Najciekawsze premiery targów IFA 2015 za nami. Wśród wielu interesujących urządzeń oraz zaawansowanych technologii wybraliśmy naszym zdaniem najlepsze z nich. Z pewnością wiele namieszają na europejskim rynku. Jednak warto też zastanowić się co zyskamy, dzięki pomysłom takich producentów jak, m.in. LG, Panasonic, Samsung, Philips i czy warto z nich skorzystać?
1. Cieniutkie telewizory LG OLED 4K
Na targach IFA 2015 mogliśmy zobaczyć wiele nowoczesnych telewizorów wykorzystujących technologię OLED. Jednym z prekursorów wprowadzania tego typu modeli do sprzedaży jest LG. W Berlinie przedstawiono cztery nowoczesne TV – LG 65EF9500, LG 55EF9500, LG 55EG9200 i LG 55EG9100. Może to oznaczać, że ciężko będzie przebić taką ofertę przez Samsunga, największego rywala LG. Te poza obrazem Ultra HD, pasywnym 3D, zakrzywionym, a także prostym ekranem (do wyboru) nie tylko umożliwiają oglądanie najlepszych filmów w lepszej, niż Full HD rozdzielczości.
Warto dodać, że powyższe cechy łącznie ze zgodnością z odtwarzaniem mediów w standardzie HDR (modele 65/55EF9500 oraz 55EG9200) to nie wszystko. LG 55EG9200 oraz 55EG9100 wyróżniają się niezwykle smukłą konstrukcją, co coraz częściej ma być domeną najlepszych telewizorów Ultra HD. Te w najcieńszym miejscu mają zaledwie 4,8 mm, dzięki wzornictwu Art Slim.
Tylko, że modele o wyświetlaczu cieńszym, niż flagowe smartfony największych producentów będą kosztowały fortunę. Wiadomo cieniutki panel wygląda bardzo elegancko, ale czy jest sens wydawać na niego co najmniej kilkanaście (a może nawet kilkadziesiąt tysięcy) złotych? Już teraz najlepsze Sony Android TV (o cienkości 4,9 mm) kosztują sporo i dostępne są przeważnie w sklepach firmowych Sony. Te odznaczają się wyjątkowym designem, ale kilka milimetrów mniej (od tradycyjnego TV LED) nie powinno być najważniejsze.
2. Panasonic TX-65CZ950E: nowy OLED
Dużą sensacją był pokaz telewizora OLED od Panasonika. W Berlinie okazało się, że nie tylko LG zna się na tej technologii. Zwłaszcza, że wchodzący w skład linii 4K Pro Panasonic-TX-65CZ950E odznacza się zakrzywionym ekranem o wielkości aż 65 cali. Do tego ma wykorzystywać pasywną technologię 3D.
To pierwszy model łączący w sobie budowaną przez dziesięciolecia praktyczną wiedzę w dziedzinie jakości obrazu, najnowsze technologie przetwarzania, rozdzielczość UHD 4K i technologię ekranu OLED. Szczególnie elektryzującą cechą telewizorów OLED jest niezależność poszczególnych fizycznych pikseli ekranu pod względem barwy i jasności. Przekłada się to na zdolność ekranu OLED do uzyskiwania koloru i światła z dokładnością i dynamiką zwyczajnie nieosiągalnymi dla konwencjonalnych telewizorów. Ekrany OLED uzyskują w istocie jeszcze głębsze czernie niż legendarne telewizory plazmowe produkcji Panasonic, a jednocześnie wolne są od zakłóceń obrazu właściwych technologii plazmowej.
– Źródło: Panasonic
Jednak trzeba przypomnieć, że to pierwszy tego typu telewizor w ofercie Panasonica. Może lepiej zaczekać na jego następcę, dopracowanego pod kątem najważniejszych parametrów technicznych? Ciężko będzie na chwilę obecną ocenić też jego awaryjność, żywotność. Producenci zarzekają się, że ich sprzęt ma działać niezawodnie, ale trudno testować produkt, który jest… nowy. Być może w ciągu kilkunastu nadchodzących miesięcy kolejny telewizor OLED będzie bardziej zaawansowany i w dodatku tańszy, niż tegoroczny OLED?
3. Nowe telewizory Philipsa
W tym roku na IFA 2015 mogliśmy zobaczyć telewizory Philipsa o rozdzielczości Ultra HD. Wśród nowych modeli znaleźli się reprezentanci serii 8 i 9. Jednak i tak największym zainteresowaniem cieszył się tegoroczny 65-calowy Philips 65PUS8700. Jego najważniejszą cechą jest zakrzywiony ekran typu Curved. Ten dodatkowo wykorzystuje lepsze głośniki (50 W), system operacyjny Android, technologię aktywnego 3D oraz Ambilight w wersji trójstronnej. Trudno przejść obok niego obojętnie, kiedy pojawi się na sklepowych półkach.
Pojawia się pytanie czy zakrzywiony ekran faktycznie przyda się podczas codziennego oglądania telewizji. Lepsza głębia przy oglądaniu najlepszych filmów 3D oraz takie same kąty patrzenia z różnych pozycji z pewnością sprawią, że wielu zapragnie go mieć. Tylko, że i tak większość z nas i tak korzysta z naziemnej telewizji cyfrowej, kablówki oraz satelity, gdzie (nie oszukujmy się) jakość nadawanych kanałów telewizyjnych nie należy do bardzo dobrych. Czy zakrzywienie za które zapłacimy znacznie więcej, niż w przypadku TV o podobnych parametrach, ale z prostym ekranem jest nam faktycznie potrzebne?
4. Philips 65PUS8901 z systemem AmbiLux
Philips AmbiLux (Philips 65PUS8901) odróżnia się od innych modeli tego producenta za sprawą wykorzystywania systemu poprawy obrazu o nazwie AmbiLux. Do tej pory podczas projekcji filmów, a nawet zwykłych programów telewizyjnych na ekranach TV Philips mogliśmy korzystać z Ambilight, co dawało świetny efekt. Na ścianie pojawiała się poświata kolorów występujących na ekranie, zwiększając optycznie obraz naszego telewizora. Tymczasem AmbiLux działa na nieco innej zasadzie, dając nam o wiele lepszy rezultat (zwłaszcza w przyciemnionym pokoju).
Jednak czy to dobry powód na to, by zmieniać telewizor? Przecież system Ambilight (nawet w ubiegłorocznych TV) cały czas daje nam doznania, jakich nie da żaden inny, konkurencyjny model. Poza tym jeśli to dla nas za mało zawsze możemy dokupić specjalne żarówki z serii Hue, współgrające z Ambilightem, które rozstawione po całym domu dają również świetny efekt.
5. Samsung Blu-ray 3D Ultra HD
Samsung UBD-K8500 to pierwszy na świecie odtwarzacz Blu-ray 3D odtwarzający filmy w rozdzielczości Ultra HD tego producenta. Zaprezentowany na IFA 2015 może wiele zmienić, ale dopiero za kilka miesięcy. Bowiem dopiero na kolejny rok przewidziano jego premierę w sklepach. Sprzęt jest kompatybilny z wyświetlaniem filmów 3D i oferuje zakrzywiony design, idealnie pasując do nowoczesnych telewizorów Curved.
Tylko pojawiają się pytania? Czy ktoś w dzisiejszych czasach używa tradycyjnego odtwarzacza Blu-ray 3D? Przecież większość filmów możemy oglądać za darmo online (niekoniecznie w legalny sposób). Poza tym zainteresowanie technologią trójwymiarową spada co najmniej od kilku miesięcy. Mało tego do dzisiaj mamy do wyboru niewiele filmów godnych uwagi. Co z tego, że liczba tytułów przekracza 100, kiedy wśród nich tzw. hitów znajdziemy zaledwie kilka? Gdybyśmy chociaż wiedzieli, kiedy filmy w Ultra HD na dobre zdominują rynek, może warto byłoby się pochylić nad sprzętem Samsunga. Czy nie lepiej iść do kina i najlepsze filmy obejrzeć na dużym ekranie?
Nasz kanał informacyjny z Berlina - IFA 2015
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
AmbiLux widziałem na własne oczy – wygląda to rewelacyjne, ekstra doznania w trakcie oglądania.