Zwijane ekrany to coś, o czym słyszeliśmy już od dawna. Podczas targów CES 2018 wreszcie mieliśmy okazję zobaczyć namiastkę tego rozwiązania – LG zaprezentowało bowiem pierwszy, zrolowany telewizor OLED.
Nie da się ukryć, że zwijany panel od LG to jedna z gwiazd tegorocznych targów CES 2018. To bowiem tak naprawdę pierwszy działający telewizor, który możemy zwinąć za pomocą specjalnej bazy dbającej o to, by cały ten proces odbywał się bez przeszkód i był na tyle delikatny, by nie uszkodzić zwijanej matrycy.
Co ważne, jest to naprawdę duży, bo 65-calowy telewizor wykonany w technologii OLED, który wyświetla obraz w rozdzielczości 4K – nie są to więc żadne półśrodki, tylko matryca, która zdecydowanie spełnia współczesne wymagania jeśli chodzi o oferowaną jakość obrazu. Warto także wspomnieć o tym, iż taki telewizor jest bardzo cienki, co jest oczywiste ze względu na konieczność jego zwinięcia.
Koncept zwijanego ekranu jest także bardzo interesujący ze względu na możliwość dopasowania matrycy do naszych potrzeb – możemy bowiem skorzystać z ekranu w standardowym formacie 16:9, ale także wysunąć go w taki sposób, by możliwe stało się oglądanie filmu w formacie 21:9 bez uporczywych czarnych pasów. To na pewno ciekawa opcja dla wszystkich miłośników filmów.
Oczywiście zaprezentowany przez LG telewizor to prototyp i nie wiemy absolutnie nic na temat planowanej premiery tego typu sprzętów – możemy jedynie się domyślać, ze termin wprowadzenia go do masowej produkcji jest stosunkowo odległy. Wiemy jednak, że zwijany telewizor o naprawdę dużej przekątnej istnieje i działa, a to zwiastuje tylko jedno – rewolucja jest już naprawdę niedaleko.
źródło: The Verge
CES 2018 odbywają się w Las Vegas w terminie 9-12 stycznia 2018 roku.
Ekipa techManiaK.pl będzie na bieżąco relacjonować: Raport CES 2018
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.