Kolejne osoby dostają wezwania do zapłaty zaległego abonamentu RTV. Serwis Bankier.pl przypomina, kto musi, a kto nie płacić abonament.
Miesięcznie abonament telewizyjny kosztuje nas 21,50 – czyli tyle, ile zapłacimy za najniższe pakiety satelitarne. jednak posiadanie kablówki czy anteny satelitarnej nie zwalnia z płacenia abonamentu. Ci, którzy posiadają tylko radioodbiornik (jest ktoś taki?) muszą zapłacić 6,50 zł.
Płacić musi każde „gospodarstwo domowe”, a więc nie ma znaczenia liczba mieszkańców, ani ilość odbiorników. Na szczęście na razie abonamentu nie muszą płacić oglądający telewizje przez internet, choć ustawodawcy już zmierzają w tę stronę. Wszak komputer może być uznany jako urządzenie do odbioru programu telewizyjnego. Pojawiają się nawet tacy, którzy proponują by abonamentem objąć nawet posiadaczy smartfonów, bo one również mogą służyć do oglądania telewizji…
W zasadzie pomysłów jest wiele, ale wątpię by znalazły aprobatę wśród obywateli, bo zwyczajnie większość z nich nie czuje się zobowiązana do utrzymywania nadawców, których usługi im nie odpowiadają. Do mnie też nie trafia argument, że na utrzymanie teatru telewizji potrzeba zebrać 1 mld zł od obywateli
– mówi Łukasz Piechowiak, główny ekonomista Bankier.pl.
Pojawiają się też pomysły, by abonamentem objąć każdego i dodawać opłatę abonamentową w wysokości 10-15 zł np. do rachunku za prąd. Co sprawiłoby, że jego ściągalność byłaby znacznie lepsze niż teraz (w granicach 30%).
Kto jest zwolniony z płacenia abonamentu?
– osoby, które ukończyły 75. rok życia,
– osoby zaliczone do I grupy inwalidzkiej,
– kombatanci będący inwalidami wojennymi lub wojskowymi,
– osoby, które ukończyły 60 lat i mają prawo do emerytury, której wysokość nie przekracza miesięcznie kwoty 50% przeciętnego wynagrodzenia,
– osoby bezrobotne, o których mowa w art. 2 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy,
– osoby posiadające prawo do zasiłku przedemerytalnego, określonego w ustawie z dnia 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy lub w ustawie z dnia 30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych.
źródło: Bankier.pl
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.