Co jakiś czas możecie przeczytać o filmach, które warto obejrzeć w technologii trójwymiarowej. Dla wielu maniaKów wyścigów samochodowych, popisów kaskaderskich i trzymającej w napięciu akcji wkrótce w kinach pojawi się obraz nakręcony na podstawie kultowej już gry Need For Speed. Na duże ekrany ma on trafić w wersji 3D za kilka tygodni.
Dzięki wytwórni DreamWorks będziemy mogli zobaczyć obraz często kojarzony z innym tytułem o podobnej fabule. Mowa rzecz jasna o Szybkich i wściekłych. Jednak zdaniem fanów gry Need For Speed ma być jeszcze lepszy. Na chwilę obecną możemy zobaczyć oficjalny trailer superprodukcji, który do tej pory obejrzało co najmniej kilka milionów osób na YouTubie.
Premierę filmu zaplanowano na 21 marca 2014 roku, wcześniej miała ona mieć miejsce w lutym, jednak została odłożona. Czy obraz w technice 3D przyciągnie przed kinowe ekrany tłumy miłośników szybkich samochodów oraz pięknych pań? Raczej tak, natomiast nas najbardziej interesuje jak długo trwała konwersja całego filmu z 2D do 3D i czy faktycznie warto czekać na końcowy efekt w 3D? Według nieoficjalnych informacji z serwisów zagranicznych przy niektórych najbardziej kasowych tytułach Hollywood takie prace trwają nawet kilka miesięcy.
Źródło: screenrant
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Amazon Prime Video sypie premierami filmowymi jak z rękawa. Dziś do biblioteki serwisu dołącza biograficzny…
Były dyrektor PlayStation w jednym z wywiadów stwierdził, że ceny gier powinny rosnąć wraz z…
Już dziś na Stamford Bridge spotkają się Chelsea i Legia Warszawa. Podpowiadamy gdzie, i o…
Marzysz o nowym telewizorze, który jest gwarancją doskonałej jakości obrazu i chcesz zdążyć przed Wielkanocą?…
Doskonała okazja na telewizor TCL Mini LED! Ta 55-calowa bestia zrobiła na nas duże wrażenie…
Playstation 6 szykuje się do premiery nie tylko w klasycznej, ale i nowej, przenośnej wersji.…