Na rynku telewizorów dominują obecnie modele LG, Samsunga, Sony, Philipsa i Panasonica. Są jednak i mniejsze koncerny, które próbują wygrać walkę o klienta. Sprawdziliśmy co ma do zaoferowania Hitachi.
Na pierwszy rzut oka ceny najpopularniejszych telewizorów Hitachi w największych sklepach kuszą niesamowicie. Sprawdziliśmy, czy warto kupić telewizor firmy Hitachi.
Hitachi 32HB1T65
- Rozdzielczość HD Ready, 1366 x 768
- Optymalizacja ruchu Best Picture Rate 400
- Moc głośników 2 x 6 W
- Smart TV tak
- Liczba złączy HDMI 3
- Liczba złączy USB 1.
Hitachi 32HB1T65 to jeden z najpopularniejszych modeli o wielkości 32 cali. Jeśli czytaliście nasze zestawienie najlepszych telewizorów 32-calowych wiecie, że nie znajdziecie tam tego modelu. Dlaczego? Przede wszystkim chodzi o jakość obrazu, która jest najważniejszym kryterium. Pod tym kątem faktycznie lepiej wychodzą modele konkurencyjne. Jednak jest coś, czym Hitachi bije inne modele.
Przede wszystkim to telewizor od 949 złotych oferujący dostęp do internetu. W tej cenie jedyną alternatywą Smart TV byłby 32–calowy model JVC LT-32V450. Reszta modeli zdecydowanie jest o wiele droższa.
Hitachi 40HK6W64
- Rozdzielczość 4K UHD, 3840 x 2160
- Optymalizacja ruchu Best Picture Rate 1200
- Moc głośników 2 x 8 W
- Smart TV tak
- Liczba złączy HDMI 2
- Liczba złączy USB 2.
Hitachi 40HK6W64 to jedna z najczęściej kupowanych 40-tek od tego producenta. Przede wszystkim duża w tym zasługa połączenia rozdzielczości Ultra HD z niewiarygodnie niską ceną, jak za 40 cali. O tym, że warto kupić telewizor 4K już wiecie, jednak to nie oznacza, że wykorzystamy wszystkie jego zalety. Przy 40-calach musimy pamiętać, żeby siedzieć blisko ekranu. Tylko wtedy wykorzystamy matrycę 4K. Tymczasem najczęściej klienci wybierają modele 4K od 49 cali w górę.
Alternatywą w 43 calach z obrazem Ultra HD może być Philips 43PUH6101. Jednak koszt zakupu jest znacznie wyższy, niż propozycji od Hitachi.
Hitachi 50HB1T62
- Rozdzielczość Full HD, 1920 x 1080
- Optymalizacja ruchu Best Picture Rate 600
- Moc głośników 2 x 8 W
- Smart TV tak
- Liczba złączy HDMI 3
- Liczba złączy USB 2.
Hitachi 50HB1T62 to tymczasem 50-calowa propozycja już za 1649 złotych. Trzeba przyznać otwarcie, że w podobnej kwocie będzie nam bardzo trudno znaleźć tegoroczny model LG czy Sony o takim ekranie z funkcjami Smart TV.
Alternatywą dla takiego telewizora może być Thomson 50UA6406 albo Thomson 50UB6406. Jednak cenowo to jakieś 350 złotych więcej.
Hitachi 43F501HG2W69
- Rozdzielczość 4K UHD, 3840 x 2160
- Optymalizacja ruchu Best Picture Rate 1500
- Moc głośników 2 x 10 W
- Smart TV tak
- Liczba złączy HDMI 4
- Liczba złączy USB 3.
Hitachi 43F501HG2W69 to model o wielkości 43 cali. Na uwagę zasługuje ponownie połączenie rozdzielczości Ultra HD i telewizora Smart TV. Ilość najważniejszych gniazd i złączy jest porównywalna do modeli konkurencyjnych (LG czy Samsunga) z topowych serii. Za niecałe 2000 złotych możemy stać się posiadaczem tego telewizora i to dobra cena.
Tak naprawdę najciekawszą alternatywą w 43-calach, z dostępem do internetu i obrazem 4K będzie wspomniany wcześniej Philips 43PUH6101 albo Philips 43PUH6201.
Czy warto kupić telewizor Hitachi?
Jak widać telewizory Hitachi faktycznie kuszą cenowo, a przedstawione przez nas alternatywy (innych producentów) przeważnie wychodzą drożej. Oznacza to, że pod kątem cenowym zakup Hitachi jest najbardziej opłacalny. Jednak pisaliśmy już o tym niejednokrotnie, że jeśli jakiś telewizor jest tańszy, to musimy zastanowić się, dlaczego jego cena tak bardzo odbiega od konkurencji? Cenowo ok, a jakościowo?
Przede wszystkim zacznijmy od tego, że oprogramowanie do powyższych telewizorów robiła turecka firma Vestel. Kilkanaście miesięcy temu słynęły z niego Panasoniki z podstawowych serii (C300). Była to jedna z najbardziej budżetowych serii. W skrócie oznacza to, że w telewizorach Hitachi:
- płynność ruchu bez względu na współczynnik optymalizacji odświeżania za każdym razem będzie taka sama. Wszystkie powyższe telewizory pracują na 50hz matrycy.
- modele oferują bardzo podstawowe opcje poprawy obrazu, co w połączeniu nawet z rozdzielczością Ultra HD nie da nam takiej czerni, żywych kolorów, wyższego kontrastu, co w modelach Sony czy Panasonica.
- poruszanie się po internecie nie będzie tak szybkie i komfortowe, jak w telewizorach Smart TV, wyposażonych w któryś z popularniejszych systemów operacyjnych.
Dodatkowo modele Ultra HD nie oferują technologii HDR, która jest w tym roku niemal nieodłącznym elementem większości modeli 4K. Decydując się na telewizor Ultra HD warto, by ten wspierał standard HDR.
Podsumowując modele Hitachi to bardziej propozycja dla osób szukających taniego i prostego telewizora z uwzględnieniem w pierwszej kolejności niskiej ceny, a dopiero potem innych parametrów. Tylko czy nie lepiej dołożyć do o wiele lepszego (niekoniecznie wiele droższego) modelu znanej marki, skoro jednym z najważniejszych kryterium wyboru nowego telewizora jest dobra jakość obrazu?
Odradzam zdecydowanie firmę Hitachi , telewizor popsuł się dwa razy, jakimś trafem drugi raz 20 dni po gwarancji model 39HE4005 FHD TV HITACHI . Używa starszy człowiek więc nie był jakoś nadmiernie eksploatowany.
ODRADZAM HITACHI Pół roku po gwarancji padła matryca – naprawa nieopłacalna model to hitachi 55F501HG2W69. Nie kupujcie tego gówna!
Mnie nic nie padło w Hitachi to naprawdę dobry model ja tylko kupuje japońskie telewizory nie spieprzył mi się mój jedyny telwzirościo tak go lubię taki jest śiczny
Ja mam w domu dwa Philips jeden funaj jeden manta i hitachi philips 5lat i awaria tv w kibel funaj ma już 9 lat i śmiga
W większości tanich TV HDR to tylko chwyt marketingowy, mają za słabe matryce na pokazanie tego efektu…
Też mam panasonica. Wcześniej mieliśmy sony i obie marki zdały egzamin. Nie ufam tańszym sprzętom, myślę że lepiej dopłacić i mieć coś lepszego.
Ja kupowałam niedawno panasonica i uważam, że nie ma lepszego. Jestem bardzo z niego zadowolona, zwłaszcza, że dostaliśmy soundbar w gratisie, a ten bardzo się przydaje np przy obiedzie na ogrodzie albo innych takich wydarzeniach, zastępując głośnik przenośny. Od dłuższego czasu kupuję tv z panasa i jeszcze się nie zawiodłam