W Europie, ale także i w Polsce, coraz bardziej popularne stają się programy typu Talent Show. Wszyscy doskonale znamy ten scenariusz – trójka (albo i więcej) bezwzględnych jurorów przeciwko biednym uczestnikom. W naszym kraju nieobcy nam już są domorośli tancerze, śpiewacy oraz posiadacze wszelkich innych talentów. Dodatkowo w tym roku przypada okrągła 55 rocznica festiwalu piosenki Eurowizja. Z tej właśnie okazji, Logitech postanowił zbadać co Europejczycy myślą o programach typu talent show.
Badania wykazały kilka ciekawych faktów. Otóż – aż 24 procent spośród ankietowanych chciałoby mieć większą kontrolę nad programem. Marzą oni, żeby przy pomocy pilota telewizyjnego zmieniać ujęcia kamery czy oświetlenie. Wielu widzów chętnie samodzielnie oceniłoby niektóre występy dzieląc się swoją opinią z jury. Co więcej, prawie jedna piąta widzów (17 proc.) chciałaby mieć możliwość wyciszenia najgorszych wykonawców. Interesujący jest fakt, że prawie jedna dziesiąta badanych (8 proc.) chciałaby jednym przyciskiem pilota zmieniać akcent prezentera i uczynić go bardziej zrozumiałym.
Badania firmy Logitech wykazały także, że Europejczycy to miłośnicy śpiewania. Ponad 20 procent widzów zawsze śpiewa razem z artystą oglądając występ. Jednak tylko 9 proc. przyznało się, że naśladując swojego idola, mikrofon zastępuje pilotem do telewizora. Pilot Harmony 300i firmy Logitech, który zastępuje cztery inne piloty, to prosty w instalacji i bardzo funkcjonalny sprzęt. Urządzenie będzie idealnym towarzyszem podczas oglądania telewizyjnych konkursów talentów. Sugerowana cena tego urządzenia to 154,99 PLN. Więcej informacji na temat linii pilotów Harmony znajduje się na stronie www.logitech.com/harmony.
Wśród badanych niestety zabrakło Polaków. Akcję przeprowadzono na 500 telewidzach oglądających programy typu talent show z Wielkiej Brytanii, Niemiec, Szwajcarii, Włoch oraz krajów Skandynawskich.
10 najciekawszych i najbardziej zwariowanych faktów dotyczących Konkursu Piosenki Eurowizja:
- 100 milionów widzów każdego roku ogląda Konkurs Piosenki Eurowizja
- Pierwszy Konkurs Piosenki Eurowizja transmitowano ze Szwajcarii w 1956 roku, co czyni go jednym z najstarszych programów telewizyjnych na świecie.
- Konkurs Piosenki Eurowizja wyrósł z włoskiego Festiwalu Piosenki w San Remo. Dla jego twórcy, Francuza Marcela Baison, projekt miał być sposobem na zjednoczenie narodów po drugiej wojnie światowej.
- 3 minuty i ani chwili więcej to czas, który otrzymują artyści na
zaprezentowanie swoich występów. - W latach 1956-1958 w holenderskich finałach krajowych widzowie mogli głosować na swoją ulubioną piosenkę wyłącznie listownie.
- 55 konkursy i 58 zwycięzców? Tak, w 1969 roku aż cztery kraje zajęły ex aequo pierwsze miejsce.
- Drugie z kolei wykonanie jest pechowe – piosenka wykonywana jako druga jeszcze nigdy nie wygrała konkursu.
- Wśród artystów, którzy stali się sławni dzięki Eurowizji można znaleźć takie gwiazdy jak: ABBA, Celine Dion, Cliff Richard czy Julio Iglesias.
- W hiszpańskiej piosence “La La La La”, która wygrała konkurs w 1968 roku, słowo “LA” pojawia się 138 razy!
- Norwegia w 1980 roku wystąpiła w konkursie z piosenką o konstrukcji elektrowni wodnej. Aby nie być gorszymi od swoich sąsiadów, reprezentanci Finlandii w 1982 roku wykonali protest song przeciwko budowie elektrowni jądrowych. Uzyskali… zero głosów.
Polska w Konkursie Piosenki Eurowizja:
- Polska zadebiutowała w Konkursie Piosenki Eurowizja w 1994 roku. Jak dotąd największe sukcesy odnieśli: Edyta Górniak z piosenką „To nie ja” (2. miejsce w 1994 roku), zespół Ich Troje z „Keine Grenzen” (7. miejsce w 2003 roku) oraz Anna Maria Jopek, z piosenką „Ale jestem” (11. miejsce, 1997 rok).
- W 2001 roku sensację wzbudził strój sceniczny Andrzeja „Piaska”
Piasecznego. Za swoje charakterystyczne białe futerko otrzymał nagrodę im. Barbary Dex dla najgorzej ubranego artysty eurowizyjnego. - W tym roku Polskę na Konkursie Piosenki Eurowizja w Düsseldorfie reprezentować będzie Magdalena Tul, znana z musicalu „Metro” i teatru muzycznego Roma.
Źródło: informacja prasowa.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.