Wyścig o dominację na rynku OLED wkracza w decydującą fazę. Do rywalizacji chce także przystąpić Sharp, który na planuje na poważnie wejść w tę technologiczną, aktualnie najpopularniejszą działkę produkcji telewizorów.
Japoński producent zamierza zainwestować ogromne pieniądze w rozpoczęcie produkcji telewizorów w technologii OLED. Wedle informacji podanych przez koncern już dwa lata temu do uruchomienia linii produkcyjnej w fabryce w Osace potrzebne będzie aż 570 milionów dolarów. Pierwotne plany mówiły o starcie wytwarzania matryc OLED latem 2018 roku, ale wiele wskazuje na to, że ten cel uda się uzyskać wcześniej, a mianowicie w ciągu kilku następnych tygodni.
Co ważne, Sharp będzie chciał wejść w technologiczny wyścig z kopyta, pracując zwłaszcza nad elastycznymi ekranami OLED. Z racji tego, że to wciąż nieokiełznana do końca technologia, trzeba się spodziewać, że koncern nie będzie stanowił zbyt dużej konkurencji dla LG. Japończycy na samym początku przygody z ekranami OLED zaserwują nam raczej śladowe ilości elastycznych wyświetlaczy, więc pełna wydajność fabryki zostanie osiągnięta w dłuższej perspektywie czasowej.
I choć na razie produkty Sharpa nie będą stanowiły praktycznie żadnego zagrożenia jeśli chodzi o konkurencję dla LG, tak z pewnością wystarczy ona do pokrycia potrzeb tego producenta i zaserwowania nowoczesnych technologii w działce telewizorów z elastycznymi ekranami. A to może być solidna karta przetargowa jeśli chodzi o najbardziej zamożnych nabywców.
źródło: OLED.info
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.