>

HYKKER Vision 180 – test. Czy warto kupić tani projektor z Biedronki?

Biedronka wprowadza nowy, tani projektor multimedialny. To HYKKER Vision 180 z lampą LED, wyświetlający obraz o przekątnej od 28 do 180 cali. Czy warto się skusić na ten zakup?

Już 13 września w sieci sklepów Biedronka zadebiutuje nowy projektor multimedialny: HYKKER Vision 180. Sprzęt wyceniono na niespełna 300 zł. W tej cenie otrzymujemy nieduże, lekkie urządzenie z lampą LED o żywotności 30 tys. godzin. Sprawdźmy, czy warto się na ten model skusić.

Specyfikacja projektora HYKKER Vision 180

  • Rozdzielczość optyczna: 800 x 480 px;
  • Typ: LCD;
  • Rodzaj lampy: LED;
  • Jasność: 1800 lumenów;
  • Szacowana żywotność lampy: 30 tys godzin;
  • Wielkość obrazu: od 28 do 180 cali;
  • Kontrast: 1800:1;
  • Proporcje obrazu: 16:9 lub 4:3;
  • Głośnik: wbudowany, 5W;
  • Porty: 1 x HDMI, 2 x USB 2.0, 1 x VGA, 1 x słuchawkowe, 1 x AV;
  • Zawartość pudełka: ładowarka 12V/5A, kabel AV, pilot.

HYKKER Vision 180 / fot. techManiaK.pl

Nieduży i lekki projektor LED

Nowy HYKKER Vision 180 to bardzo kompaktowa konstrukcja. Waży raptem 914 gramów, więc jest ponad dwukrotnie lżejsza od niedawno opisywanego przez nas chińskiego projektora Excelvan Q7.

Obudowę w całości skonstruowano z plastiku. Spód i boki wykończono w matowej czerni natomiast górną płytę lekko podrasowano nakładając błyszczący lakier.

Na spodzie znajdziemy gwint mocowania statywowego (co zawsze jest mile widzianym dodatkiem) oraz małą stopkę, z pomocą której lekko podniesiemy rzucany obraz.

Boczne ścianki gęsto usiane są otworami wentylacyjnymi. Nie wygląda to może szczególnie dobrze, ale pełni praktyczną rolę, umożliwiając sprawne odprowadzenie ciepła z wnętrza urządzenia.

HYKKER Vision 180 / fot. techManiaK.pl

Obiektyw kryje się w srebrnej tubie na froncie. Pokrętło umieszczono z boku. Nie jest wygodne, więc czasami trzeba się trochę nagimnastykować ustawiając odpowiednią ostrość. Obok znalazł się specjalny przełącznik pozwalający w ograniczonym zakresie skorygować zniekształcenia trapezowe.

Pomimo niewielkich rozmiarów projektor jest stosunkowo głośny – hałas sięga 53 dB, przy czym faktycznie nie jest to aż tak mocno odczuwalne. Jeśli siądziemy przynajmniej metr od rzutnika (a tak zazwyczaj będzie) brzęczenie urządzenia będzie porównywalne z hałasem pracującego laptopa.

Warto przy tym pamiętać, że obudowa szybko robi się ciepła – to oczekiwany efekt zważywszy na moc lampy i kompaktowe gabaryty urządzenia. Dlatego też warto zostawić trochę wolnego miejsca po bokach, aby zachować właściwą cyrkulację powietrza.

W tylnej części obudowy ulokowano wszystkie dostępne porty. Jest tu zarówno złącze HDMI, jak i starsze gniazda: VGA i AV. Do tego dochodzą dwa porty USB w standardzie 2.0 oraz wyjście słuchawkowe.

HYKKER Vision 180 / fot. techManiaK.pl

HYKKER Vision 180 / fot. techManiaK.pl

HYKKER Vision 180 / fot. techManiaK.pl

Jakość obrazu: za 300 zł nie ma na co narzekać

To, co już na pierwszy rzut oka zniechęca, to niska optyczna rozdzielczość projektora. W 2018 roku nawet standard HD trudno uznać za wystarczający, a tutaj otrzymujemy zaledwie 800 x 480 pikseli. Z drugiej strony, HYKKER Vision 180 kosztuje 300 zł. Trudno wymagać od niego cudów.

Wykorzystana w projektorze lampa LED ma żywotność 30 tys. godzin – tak przynajmniej twierdzi producent. Jasność jest przeciętna. Przy zgaszonym świetle i zaciągniętych zasłonach obraz jest na tyle wyraźny, aby bez stresu obejrzeć film czy mecz. O seansach w widnym pomieszczeniu należy natomiast zapomnieć. To nie ta półka. Na pocieszenie mogę dodać, że w zasadzie żaden tani projektor nie wypadnie na tym polu zauważalnie lepiej.

HYKKER Vision 180 / fot. techManiaK.pl

Kontrast i nasycenie kolorów są akceptowalne, o ile ktoś nie spodziewa się jakości obrazu rodem z telewizora. To nie jest projektor kinowy i trzeba mieć to na uwadze. To tani, prosty sprzęt, na którym obejrzymy film lub mecz w większym towarzystwie, albo puścimy naszym pociechom bajkę na dobranoc.

Największą wadą projektora paradoksalnie nie jest jakość obrazu, a dźwięk. Wbudowany 5-watowy głośnik jest donośny, ale to jedyne, co przemawia na jego obronę. Zdecydowanie lepiej będzie kupić tanie głośniki stereo i podpiąć je do wyjścia słuchawkowego.

Czy warto kupić tani projektor z Biedronki?

HYKKER Vision 180 to gadżet i tak trzeba go traktować. Jeśli ktoś uważa, że za 300 zł kupi sprzęt dorównujący parametrami topowym projektorom za kilka tysięcy złotych, to cóż, czeka go spore rozczarowanie.

To natomiast fajny sprzęt dla kogoś, kto szuka bardzo prostego i jednocześnie możliwie najtańszego projektora z myślą o tym, by puścić dziecku bajkę, obejrzeć mecz ze znajomymi na dużym ekranie albo po prostu przejrzeć zdjęcia z wakacji w dużym gronie.

Mając 350 zł w kieszeni trudno będzie znaleźć lepszy sprzęt. Można oczywiście dopłacić drugie tyle i poszukać projektora HD (jak przytoczony wcześniej Excelvan Q7), albo sześć razy tyle, aby znaleźć coś z jeszcze wyższej półki ale takie przykłady można by mnożyć w nieskończoność. Tymczasem lwia część potencjalnych klientów kupi Vision 180 właśnie z uwagi na niską cenę. Jeśli nie masz wyśrubowanych oczekiwań, raczej nie będziesz tego zakupu żałować.

Ocena końcowa testu [1-10]: 5.5

ZALETY
  • Żywotność lampy szacowana na 30 tys. godzin;
  • Nieduży i lekki;
  • Niska cena.
WADY
  • Niska rozdzielczość;
  • Słaby głośnik;
  • Stosunkowo głośny.
Szymon Marcjanek

Komentarze

  • Mam stary, dobrej klasy projektor. Rok 2008, rozdzielczość natywna 1440x1080, 2500 ANSI lumenów (prawdziwe). Dałem na OLX 250 złotych i na zwykłej, białej ścianie jakość jest tak dobra jak z telewizora Full HD. Dopóki słońce nie świeci mi bezpośrednio w okno od południa (w pokoju mam też okno na wschodniej ścianie, na którą jest rzucany obraz), dopóty mogę oglądać nawet w dzień praktycznie bez zasłaniania okien. Jedynie w ciemnych scenach jest trochę gorzej.

    • Zależy w jakiej technologii jest wykonany. Niektóre lampy LED 500lm święcą jednej niż te wszystkie gówna z Chin z 1800lm. Np Optoma ML330, no ale kosztuje 1900zł.

  • Szkoda na to pieniędzy.najtansze w miarę akceptowalne projektory kosztują 1500 zł. Nie ma co się brać za tańsze, bo nie mają wystarczającej ostrości obrazu.

  • Moim zdaniem nie warto. Szkoda czasu i nerwów ale też i wzroku na tak żałosną jakość, nawet tak niska cena nie powinna nikogo przekonac do zakupu tego pseudo projektora.

Najnowsze artykuły

Nadchodząca produkcja Apple TV+ będzie hitem? Alexander Skarsgård to jeden z asów w rękawie!

Czy „Pamiętniki Murderbota” będą nowym hitem Apple TV+? Nadchodząca produkcja ma mocne karty w ręce!…

11 kwietnia 2025

Masz PlayStation? Ta gra w PlayStation Plus to obowiązkowa pozycja

Nie grałeś jeszcze w Dziedzictwo Hogwartu? Trafiła się idealna okazja! Ta magiczna przygoda trafia do…

11 kwietnia 2025

Nicole Kidman rządzi na Prime Video! Ten film podbił streaming

Thriller z Nicole Kidman hitem na Prime Video, mimo miażdżących recenzji po premierze w kinach.…

11 kwietnia 2025

Polacy kochają tę konsolę – teraz kupisz ją w świetnej cenie!

Chcesz kupić konsolę PlayStation 5 w świetnej cenie? Nie przegap tej okazji – to wyjątkowa…

11 kwietnia 2025

Co oglądać w Disney+? Najnowsze premiery na kwiecień 2025 roku

Co oglądać w Disney+? Jakie nowe seriale i filmy warto znać? Sprawdź najważniejsze kwietniowe premiery…

11 kwietnia 2025

Co oglądać w Prime Video? Najciekawsze nowe filmy i seriale (kwiecień 2025)

Jakie filmy i seriale oglądać w Prime Video w kwietniu? Trzymamy rękę na pulsie. Z…

11 kwietnia 2025