Spekulacje na temat dalszych losów Nokii nie cichną, a tu niespodzianka z zupełnie innej beczki – kamera umożliwiająca kręcenie filmów VR (Virtual Reality).
Nokia Ozo (bo tak nazwano projekt) to urządzenie, które potrafi nagrywać wideo i rejestrować dźwięk w 360 stopniach. Dla kogo ten cud techniki został stworzony? Przede wszystkim z myślą o profesjonalnych wytwórniach i studiach reklamowych. W tym miejscu należy zaznaczyć, iż według doniesień dostępność dla tzw. zwykłego człowieka ma być ograniczona.
Jedną z ciekawszych funkcji Nokii Ozo będzie możliwość nagrywania dźwięku w technice binauralnej (technika nagrywania dźwięku za pomocą kilku mikrofonów). Umożliwia ona słuchaczowi precyzyjne rozpoznawanie dźwięków w przestrzeni, dzięki czemu jeszcze bardziej potęguje wrażenie filmowe.
Podczas konferencji w Los Angeles zdradzono że wszystkich obiektywów jest osiem, podobnie jak zainstalowanych mikrofonów. Przedstawiciel Nokii chwalił możliwość śledzenia wybranego obiektu oraz tworzenie filmów „w locie”, bez konieczności późniejszego łączenia zdjęć z różnych obiektywów.
Kamera Ozo zaprojektowana została w taki sposób, aby mogła ona być zamontowana na typowym statywie, co znacząco zwiększy jej użyteczność. Ponadto twórcy chwalą się, że nagrywany materiał można podglądać na żywo poprzez połączenie gogli z kamerą. Brzmi ciekawie.
Nokia nie podała (póki co) specyfikacji urządzenia, a więc nie wiemy jaką zapewni jakość obrazu. Podobnie w kwestii ceny – jest ona tajemnicą.
Ramzi Haidamus (prezes firmy Nokia) postrzega to urządzenie jako wielką szansę, by stać się liczącym graczem w sektorze rzeczywistości wirtualnej. Jeżeli urządzenie okaże się sukcesem z powodzeniem może przyczynić się do upowszechnienia zestawów wirtualnej rzeczywistości.
Wygląda na to, że Finowie wyciągnęli wnioski po porażce na rynku smartfonów.
Ciekawe, co na to Samsung i GoPro?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Ja się bawiłem już kamerą 360 stopni. Super zabawa. rewelacyjnny efekt i mnóstwo nowych możliwości.