Po raz kolejny koncern Sony udowodnił, że jeśli chodzi o ulepszanie paneli trójwymiarowych, nadal radzi sobie w tym nieźle. Na wystawie SID 2011 zaprezentowano dwa najnowsze wyświetlacze LCD 3D.
Urządzenia o przekątnych ekranu 24 i 10 cali pokazano w tym tygodniu w Los Angeles. Można je było oglądać do wczoraj. Największą ich zaletą będzie możliwość przełączania trybów obrazu. Oznacza to, że możemy zmieniać format 2D na 3D w zależności od naszych potrzeb – to zupełnie nowa technologia wyświetlania obrazów, niż ta prezentowana jeszcze niedawno na targach CES.
Jednak przed producentami jeszcze sporo pracy. Na razie nowe wyświetlacze nie mogą powalić na kolana rewelacyjną rozdzielczością ekranu. W przypadku ekranu 24-calowego 3D, liczba pikseli wynosi 960×360. To zdecydowanie za mało, by w pełni korzystać z szerokich możliwości, jakie oferuje nam świat trójwymiarowy.
Wyświetlacze od Sony miałyby trafić do sprzedaży dopiero za kilka lat. Na razie producenci zapowiedzieli, że najnowsza technologia jest związana z wielkością przekątnej ekranu. Jej wykorzystanie jest możliwe tylko w urządzeniach o przekątnej mniejszej niż 30 cali. Do oglądania filmów nie potrzebowalibyśmy okularów trójwymiarowych.
Źródło: tech-on
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.