KOSS UR42ik / fot. rtvManiaK.pl
Testujemy nauszne słuchawki KOSS UR42ik – porządnie wykonany produkt, który ma szansę być hitem w polskich sklepach.
Do naszej redakcji przywędrowały najnowsze słuchawki nauszne z oferty renomowanego producenta – firmy KOSS. Model UR42ik nie jest jeszcze w Polsce dostępny (wkrótce się to zmieni). Pierwsze ceny oscylują w okolicy 50 USD, co powinno przełożyć się na około 250 zł. Czas sprawdzić, co potrafi ten model i czy jest wart Waszej uwagi.
Słuchawki KOSS UR42ik wyglądają standardowo, ale absolutnie nie można tego uznać za wadę. Do naszej redakcji trafił model w szarym kolorze. Prezentuje się naprawdę nieźle. Brak tutaj niepotrzebnych bajerów i dodatków – konstrukcja jest zwarta i prosta, a spasowanie poszczególnych elementów to najwyższa półka. Nic tutaj nie trzeszczy i nie skrzypi, co zdecydowanie trzeba zaliczyć na plus.
Dzięki twardej, podgumowanej podkładce umieszczonej na górze pałąka, słuchawki bardzo dobrze trzymają się głowy nawet podczas biegu – warto także docenić dobrze wykonany moduł regulacji. Gwarantuje on odpowiedni opór zarówno podczas powiększania, jak i zmniejszania rozmiaru, pałąka co eliminuje problemy związane z samoczynną zmianą rozmiaru nieco utrudniającą korzystanie ze słuchawek nausznych. Warto także wspomnieć o tym, iż dolna część konstrukcji (połączona z nausznikami) jest obrotowa, przez co możemy nimi dowolnie manewrować i układać tak, by zajmowały mniej miejsca w torbie czy plecaku.
Nauszniki zostały pokryte miękką ekoskórą i – co istotne – bardzo dobrze przylegają do uszu. Nie są wyposażone w redukcję szumów, ale i tak dźwięki pochodzące z zewnątrz są całkiem nieźle tłumione. Istotne jest również to, iż uszy, nawet po kilkogodzinnym użytkowaniu słuchawek nie męczą się i nie pocą. Dobrym pomysłem jest odpowiednie wyprofilowanie nauszników, przez co możliwe jest założenie ich tylko w jeden sposób, przy okazji eliminując konieczność rozpoznawania lewego i prawego kanału dźwięku.
Choć słuchawki emitują dźwięk tylko i wyłącznie drogą przewodową, to producent zaproponował nam możliwość odpięcia kabla. Ten ostatni ze słuchawkami połączymy zarówno za pośrednictwem lewego, jak i prawego nausznika.
Kabel jest stosunkowo długi (1,2 m) i dobrze wykonany. Co jednak najważniejsze, znajdziemy na nim mikrofon, który przekazuje dźwięk o naprawdę dobrej jakości i może stanowić solidny substytut dla wielu nietanich modeli rejestrujących dźwięk. Pod tym względem nowe słuchawki KOSS-a naprawdę dają radę.
Słuchawki KOSS UR42ik cechują się sporym – jak na tę półkę – pasmem przenoszenia i impedancją. Z tego też powodu możemy oczekiwać dobrej jakości audio. Oczywiście melomani zajmujący się muzyką poważną czy operą będą musieli poszukać czegoś lepszego – do tego typu zastosowań ten model się nie nadaje. Słuchawki świetnie spisują się za to w popularnych gatunkach muzycznych – znakomicie prezentują się tutaj niskie tony, co natychmiast zwraca nasza uwagę w kierunku hip-hopu, drum’n’bassu czy muzyki dance.
Nienajgorzej wygląda także kwestia wyłapywania poszczególnych gitarowych riffów, przez co z jakości muzyki będą zadowoleni także pasjonaci rocka. Co ważne dla mnie (i zapewne wielu miłośników mocniejszych brzmień), model KOSS UR42ik daje radę także w szybkiej i mocnej muzyce metalowej, co przecież wcale nie jest normą jeśli chodzi o słuchawki – nawet takie za grube setki złotych.
Firma KOSS słynie z posiadania w ofercie słuchawek przeznaczonych dla różnego rodzaju odbiorców, choć raczej z gatunku zamożniejszych. Tymczasem UR42ik to jeden z tańszych produktów w portfolio (dostępny w cenie – zapewne – nieprzekraczającej 300 złotych). Co nie znaczy, że mamy do czynienia ze słabym sprzętem. Wręcz przeciwnie.
To naprawdę porządnie wykonane i przyjemnie wyglądające słuchawki, które nie męczą uszu nawet po kilku godzinach użytkowania. Nie sposób także przyczepić się do jakości dźwięku – słuchawki radzą sobie w wielu różnorodnych gatunkach muzycznych (może za wyjątkiem brzmień klasycznych). Jeśli szukacie ciekawych i wszechstronnych słuchawek przewodowych, to moim zdaniem KOSS UR42ik będzie dobrym wyborem.
ZALETY
|
WADY
|
Jesteśmy Partnerem Amazon i otrzymujemy wynagrodzenie z tytułu określonych zakupów dokonywanych za pośrednictwem linków.
Dla wielu widzów science fiction to esencja kina, dlatego zebraliśmy najciekawsze pozycje tego gatunku i…
„Assassin's Creed Shadows” to premiera, która nie obyła się bez kontrowersji. Sprawdzono, jak gra radzi…
Na Netflixie pojawił się film, który od ponad tygodnia zdobywa popularność. „Lista marzeń” to produkcja,…
Sytuacja w USA znacząco wpłynęła na plany przedsprzedaży Nintendo Switch 2. Choć szczegóły są niepokojące,…
Co oglądać w Disney+? Jakie nowe seriale i filmy warto znać? Sprawdź najważniejsze kwietniowe premiery…
Co obejrzeć w Max? Jakie filmy i seriale warto obejrzeć? Sprawdź nasz aktualny przegląd nowości…
Komentarze
Słabo widzę ich odporność na problemy dnia codziennego, tzn wychodzę z busa i chce je szybko schować w plecaku... już to widzę jak się wyginają czy inne cuda dzieją. Pałąk za chudy na takie zabawy. Mam Lamax Blaze i w nich nic się nie dzieje. A plecak nawet z nimi latał ;)