Według jednego z popularnych serwisów filmowych, co najmniej sześć tysięcy osób w Polsce chce zobaczyć najnowszą superprodukcję, która trafia dzisiaj do kin w wersji trójwymiarowej, jednak nie tylko efekty specjalne będą główną atrakcją filmu. W obrazie po raz kolejny spotkały się wielkie gwiazdy dużego ekranu, jak chociażby Sam Worthington, który wystąpił w Avatarze, w Terminatorze: Ocalenie oraz rzecz jasna w Starciu Tytanów.
Gniew Tytanów (Wrath of the Titans) w 3D przenosi nas do starożytnych czasów, gdzie głównym bohaterem jest Perseusz, który wiedzie spokojne życie z dala od Olimpu. Tymczasem to właśnie tam będzie toczyła się walka o władzę, pomiędzy bogami. Moc Zeusa słabnie z każdym dniem, a Tytani stają się coraz bardziej potężni. Tylko Perseusz może uratować Zeusa oraz ludzkość, której grozi nieuchronna zagłada. Jednak nie będzie to łatwe zadanie, toteż w podziemiach będzie towarzyszyć mu królowa Andromeda, półbóg Argenor oraz Hefajstos. Czy uda się przywrócić ład i porządek?
Świetne widowisko w reżyserii Jonathana Liebesmana warto obejrzeć w wersji trójwymiarowej, to jeden z ciekawszych filmów od Warner Bros, które możemy zobaczyć na kinowym ekranie w końcówce tego miesiąca. W rolach głównych wystąpiły takie gwiazdy, jak Sam Worthington (Perseusz), Liam Neeson (Zeus), Ralph Fiennes (Hades) oraz Édgar Ramírez (Ares).
Źródło: imax
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Philips 65PML9008 z serii The Xtra dostępny jest teraz w atrakcyjnej cenie w Media Expert.…
[indizar2:stronicowanie] [section:] Co warto oglądać w Netflix? Jakie nowe filmy i seriale na Netflix są…
Powstał nowy serial osadzony w uniwersum „W głowie się nie mieści”. Serial nosi tytuł „Wytwórnia…
Na YouTube pojawił się oficjalny teaser oraz krótki materiał zza kulis związany z aktorską adaptacją…
Amazon.pl przygotował atrakcyjną promocję na zakup czytnika e-book Kindle 16 GB! To doskonała okazja, aby…
Szukasz zestawu do wirtualnej rzeczywistości od Sony? Jeśli tak, to sprawdź rewelacyjna promocję na Sony…
Komentarze
ja pewnie się wybiorę, nie po to kupiłem okulary 3D żeby teraz z nich w kinie nie korzystać