Wielkie sieci sklepów kuszą nas niskimi cenami telewizorów każdego dnia. Jeśli nie chcemy przepłacać, a nie zależy nam na zbytecznych dodatkach, z których nie będziemy korzystać, możemy stać się posiadaczem nowego odbiornika TV nawet w cenie nieprzekraczającej 1500 złotych. Jednak warto zwrócić uwagę na kilka rzeczy, o których często zapominamy, skupiając się na ważniejszych cechach (jakość obrazu, dźwięku), zanim zdecydujemy się na konkretny model.
Jednym z istotnych czynników przy wyborze niedrogiego telewizora jest klasa energetyczna. Mogłoby się wydawać, że przeglądając ofertę nowych, ale i też kilkuletnich odbiorników zwłaszcza LED większość z nich należy do urządzeń bardzo energooszczędnych. Przeważnie w specyfikacji technicznej najpopularniejszych TV znajdziemy oznaczenia klasy A+, A, ewentualnie B. Rzadko zdarza się, żeby telewizor został oznaczony, jako A++ (gdzie zużycie prądu jest znacznie mniejsze). Jednym z takich modeli jest Panasonic TX-L50E6E, w praktyce to przeważnie modele 3D oferują najwyższą klasę energetyczną A++.
Tymczasem w sklepach znajdziemy niedrogie telewizory uznanych producentów, jak Sharp. Model o wielkości 32 cali Sharp LC-32SH130E jest dostępny w cenie zaczynającej się od 979 złotych. Jednak… właśnie – jego roczne zużycie energii wynosi 119 kWh, co oznacza, że TV pobiera o wiele więcej prądu, niż 18 cali większy odbiornik Sony KDL-50W656A (tylko 71 kWh). W tym przypadku trafiliśmy na odbiornik oznaczony klasą C, który na szczęście jest jednym z nielicznych TV z tej klasy, jednak warto pamiętać, by sprawdzić etykietę energetyczną przed dokonaniem zakupu
Trzecim ważnym czynnikiem są podstawowe funkcje, które powinny znaleźć się w każdym modelu, nawet wtedy, kiedy tak naprawdę nie interesują nas dodatki. Wiadomo jeśli poszukujemy taniego TV bez dostępu do internetu czy nagrywania PVR nie ma problemu. Jednak warto pomyśleć o tym, jakie musiałby spełniać minimum, w aspekcie funkcjonalności.
Obecnie najbardziej podstawowym wyposażeniem większości telewizorów w przystępnej cenie jest kilka opcji. Pierwsza z nich to USB – zdjęcia, muzyka, film, czyli możliwość odczytywania z przenośnego urządzenia (np. pendrive) multimediów, poprzez podłączenie do portu USB. Warto pamiętać, że może się zdarzyć kilkuletni model w kusząco niskiej cenie, nieposiadający wejścia USB. Dlatego powinniśmy sprawdzić, czy TV, który nam się podoba posiada choć jedno USB pozwalające na przesyłanie mediów na ekran TV.
Kolejną standardową funkcją jest Cyfrowy Przewodnik po Programach telewizyjnych, w skrócie Digital EPG. Oznacza to, że w każdej chwili możemy wejść do menu i zobaczyć jakie programy aktualnie są nadawane na innych kanałach, co oglądamy w danym momencie i co będziemy mogli zobaczyć za chwilę, za kilka godzin, a nawet za kilka dni. Jednym z telewizorów LED wykorzystującym powyższe funkcje jest Orion 32LBT981. Jego cena w sklepach internetowych zaczyna się od 1099 złotych.
Czwartą rzeczą, o której powinniśmy pamiętać to wygląd telewizora. Niekoniecznie chodzi o to by był on uznawany za elegancki model. Bardziej powinniśmy zwrócić uwagę na to, jak będzie komponował się w salonie czyli czy pasuje kolorystycznie do pomieszczenia, w którym go postawimy. Może się zdarzyć, że oglądany w sieci TV dostępny w tradycyjnej czerni wygląda bardzo ładnie. Jednak ten sam model w srebrnej obudowie jeszcze lepiej zaprezentuje się na naszym stoliku. Pamiętajmy, że obecnie możemy wybierać nie tylko pomiędzy czarnymi i srebrnymi telewizorami. Producenci coraz częściej oferują modele w kolorze bieli, niebieskim, zielonym, czerwonym, a nawet różowym.
Jednak kolor obudowy to nie wszystko, bowiem teraz możemy w dobrej cenie dostać telewizory, które kształtem nie przypominają konkurencyjnych modeli. Jednym z ciekawych przykładów jest odbiornik HANNSsoccer28 TV w kształcie piłki nożnej.
Piątą ważną rzeczą jest data pojawienia się telewizora w sklepach. Kiedy decydujemy się na telewizor, to w pierwszej kolejności zwracamy uwagę na inne rzeczy. Są to jakość obrazu, cena, wielkość ekranu, itd. Można kupić telewizor dwuletni, trzyletni, bowiem kilkuletnie modele nadal znajdują się dość wysoko w wielu rankingach TV największych sklepów internetowych. Jednak co, jeśli okaże się, że oglądany przez nas TV nie został wyposażony w tuner naziemnej telewizji cyfrowej, głośniki oferują mniejszą moc, itd.?
Znając datę albo nawet przybliżony okres czasu, w którym dany telewizor pojawił się w sprzedaży mamy świadomość dokonania słusznego wyboru, zastanawiając się pomiędzy kilkoma, podobnymi modelami. Poza tym często oznaczenia serii mogą kojarzyć nam się z zupełnie innym telewizorem, niż tym, który chcieliśmy kupić. Samsung UE46B7000 jest w sklepach co najmniej od czterech lat i niekiedy klienci mylą go z modelami D7000, a nawet ES7000. A różnica w wykorzystywanych technologiach przez ten TV, w porównaniu z innymi wynosi kilka lat.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Philips 65PML9008 z serii The Xtra dostępny jest teraz w atrakcyjnej cenie w Media Expert.…
[indizar2:stronicowanie] [section:] Co warto oglądać w Netflix? Jakie nowe filmy i seriale na Netflix są…
Powstał nowy serial osadzony w uniwersum „W głowie się nie mieści”. Serial nosi tytuł „Wytwórnia…
Na YouTube pojawił się oficjalny teaser oraz krótki materiał zza kulis związany z aktorską adaptacją…
Amazon.pl przygotował atrakcyjną promocję na zakup czytnika e-book Kindle 16 GB! To doskonała okazja, aby…
Szukasz zestawu do wirtualnej rzeczywistości od Sony? Jeśli tak, to sprawdź rewelacyjna promocję na Sony…
Komentarze
W polsce wiekszosc osob najpierw zwraca uwage na cene, potem jest firma/klasa energetyczna, inne smaczki sa deleko w tyle :)