VOD (Video on Demand) jest usługą skierowaną do miłośników kinematografii. Do tej pory była rozpowszechniona w świecie RTV – użytkownik kompatybilnego odtwarzacza, mógł obejrzeć dzięki tej usłudze jakikolwiek film proponowany przez dostawcę usługi. Oczywiście wszystko było regulowane odpowiednią opłatą. Teraz, za sprawą serwisu Gazeta.pl ma to ulec zmianie. Filmy mają być dostępne za pośrednictwem przeglądarki internetowej i to bez żadnej opłaty.
Z pewnością każdy z nas korzystał z niewielkich odtwarzaczy internetowych typu Youtube, czy DailyMotion. Ostatnimi czasy coraz częściej musimy przeczekać reklamę, by obejrzeć pożądany przez nas materiał. Taki mechanizm również uświadczymy na wspomnianym nowym serwisie VOD. Jest to cena jaką musimy zapłacić za oglądanie filmów w stosunkowo wysokiej jakości – cena czasu.
Serwis ukryty pod adresem kinoplex.gazeta.pl oferuje obecnie kilkadziesiąt filmów fabularnych, dokumentalnych (w tym filmy National Geographic), czy seriali. Współpracuje przy tym z różnymi partnerami, których loga zobaczymy podczas oglądania produkcji. Co więcej, odtwarzacz programowy, z którego skorzystamy na stronie automatycznie wykrywa możliwości naszego łącza internetowego. Aby zapewnić nam płynność oglądania dostosowuje jakość wyświetlanego filmu. O czym warto pamiętać zanim zdecydujemy się skorzystać z propozycji Kinoplexu? O dwóch istotnych kwestiach. Po pierwsze, aby poprawnie obsłużyć wyświetlanie multimediów niezbędna nam będzie wtyczka Microsoft Silverlight. I po drugie – choć darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda, to oferta filmowa premierowego serwisu, jak na razie na kolana nie powala.
Źródło: Gazeta.pl
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.