Bang & Olufsen oficjalnie prezentuje swój nowy telewizor, który napędzany jest przez system Android TV. Oprócz konkretnego systemu operacyjnego na zewnątrz zobaczymy również niebanalny, minimalistyczny design.
Bang & Olufsen BeoVision 14 to pierwszy telewizor duńskiej marki, który w pełni napędzany jest przez system operacyjny Android TV pozwalający na instalowanie aplikacji oraz różne możliwości interakcji z samym telewizorem. Oprócz dostępu do aplikacji, treści oraz usług strumieniowych oznacza to również, iż BeoVision 14 obsługuje również Google Cast pozwalając użytkownikom na strumieniowanie obrazu z komputera lub kompatybilnych urządzeń.
Telewizor jest w stanie odtwarzać treści w rozdzielczości 4K i do działania wykorzystuje również podświetlanie DirectLED. Nie działa on w oparciu o wielostrefowe podświetlenie: zamiast tego Bang & Olufsen zdecydowało się na kilkadziesiąt diod, podobnie jak ma to miejsce w tańszych modelach tego producenta. Szkoda jednak, że w telewizorze zabrakło obsługi High Dynamic Range, czyli ważnej funkcji, która skutecznie poprawiłaby i ożywiła obraz nadawany w rozdzielczości 4K. Producent chwali się jednak zastosowaniem specjalnej powłoki, która ma eliminować nawet do 98 procent refleksów pojawiających się przez światło lub inne czynniki związane z jego padaniem.
Bang & Olufsen BeoVision 14 posiada wykończenie z dębowego drewna, które tworzy kontrast do reszty materiałów oraz ramki zastosowanej w tym modelu przez producenta.
Jak więc wygląda cena tego telewizora? Niestety biorąc pod uwagę średniej jakości komponenty oraz specyfikację, jest bardzo drogo. Wersja 40-calowa telewizora kosztuje około 6350 euro, za wersję 55-calową zapłacimy już niemal 9 tysięcy euro. Czy ten model jest wart aż tak ogromnych pieniędzy? Na to pytanie musicie odpowiedzieć sobie sami.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.