M31 to nowa kamera cyfrowa marki BenQ. Duży zoom optyczny, przy niewielkich rozmiarach samego urządzenia, z pewnością przyciąga uwagę. Co jeszcze może zaoferować potencjalnemu użytkownikowi?
Sercem M31 jest matryca, o rozdzielczości 10 megapikseli. Konstrukcja została uzbrojona w obiektyw, o 10-krotnym przybliżeniu. Dodatkowo na pokładzie znajdziemy elektroniczny stabilizator obrazu z czujnikiem położenia GYRO. Na uwagę zasługuje również duży, 3,5-calowy dotykowy wyświetlacz. Sam w sobie stanowi przydatny dodatek. Dzięki funkcji Touch AF Lock , pozwala na ostrzenie na dowolnym punkcie na ekranie. Wystarczy dotknąć kadru w odpowiednim miejscu, a urządzenie wykorzysta wbudowany AF zgodnie z naszym życzeniem. W ręce użytkownika oddana zostaje zatem kamera, nie tylko małych rozmiarów i zdolna nagrywać w rozdzielczości Full HD, ale i łatwa w obsłudze. To jednak nie wszystko.
BenQ M31 posiada bowiem wiele przydatnych usprawnień programowych. Na pierwszy plan wysuwa się śledzenie ekspozycji twarzy. Dzięki temu nie musimy się martwić źle ustawionymi parametrami kadru. Szczególnie przydatne, gdy planujemy filmować jedną, wybraną osobę. Ponadto do naszej dyspozycji oddano szereg innych funkcji. Między innymi Time Lapse, 3 sekundowy Pre-Recording, opcja podwójnego strumieniowania danych oraz Slow-Motion.
Urządzenie wejdzie do sprzedaży na rynku Chińskim już w styczniu. Dostępne warianty kolorystyczne to szary i czerwony. Data premiery europejskiej, jak i sugerowana cena nie zostały jeszcze zapowiedziane.
Źródło: BenQ
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.