Pamiętacie firmę Atari i ich pierwszą grę pt. „Pong”, polegającą na odbijaniu piłki paletką? Jeżeli tak to świetnie, ponieważ HeadBatt nawiązuje do klasyki gatunku. Jeżeli natomiast nie pamiętacie, nie przejmujcie się i skosztujcie smaku przeszłości w całkowicie nieznanym dotąd wydaniu VR!
Łódzki zespół Le Polish Bureau (oddział interaktywnej firmy UNIT9) połączył stylistykę gier wideo z lat 70. – 80. i wykorzystując najnowszą technologię wirtualnej rzeczywistości stworzył… HeadBatt.
Gra umożliwia pojedynek (w trybie multiplayer) z dowolną osobą w przestrzeni 3D. Stylistyką nawiązuje do lat 80-tych i klasycznych gier wideo z paletką i piłką w roli głównej, jednak w wersji VR. System kontroli może budzić emocje, ponieważ w grę gra się… głową i to dosłownie, bo paletką jest w niej właśnie głową gracza. Zobaczcie sami!
„Doszliśmy do wniosku, że w sumie zawsze te imprezy wyglądają podobnie, natomiast jesteśmy firmą technologiczną, która cały czas eksperymentuje z technologią, więc czemu by nie wprowadzić właśnie takiej nowinki do naszej imprezy”
– tak odpowiedział PAP twórca Le Polish Bureau, Maciej Zasada.
Najpierw opracowano mechanikę gry, a dopiero później jej koncept. Opracowując design i stylistykę twórcy gry postanowili nawiązać ostatecznie do przeszłości i pierwszych gier wideo. Aby zagrać w HeadBatt potrzebna jest aplikacja, telefon i cardboard VR lub gogle wirtualnej rzeczywistości. Dzięki dostępowi do sieci można grać w nią z osobą znajdującą się w dowolnym miejscu na świecie.
Aplikacja dostępna jest do pobrania na Androida w Google Play Store. Wersja na iOS ma być dostępna w najbliższym czasie.
Na koniec zrobimy powrót do przeszłości (może komuś się łezka zakręci) – poniżej „dla porównania” zrzut z pierwowzoru HeadBatt. Nie zdziwcie się, ale w tej wersji 3D jest wyjątkowo „wyłączone”. 😉
W okazji różnych wpisów podkreślam jak wielkie, według mnie, ma wirtualna rzeczywistość. Gry komputerowe to jej nieodłączny element, którym to zainteresowani są nie tylko producenci, ale i (przede wszystkim) użytkownicy końcowi.
Zastosowanie technologii VR w przyszłości wydaje się być nieograniczone.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.