Technologia 3D jest stosunkowo młoda. Nie osiągnęła jeszcze kresu swoich możliwości i nie zapowiada się, by to uczyniła w najbliższym czasie. Nie dziwią więc zasypujące rynek innowacje. Niektóre jeszcze niedoskonałe – w formie raczkujących pomysłów. Inne jeszcze w fazie testów – prototypy, które nie ujrzały jeszcze świata innego niż laboratorium. Jednakże linia postępu została wyraźnie zarysowana i pnie się w górę. Jej kolejnymi szczebelkami mogą być okulary z aktywną migawką, czy też telewizory 3D, które nie wymagają od użytkownika specjalnych szkieł. Jedno jest jednak pewne – technologia rozwija się coraz szybciej i już niedługo poznamy kolejne wynalazki.
Jedną z najnowszych innowacji w dziedzinie trójwymiarowego obrazu jest zastosowanie sprzężenia zwrotnego. Na ostatnich targach CEATEC w Japonii firma NTT Docomo, zaprezentowała prototyp ekranu 3D, zdolnego do interakcji z użytkownikiem poprzez technologię „feedback”. Wyświetlacz LCD jest na dzień dzisiejszy mały (2,57 cali), liczba właściwych kątów widzenia wynosi osiem, a interaktywna animacja ogranicza się do wizerunku kameleona. Po dotknięciu ekranu za pomocą rysika, zwierzak wyciąga w naszym kierunku palec. Wtedy też uwalniane zostaje magnetyczne pole, które generuje efekt sprzężenia zwrotnego znanego dotychczas z bijatyk typu Tekken. Tym razem jednak jest ono bardziej zaawansowane i subtelne. Nie mniej, technologia jest jeszcze w powijakach. Zanim zetkniemy się z większymi ekranami i bardziej skomplikowanymi animacjami, upłynie trochę wody. Pozostaje czekać.
Źródło: Tech-On
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.