Obecności Xiaomi na rynku telewizorów nie sposób już nie zauważyć. Choć na razie jest ona obecna głównie w Azji, to pewnie niebawem się to zmieni – na razie ten chiński producent wypuścił bardzo ciekawy, 65-calowy telewizor w całkiem przyzwoitej cenie.
A mowa o modelu Xiaomi MI TV 4, który trafi do sprzedaży na terytorium Chin już 28 października. Jego cena ma wynosić 5999 juanów, co w przeliczeniu na złotówki daje kwotę ok. 3250 złotych. Dla porównania – za najtańszy model o tej przekątnej zapłacimy 2500 złotych, aczkolwiek warto wziąć pod uwagę fakt, iż jest to model produkowany przez firmę Manta, do której wielu użytkowników trzyma spory dystans. Za podstawowe modele np. Philipsa trzeba zapłacić około 3,5 tysiąca złotych, a taniej – za około 3000 złotych, dorwiemy także pojedyncze egzemplarze od Sharpa. Wbrew pozorom Xiaomi nie jest więc królem wyceny, jak zwykło to być w przypadku smartfonów.
Nie najtańszy, ale ze sporymi możliwościami
W zamian otrzymujemy jednak telewizor o bardzo dobrych parametrach. Oczywiście z racji tego, że jest to model dostosowany pod azjatyckich odbiorców, zapomnijcie o odbiorze cyfrowej telewizji naziemnej – jeśli jednak podłączycie do niego specjalny dekoder czy też poświęcicie go na oglądanie Netfliksa czy grę na konsoli, to nie będziecie mieli żadnych problemów.
Xiaomi Mi TV 4 charakteryzuje przede wszystkim bardzo oszczędny design, co objawia się chociażby w niezauważalnych ramkach znajdujących się po bokach oraz u góry ekranu – dolna krawędź jest z kolei tak mała, na jaką pozwalają obecne możliwości w zakresie minimalizacji wyglądu telewizorów. To także idealny telewizor do powieszenia na ścianie dzięki grubości zaledwie 7,5 mm. Dodatkowym atutem jest fakt, iż obudowa została wykonana ze stali nierdzewnej – dzięki temu telewizor jest mniej podatny na działanie czynników zewnętrznych oraz zarysowanie.
Obsługa HDR10 i wydajny system audio
65-calowiec od Xiaomi oferuje oczywiście rozdzielczość 4K przy odświeżaniu ekranu na poziomie 60 Hz oraz kątach widzenia na poziomie 178 stopni w poziomie i w pionie. Nie brak oczywiście obsługi technologii HDR10, a czas reakcji panelu wynosi 8 milisekund. Na wyposażeniu telewizora znajdziemy 2 głośniki o mocy 8W z obsługą technologii Dolby Sound oraz podwójnym dekodowaniem DTS.
Oczywiście na wyposażeniu telewizora od Xiaomi nie zabraknie systemu Smart TV – obsłuży go czterordzeniowy procesor Amlogic Cortex A53 wraz z układem graficznym Mali-450, wspierany przez 2 GB pamięci operacyjnej RAM. Na dane otrzymamy z kolei 16 GB miejsca w pamięci wewnętrznej. Dodatkowo telewizor został wyposażony w technologię PatchWall, łączącą w sobie funkcje asystenta głosowego oraz elementów sztucznej inteligencji, która na podstawie naszych nawyków podpowiada nam gotowe rozwiązania i wskazuje konkretne funkcje w menu telewizora.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Galeria Serenada
trafi do biedry jak ich telefony?
Wszystko ladnie a moze jakis test tv. Bo ze ladny , cienki i niedrogi to ja moge sam to wydydukowac .
No dobrze, ale jak to kupić? Przywiozą mi z chin w stanie nienaruszonym?
Xiaomi ma chyba już własny salon w Polsce. A przynajmniej czytałem, że coś takiego mają otworzyć.
Zresztą nie trzeba Xiaomi, by mieć 65 cali za 3 tys. Philips miał już taki tani 65 calowy TV kilka lat temu. Nie jest to jakaś nowość.
Salon Xiaomi jest w Krakowie Galeria A.