Nie ma chyba osoby, która nie sięgałaby myślami w przyszłość. Nie chodzi tu oczywiście o najbliższy dzień, miesiąc czy rok, a raczej dekadę lub kilka – przyszłość ludzkości. Powstało już wiele obrazów związanych z tym tematem. Czy będzie dane człowiekowi ruszyć między gwiazdy, by rozwinąć opiekuńcze skrzydła nad galaktyką i stworzyć Imperium rodem z Gwiezdnych Wojen? Może jednak wojny pogrzebią nasze marzenia pod radiacyjnym pyłem, ziemią i stalą podziemnych bunkrów? W tym drugim przypadku (bądź jego wariacjami zakładającymi dominację maszyn, wirusa, wybuch słońca, etc) warto by się zastanowić nad kilkoma podstawowymi problemami – na przykład czym się będą żywić wnuki naszych wnuków?
Na szczęście zapobiegawczy człowiek i odwiecznie dążący do antagonizmu z naturą nie ustaje w pomysłach, jak się od niej uniezależnić. Dlatego z inicjatywy duńskich sponsorów powstał ośrodek o nazwie PlantLab. To właśnie inżynierowie z tej placówki wpadli na pomysł taniej bezsłonecznej uprawy roślin. Czytając takie rewelacje od razu nam się zapalają w głowach ostrzegawcze lampki i przypomina się zakorzeniona gdzieś w podstawówce wiedza z lekcji biologii – rośliny potrzebują do rozwoju promieni słonecznych (albo chociaż porządnej żarówki). Znaleziono jednak sposób na alternatywne „zasilanie” procesów wzrostu, nie narażające nas na zbyt duże rachunki za prąd. Wykorzystano do tego najekonomiczniejszą technologię znaną nam z rynku RTV, a mianowicie panele LED.
Nie oznacza to oczywiście montowania telewizorów nad biednymi krzakami truskawek, ale w uproszczeniu można to tak przedstawić. Ułożone w siatki diody emitują odpowiednie światło stymulując rozwój komórek roślinnych. Tym samym do fotosyntezy potrzebują już tylko wody i minerałów z ziemi. Dostarczenie tych z kolei to już inny problem, przy czym rozwiązano już problem recyklingu wody.
Trzeba przyznać, że człowiek należy do niezwykle przebiegłych istot. Wykorzystanie osiągnięć z rynku RTV w agrotechnice zasługuje na uwagę. Oczywiście obecnie mamy do dyspozycji słońce, więc możemy polegać na naturalnych 24-godzinnych cyklach nie zużywając cennej energii. Jeśli jednak świat stanie w obliczu zagłady, będziemy musieli czymś żywić nasze hodowle podziemnych świń.
Źródło: Youtube (PlantLab)
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Diody LED znane są od 50 lat a przez większość czasu słuzyły w RTV do sygnalizowania włączenia urządzenia.
Zarówno zastosowanie LED w RTV jak i w sadownictwie wzięło się z rozwoju LED do celów oświetleniowych kiedy to UE postanowiła zbanować konwencionalne żarówki.