, na co możemy liczyć decydując się na zakup odbiornika.
Panasonic stara się, by jego telewizory prezentowały się nienagannie. Jak jest w przypadku modelu TX-P46GT30? Zacznijmy od zalet, największa z nich to cienkość wyświetlacza, wystarczy spojrzeć z bliska, by jego piękno urzekło nas od razu. Widać można umieścić wszystkie potrzebne złącza w taki sposób, by te nie psuły efektu cienkości. O to chodzi. Niestety wadą może być dla niektórych nieco gruba ramka, chociaż powiedzmy sobie szczerze, nie jest najgorzej. Gdyby tylko jej dolna część była cieńsza, wszystko wyglądałoby wspaniale. Całość uzupełnia stylowa, prostokątna nóżka, sprawiająca wrażenie eleganckiej podpory 20-kilkukilogramowego kolosa.
Teraz przejdziemy do najważniejszego wyznacznika każdego telewizora, jakim jest jakość obrazu oraz dźwięku. Producent reklamuje swoje 46-calowe urządzenie, jako TV wykorzystujący technologię odświeżania 600 Hz. Innymi słowy to „sterowanie subpolowe z układem inteligentnego tworzenia klatek w wersji Pro”, które ma za zadanie dostarczać najwyższej jakości obraz, w każdych warunkach. Głównym elementem odbiornika jest progresywny panel NeoPDP Full-HD G14, a czas reakcji, to uwaga… 0,001 ms. Robi wrażenie prawda? Na tym Panasonic nie kończy, bowiem firma informuje, że telewizor odznacza się dość wysokim kontrastem Infinite Black Pro (5,000,000:1 statyczny). Czy wspomniane zalety w zupełności pozwolą cieszyć się nienagannym obrazem?
Oczywiście nie mogło obyć się bez krótkiego testu. Do wyboru mieliśmy kilkanaście kanałów w jakości HD. Jak sprawdził się Panasonic TX-P46GT30? Praktycznie przez cały czas możemy być zadowoleni z wyświetlanych treści. Obraz jest znakomity, co widać gołym okiem, nawet z dalszej odległości od ekranu. Jeżeli wynik jest satysfakcjonujący, to zwykłe kanały TV również powinny zaoferować nam rewelacyjny efekt. Tak też było, podczas oglądania stacji telewizyjnych w SD. W praktyce wygląda to tak, że nawet gdybyśmy chcieli, to i tak nie możemy się do niczego przyczepić.
Podobnie wygląda to z wyświetlaniem filmów w technice trójwymiarowej. Na 46-calowym ekranie aż chce się oglądać więcej i więcej tytułów w wersji 3D. Głębia jest porywająca, a jeżeli lubimy kino akcji czy filmy science-fiction, z dużą ilością efektów specjalnych, powinniśmy być w pełni zadowoleni. Poza tym telewizor może pochwalić się certyfikatem THX 3D (gwarancja doskonałego obrazu, zgodnie z wizją reżysera). Brakuje tylko, by do odbiornika były dołączane okulary 3D, bowiem musimy je dokupić sami. Jednak w tym przypadku, naprawdę warto.
Jak większość telewizorów ten został wyposażony w dwa głośniki o łącznej mocy 20 W. W skrócie powinno nam to wystarczyć do codziennego oglądania programów telewizyjnych, ale jeśli chcemy poczuć się, jak w kinie, oglądając hollywoodzkie produkcje, na 46-calowym wyświetlaczu radzimy podłączyć dodatkowy sprzęt. Oczywiście producent informuje, że model posiada bogate funkcje poprawiające jakość dźwięku. Są to między innymi system dźwięku przestrzennego V-Audio Surround, który działa dobrze, jednak to trochę za mało.
Panasonic TX-P46GT30 to idealny odbiornik dla wszystkich osób, które poszukują telewizora multimedialnego z wieloma przydatnymi funkcjami. Oto one:
Poza tym model od Panasonika oferuje kilka podstawowych opcji, jak PAT – obraz i telegazeta, czy przejrzyste menu wyświetlane na ekranie (Digital EPG). Do tego możemy skorzystać z wyłącznika czasowego albo blokady rodzicielskiej.
Zakup modelu Panasonic TX-P46GT30 proponujemy osobom, które chcą wydać relatywnie niedużo pieniędzy na odbiornik większy, niż 42 cale. Jakość obrazu w 2D oraz w 3D jest znakomita, do tego dochodzi duża funkcjonalność, m.in. dostęp do internetu oraz DLNA. To jeden z lepszych modeli w wypadku telewizorów o tej przekątnej, w cenie nie przekraczającej 3200 złotych.
ZALETY | WADY |
---|---|
|
|
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Powstał nowy serial osadzony w uniwersum „W głowie się nie mieści”. Serial nosi tytuł „Wytwórnia…
Na YouTube pojawił się oficjalny teaser oraz krótki materiał zza kulis związany z aktorską adaptacją…
Amazon.pl przygotował atrakcyjną promocję na zakup czytnika e-book Kindle 16 GB! To doskonała okazja, aby…
Szukasz zestawu do wirtualnej rzeczywistości od Sony? Jeśli tak, to sprawdź rewelacyjna promocję na Sony…
Sklep RTV EURO AGD przygotował atrakcyjną ofertę na zakup czarnego kontrolera Sony DualSense. To świetna…
Granie w chmurze z Xbox! Streamuj swoje gry na smartfonie, tablecie, TV czy w VR…
Komentarze
a mi się tam podoba. ambilight nie jest mi do niczego potrzebny. Zresztą mając do wyboru Pansonica czy Philipsa zawszę wybiorę tego pierwszego
Szkoda że nie ma w nim przeglądarki internetowej:(
Ambilight robi wrażenie:)
czy Panasonic wypuszcza ten model w białych ramkach?
Chyba tylko czarny
http://www.panasonic.pl/html/pl_PL/Produkty/Telewizory/Telewizory+plazmowe/TX-P46GT30/specifications/7307566/index.html?trackInfo=true
Ale zawsze można przemalować:P
Philips wygląda nieco świeżej, ma ambilight, świetne systemy wspomagające wyświetlanie obrazu no i najlepszy na rynku Smart, również bym za nim optował.
to może coś w tym stylu?
http://www.tvmaniak.pl/30067/telewizor-55-cali-philips/
a z telewizorów 3D
http://www.3dmaniak.pl/30145/philips-58pfl9956h12-recenzja-galeria/
Trochę ociężały desing, nie oferuje zbyt wiele w porównaniu do konkurentów, osobiście wolałbym coś z oferty Philipsa np modele 6000/7000.