Philips 49PUS7150 (8)
Philips 49PUS7150 / fot. 3dManiaK.pl
wtorek, 17 listopada 2015, jacekg
0 odpowiedzi na “Philips 49PUS7150 (8)”
reklamaml
W porównaniu z 49″ 7909:
+ obsługuje natywnie materiały 4K,
– nadal przebitki drugiego obrazu w 3D (testowany 1 egz.),
+ już obsługuje obrazy MPO,
– nadal nie obsługuje 3D AVi z Fuji W1,
– nadal 1 profil ustawień użytkownika.
Po prostu bomba – nie ma się co rozpisywac ;).
Dlaczego podczas oglądania filmów 3D z YouTube nie można przełączyć TV na tryb 3D? (swoją drogą powinien przełączyć się automatycznie…)
Czy nie macie problemów z ciągle wieszającym się Androidem?
Jak wygląda u Was kwestia wyszukiwania głosowego? U mnie w ogóle nie działa. TV chyba nie ma wbudowanego mikrofonu. Pilot na pewno go nie ma, a używanie mikrofonu przez aplikację mobilną (testowałem zarówno iOS 10 jak i Android 6) zawiesza telewizor.
W jaki sposób można podłączyć głośniki zewnętrzne przez kabel 3.5 mm tak, aby głośność dało się regulować z pilota?
Do Sebastiana:
Jeśli chodzi o jakość obrazu i system Ambilight to wszystko jest OK.
Natomiast to Android w tym telewizorze to masakra. Uruchamianie telewizora po włączeniu do prądu ponad minutę, a reakcja na naciśnięcie przycisku włączenia na pilocie trwa kilkanaście sekund. Bardzo częste problemy ze znikającym głosem, czasem przestaje działać dotęp do internetu (kabel), problemy pojawiające się podczas zmiany źródła, pomiędzy HDMI a wbudowanym tunerem DVBT. Bywa, że jest głos a nie ma obrazu. Oczywiście wszystkie te problemy znikają po „hard resecie” telewizora, tyle że jego ponowne uruchomienie trwa zbyt długo. A czas leci i nerwy rosną.
Wyszukiwanie głosowe: nie działa, pozostają ledwie widoczne już przyciski na drugiej strony pilota (bardzo nietrwała farba).
Apropos regulacji podłączenia głosników przez kabel jack, to z pilota nie ma możliwości bezpośredniej regulacji głośności, trzeba za każdym razem wchodzić w ustawienia, co również trwa zaskakująco długo, np przy włączonym NETFLIX ponad 5 sekund (!?!). Mam wrażenie, że to oporne działanie OS’u to z jednej strony android, ale też platforma sprzętowa, która pod większym obciążeniem się przegrzewa (gorące miejsce z tyłu obudowy przy złączach).
Jeśli miałbym wybierać telewizor ponownie, to na 100% bez androida.
Pozdrawiam