Wybieramy najlepsze słuchawki nauszne do 150, do 300 i do 500 zł. W naszym rankingu znajdziesz wyłącznie sprawdzone, cieszące się dobrymi recenzjami i dostępne w polskich sklepach modele.
Czy zakup niedrogich słuchawek nausznych, które zagrają sensownie, jest w ogóle możliwy? Od jakiej kwoty możemy mówić o dobrze grających słuchawkach? Zapraszam do subiektywnego rankingu słuchawek do 150, 300 i 500 zł.
Najlepsze słuchawki do 150 zł
Budżetowe słuchawki nauszne od kilku dobrych lat mają bardzo dobrą passę – wbrew obiegowym opiniom często udowadniają one, że można cieszyć się dobrej jakości dźwiękiem za naprawdę niewielką cenę. Choć początkowo wielkie marki raczej unikały tego segmentu, to chińskie klony znanych modeli topowych producentów (głównie AKG, Audio Techniki czy Sennheiserów) spowodowały, że nawet najwięksi włączyli się do gry o portfele nowych użytkowników.
Opracowując zestawienie przyjąłem podstawowy warunek: sprzęt musi być dostępny na polskim rynku i mieścić się w kwocie do 150 zł. Dolna granica nie była określona, jednak testy kilku najtańszych produktów i porównanie ich z podstawowym, dość leciwym modelem Sennheisera bezlitośnie obnażyły ich słabość. Listę, którą uporządkowałem według ceny rosnącej, otwiera więc model niemieckiego producenta.
Sennheiser HD-201: cena od 79 zł
Model, który wprowadził markę Sennheiser do masowej sprzedaży – to właśnie 201-ki były biletem wstępu do świata dobrego grania dla początkujących fanów muzyki. Nie są to słuchawki idealne, ale ani przez chwilę tego nie udają: o tym, że są z dolnej półki niemieckiej legendy audio informuje nas od razu słabej jakości plastik oraz mało atrakcyjne wzornictwo.
Nie dajmy się jednak zwieść: choć najtańszy, to jednak wciąż Sennheiser. Potwierdzi nam to nie tylko jakość odtwarzanej muzyki, która charakteryzuje się niezłą liniowością i wyraźnym, nie przytłaczającym basem, ale i duża wytrzymałość na zużycie. Na forach można znaleźć wiele wypowiedzi potwierdzających, że HD-201 ciągle grający po ponad 5 latach to nic nadzwyczajnego.
Specyfikacja Sennheiser HD201
- Rodzaj: nauszne – zamknięte
- Pasmo przenoszenia: 21 – 18000 Hz
- Dynamika: 110 dB
- Impedancja: 24 Ω
- Długość przewodu: 3 m
Jak widzimy, model ten nie może pochwalić się zbyt szerokim pasmem przenoszenia, jednak nadrabia to głośnością, muzykalnością i liniowością. Dobrze sprawdza się zarówno podpięty do słabego źródła, jak smartfon, jak i duży wzmacniacz.
Sennheiser HD201 to najtańsze słuchawki w naszym zestawieniu, dobre na początek naszej przygody w świecie audio. Cena słuchawek zaczyna się od 79 zł.
Superlux HD681: cena od 80 zł
Wspominając we wstępie o chińskich klonach, które otwarcie bazowały na docenionych produktach znanych marek, miałem na myśli między innymi właśnie ten produkt. HD681 nie ukrywa swojego pokrewieństwa z AKG K240 Studio, kosztując jednocześnie 1/3 analogicznego modelu AKG.
Przechodząc do sedna – decydując się na Superluxy otrzymujemy niezłe słuchawki o dobrym basie, które ze względu na unikatową budowę idealnie sprawdzą się w podróży (mają giętki pałąk, umożliwiający zmiętoszenie słuchawek i wrzucenie ich do plecaka – może nie jest to tak eleganckie rozwiązanie jak to, które prezentuje choćby Koss porta pro czy AKG 404, ale uwierzcie – sprawdza się i jest solidne). Zdarza się, że pady nie wytrzymują próby czasu – niekiedy rozwarstwia się taśma pod pałąkiem. Tego typu problemy zdarzają się jednak także konkurentom z półki cenowej do 300 zł.
Specyfikacja Superlux HD681
- Rodzaj: Słuchawki dynamiczne, półotwarte
- Pasmo przenoszenia: od 10Hz do 30kHz
- Dynamika: 98 dB
- Impedancja: 32 Ohm
- Długość przewodu: 2,5m
Mamy tu szerokie pasmo przenoszenia – słuchawki mają wyraźnie rozbudowaną średnicę, co potwierdzają niezależne odsłuchy (jest to związane ze studyjnym rodowodem tego modelu). Odrobinę większa impedancja, niż w przypadku wyżej omawianych HD-201, oznacza, że trudniej będzie je napędzić słabym źródłem, na przykład tanim smartfonem, jednak ciągle będzie to niekłopotliwe: HD 681 zagrają po prostu nieco ciszej.
Cena słuchawek zaczyna się od 80 zł.
ISK HF-2010: cena od 109 zł
Siłą tych słuchawek są duże, 53 mm przetworniki, które mimo naturalnie reprezentowanego pasma pozwalają odczuć siłę basu oraz półotwarta konstrukcja, zapewniająca dość szeroką scenę.
Pałąk pokryty jest skórą ekologiczną, a pady słuchawek zrobiono z materiału tekstylnego o miękkim wykończeniu. Choć trudno w to uwierzyć, to w cenie otrzymujemy też nieplączący się kabel i pozłacany wtyk.
To model dla osób lubiących rozrywkowe brzmienie, jednak niekoniecznie dla takich, które mogą pochwalić się sporą głową – niestety większość recenzentów podkreśla, że gabarytowo będą po prostu za małe. Warto pamiętać, że optymalną jakość uzyskamy przy nieco wyższym poziomie głośności (spora impedancja i przeciętna dynamika).
Specyfikacja ISK HF-2010
- Rodzaj: półotwarte
- Pasmo przenoszenia: od 15 do 28000 Hz
- Dynamika: 93 dB
- Impedancja: 60 Ohm
- Długość przewodu: 3 m
Cena słuchawek zaczyna się od 109 zł.
Najlepsze słuchawki do 300 zł
Bez zbędnego przedłużania: do 300 zł kupimy już bez większych problemów słuchawki, które pozwolą nam cieszyć się taką muzyką, której zwykle słuchamy.
Jeśli mamy już za sobą odsłuchy co najmniej kilku różnych słuchawek, zauważymy, że nawet modele z podobnej półki cenowej i parametrach różnie radzą sobie z konkretnymi gatunkami muzyki. W praktyce wygląda (czy raczej brzmi) to tak, że jeden model wyśmienicie gra rock i metal, inny klasykę a jeszcze inny techno. Słuchawki do 300 zł mogą już być dedykowane do określonego gatunku muzyki.
Marshall Major II: cena od 190 zł
Marshall to jedna z ulubionych marek miłośników rocka, kojarzona od dekad z najwyższej jakości, profesjonalnego sprzętu grającego dla zawodowców. Od jakiegoś czasu firma upomina się również o swoje miejsce w świadomości osób słuchających muzyki, z dużym ukłonem w stronę młodych ludzi, nastawionych na wykorzystywanie jako playera smartfona.
Ciekawą propozycją, która mocno namieszała na rynku, zwłaszcza w niszy sprzętu przeznaczonego do odsłuchu muzyki gitarowej (od rocka po metal), jest model Marshall Major II, który występuje w wersji przewodowej (tańszej) oraz bezprzewodowej (droższej). My przyjrzymy się wersji z tradycyjnym przewodem, która świetnie sprawdza się w odsłuchach domowych.
Specyfikacja Marshall Major II
- Rodzaj: nauszne – zamknięte
- Pasmo przenoszenia: 10 – 20000 Hz
- Dynamika: 99 dB
- Impedancja: 64 Ω
- Długość przewodu: 1,2 m
Jak widzimy, są to dość wymagające słuchawki jak na tak niepozorne rozmiarami gabaryty – 64 ohmy potrzebują już podpięcia pod dobrej jakości smartfon, z dedykowanym DACkiem lub wzmacniacz/dedykowany player.
Ten sprzęt wydobywa to, co w rockowym graniu najcenniejsze: brzmienie gitary, nie zaciemnione podbitymi basami. Dla fanów tego typu muzyki to niedrogi sposób na ponowne odkrycie ulubionych albumów.
Smaczku dodaje im niecodzienny, stylizowany na retro wygląd oraz bardzo dobra jakość wykonania. Jedyne, co może nieco przeszkadzać, zwłaszcza na początku naszej przygody z Marshalem, to dość ciasne spasowanie słuchawek.
Marshall Major II w wersji przewodowej kosztuje już poniżej 200 zł.
AKG K240: cena od 250 zł
Firma, której nie trzeba przedstawiać żadnemu fanowi dobrego brzmienia – pierwowzór wielu skośnookich klonów, które potrafią naśladować jego brzmienie, ale nie radzą sobie z jakością wykonania. To dziwna zależność, ponieważ K240 również produkowane są w Chinach.
Czego możemy spodziewać się po tym modelu? Przede wszystkim mocnego, zrównoważonego grania, które daje już przedsmak brzmienia oferowanego przez droższe konstrukcje. Wbrew „audiofilskim” ciągotom łatwo AKG zauważyć, że K240 ma wyeksponowany bas i nieco tony wysokie, przez co nieco podchodzi pod charakterystykę brzmienia „uśmiechu Romana”. Nie jest to jednak takie podbicie, które fałszuje brzmienie lub męczy po dłuższym odsłuchu.
Problematyczna może być konieczność podpięcia pod silne źródło – zapomnijmy o ekstazie odsłuchu ze zintegrowanej karty z laptopa. Za to z lepszym źródłem AKG dostaje skrzydeł: otrzymujemy wtedy szeroką scenę, silny bas, wrażenie przestrzeni i analityczną średnicę, czyli te cechy, które zarezerwowane są dla słuchawek kosztujących więcej, niż dzisiejsze ceny K240.
Specyfikacja AKG K240
- Rodzaj: nauszne – półotwarte
- Pasmo przenoszenia: 15 Hz do 25 kHz
- Dynamika: 91 dB
- Impedancja: 55 Ohm
- Długość przewodu: 3 m (odłączany)
AKG K240 to teoretycznie model studyjny, sprzyjający analitycznemu odsłuchowi nagrań, jednak w praktyce jest tam podkoloryzowany bas, który jednak nie zaburza odbioru nawet wyrafinowanej muzyki. Ze względu na szeroką scenę i przebłyski rozstawienia źródeł dźwięku, dobrze sprawdzą się w klasyce, jazzie, rocku. Wysoka jakość wykonania (zdarzają się jedynie narzekania na pady, które nie wytrzymują próby czasu) jest gwarancją, że sprzęt posłuży nam wiele lat.
Model ten można kupić za około 250 zł.
Denon DN HP500S: cena od 300 zł
Denon prawie zawsze miał talent do oferowania dobrej jakości słuchawek w niewygórowanych cenach: jednym z takich modeli jest HP500S, czyli model predestynowany dla DJ, który świetnie sprawuje się w użytkowaniu domowym czy miejskim.
HP500S wyróżnia się nie tylko ciekawym designem (niecodzienne metalizowane wstawki!) i dobrej jakości kablem, który dodatkowo jest w sporej części sprężynowany, ale też 40 mm, neodymowe przetworniki, które pozwolą już na czerpanie radości ze słuchania wymagającej muzyki z dużą ilością basu. Ten Denon to dobra rekomendacja dla osób, które szukają dobrze wykonanych, wygodnych, składanych słuchawek o świetnych parametrach brzmieniowych i silnym, ale nie przymulonym basie.
Specyfikacja Denon DN-HP500
- Rodzaj: nauszne – zamknięte
- Pasmo przenoszenia: 10 – 28000 Hz
- Dynamika: 103 dB
- Impedancja: 40 Ω
- Długość przewodu: 1,2 m
Ze względu na sporą impedancję warto zainwestować w dobrej jakości playera bądź wzmacniacz słuchawkowy – mimo dużego potencjału muzycznego odkryjemy go dopiero w połączeniu z silniejszym źródłem (podpięte pod wyjście audio w laptopie będą źródłem zawodu).
Za DN-HP500 zapłacimy około 300 zł; w podobnej cenie znajdziemy też równie ciekawego i zbliżonego Denona HP600 (także 40 mm przetwornik, pasmo 10 – 28.000 Hz, nowsza seria dedykowana dla DJ).
Najlepsze słuchawki do 500 zł
Słuchawki w kwocie około 500 zł dla wielu użytkowników stanowią już obietnicę wysublimowanego dźwięku, który pozwoli cieszyć się z odkrywania głębokiego, przestrzennego i detalicznego brzmienia. Można powiedzieć, że jest w tym założeniu sporo prawdy – w zasadzie od takich słuchawek zaczyna się uzależnienie od muzyki i pierwszy krok do niekończącego się „gonienia króliczka”.
AKG K 271 MK II: cena od 379 zł
To już AKG pełną gębą: odpinany, spiralny kabel o długości 5 (!) m oraz prosty o długości 3 m; pozłacany styk; złącze mXLR; rewelacyjne wykonanie i dźwięk warty każdej wydanej złotówki. Duże nausznice kryją powiększone przetworniki XXL z membranami wykonanymi w technice Varimotion, które są odpowiedzialne za wysoką dynamikę i szeroką scenę.
Model ten radzi sobie bardzo dobrze w każdym rodzaju muzyki – jego dedykowane przeznaczenie to praca w studio. Warto podkreślić, że K271 MKII to wręcz wymarzony okaz dla miłośników tuningu: wypinany kabel, wymienne pady w zestawie, sporo instrukcji na modyfikacje w necie.
Specyfikacja AKG K 271 MK II
- Rodzaj: nauszne – zamknięte
- Pasmo przenoszenia: 16-28000 Hz
- Dynamika: 94 dB
- Impedancja: 55 Ohm
- Długość przewodu: 3 m i 5 m (odłączany)
AKG to klasa sama w sobie: świetne brzmienie i rewelacyjna jakość wykonania, a do tego łatwość, z jakim możemy poddać je modyfikacjom. To słuchawki na lata, mogące ewoluować wraz z naszymi potrzebami.
Obecnie można je kupić za mniej niż 400 zł.
GRADO SR 60E: cena od 400 zł
Marka z tradycjami, opromieniona sławą ręcznej produkcji słuchawek w Nowym Jorku. Prezentowany model to zwyczajowa dla Grado konstrukcja otwarta, w tym wypadku dedykowana do zastosowań przenośnych (świetnie sprawdza się z niewielkimi DACami).
Słuchawki te wyróżnia nie tylko miejsce produkcji (USA) i dbałość o każdy detal, ale również bardzo naturalny, nieprzejaskrawiony w żadnym kierunku dźwięk. Must have dla osób, które są zwolennikami otwartych konstrukcji.
Specyfikacja GRADO SR 60E
- Rodzaj: nauszne – otwarte
- Pasmo przenoszenia: 20 – 20.000Hz
- Dynamika: 99.8dB
- Impedancja: 32 Ohm
- Długość przewodu: 2.1m
Słuchawki wydajne prądowo, łatwe do napędzenia, o wyróżniającym się z tłumu wyglądzie i dźwięku, który ze względu na specyfikę otwartej konstrukcji powinniśmy przed zakupem przetestować – nie każdemu przypadnie do gustu słaba izolacja akustyczna (a właściwie jej brak). Brzmienie mające swoich zwolenników – podobnie jak brzmienie lampowca.
Grado SR60E obecnie kupimy za około 400 zł.
Brainwavz HM5: cena od 500 zł
Chyba najmłodsza marka w zestawieniu, mogąca pochwalić się historią liczącą … dekadę. Jak na takiego młokosa, produkującego słuchawki w Chinach, Brainwavz narobił jednak sporo zamieszania na rynku audio. Dotąd model słuchawek dousznych Brainwavz Delta należy do najpopularniejszych rozwiązań w budżetowym segmencie przenośnym, jednak firma od kilku lat atakuje również wyższe półki cenowe.
Jednym z przykładów takich aspiracji jest Brainwavz HM5, który wyróżnia się świetną konstrukcją (wstawki metalowe), bardzo dobrej jakości kablami, ergonomicznymi, skóropodobnymi padami i wyróżniającym się brzmieniem z wyraźnym, ale nie przytłaczającym basem.
W zasadzie według niektórych HM5 śmiało może konkurować z modelami uznanych marek, które mimo o kilkaset złotych wyższej ceny nie zagrają lepiej (rzecz jasna mówimy tu o kategorii słuchawek zamkniętych).
Specyfikacja Brainwavz HM5
- Rodzaj: nauszne – zamknięte
- Pasmo przenoszenia: 10 Hz – 26.5KHz
- Dynamika: 105dB
- Impedancja: 64 Ω
- Długość przewodu: odczepiane kable 1.3m i 3m.
Warto zainteresować się tym modelem przede wszystkim ze względu na bardzo dobre wykonanie, świetne, mocne brzmienie, detaliczność, skuteczną izolację od otoczenia.
Jeśli się postaramy, uda się nam znaleźć ten model za 500 zł.
Audio-Technica ATH-M50x: cena od 528 zł
To musiało się stać: wiem, że minimalnie, ale jednak przekraczamy planowany budżet o dwie paczki fajek i zaręczam, że ATH-M50x będą warte każdej złotówki z tej kwoty.
To słuchawki chyba już kultowe (żeby było zabawniej, własnie na ich kanwie A-T wypuściła ostatnio dwa ciekawe modele gamingowe ATH-G1 i ATH-G1WL, co świadczy jedynie o żywotności i świetnym wyważeniu ich konstrukcji) i cieszące się zasłużoną renomą. Czego możemy się po nich spodziewać?
ATH-M50x bazują na starszym modelu, którego nazwa była jeszcze pozbawiona „x” – posiadają udoskonalone nauszniki i trzy kable (spiralny o długości 1,2 m-3m i dwa kable proste o długości 3 m i 1,2 m). Poza tym to ta sama, sprawdzona konstrukcja, która cieszy się niesłabnącym powodzeniem u profesjonalistów od lat.
Podstawowe cechy tej konstrukcji to:
- przetworniki 45 mm z magnesami z ziem rzadkich oraz cewkami wykonanymi z platerowanego miedzią aluminium;
- czyste brzmienie w pełnym paśmie przenoszenia z precyzyjnym basem;
- wokółuszna konstrukcja zapewniająca niezłą izolacją akustyczną w hałaśliwym otoczeniu;
- kapsuły obrotowe o 90 stopni i składana konstrukcja;
- odłączany przewód jednostronny.
Specyfikacja Audio-Technica ATH-M50x
- Rodzaj: nauszne – zamknięte
- Pasmo przenoszenia: 15 – 28 000 Hz
- Dynamika: 99 dB
- Impedancja: 38 Ω
- Długość przewodu: odczepiane kable 1.2m i 3m oraz spiralny 1.2 do 3m.
To dobry wybór dla osób, które słuchają muzyki całymi godzinami – zamknięta konstrukcja zapewnia całkiem niezłą izolację od otoczenia ale nie odcina od niego, a sam pałąk nie powoduje znacznego, uwierającego po dłuższym czasie ucisku.
Samo brzmienie ma dość rozrywkową charakterystykę z wydatnym, silnym ale nie mulącym basem i nieco podbitymi tonami wysokimi – choć opinia ta kłóci się ze studyjnym rodowodem modelu, to potwierdza ją zdecydowana większość recenzentów.
Audio-Technica ATH-M50x kupimy obecnie za około 530 zł.
Czekamy na Wasze propozycje!
Mam świadomość, że pewne kanoniczne modele pominąłem – chodzi mi zwłaszcza o Koss Porta Pro czy CAL – ale myślę, że przynajmniej część z przemilczanych obecnie modeli zasłuży już niebawem na odrębne wpisy. Starałem się zbalansować udział w zestawieniu „pewniaków” z mniej oczywistymi wyborami, stąd choćby obecność Brainwavz.
Jeśli macie możliwość odsłuchu w swoim miejscu zamieszkania, sprawdźcie najpierw interesujące modele w lokalnym sklepie audio – nic nie zastąpi elementarnego osłuchania i sprawdzenia własnych preferencji.
Jeśli macie swoje typy subiektywnie wartych sprawdzenia słuchawek w omawianych widełkach cenowych, zostawcie namiary w komentarzach – chętnie je poznam.
To również warto przeczytać!
Zestawienie najlepszych słuchawek Bluetooth to nie jedyny artykuł, który warto u nas przeczytać. Zachęcam również do lektury innych wpisów na serwisach grupy techManiaK.pl.
- Najlepsze słuchawki dokanałowe i douszne
- Najlepsze słuchawki dla graczy. TOP-10
- Najlepsze bezprzewodowe słuchawki Bluetooth
- Qualcomm aptX i aptX HD: co to jest i jak to działa?
- Mini wieża – jaki model warto kupić i na co zwracać uwagę?
- Najlepsze ultrabooki. TOP-10
- 10 smartfonów, które warto kupić
- Jaki telewizor do gier wybrać? Poradnik
- Jaki dobry i tani telewizor Ultra HD 4K?
- Soundbar do telewizora – jaki model kupić i na co zwracać uwagę?
- Najlepsze seriale. TOP-40
- 28 najlepszych filmów SF
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Minęło prawie 5 lat od tej recenzji. Co byście polecili po takiej masie czasu, która minęła. Niektóre z wymienionych tu słuchawek nie ma już na Polkach sklepowych. Czy jest jakaś odświeżona wersja tej recenzji?
Jak nauszne to audictusy sa fajne, mam model conqueror totalna rewelacja i jakosciowo i cenowo
Jak dla mnie najlepsze sa te Genesis Radon 720, dobry dźwięk, podświetlnae ale przede wszystkim mają duże, wygodne nauszniki. to do mnie przemawia
jak ktoś mimo wszystko ma ponad wymieniony budżet to ja bym osobiście wybrał ATH-A550Z . Dla mnie nie lepszych słuchawek zamkniętych do 700zł. Byłem w salonie top hifi i po teście zakochałem się <3
Lubię te słuchawki. Słuchanie muzyki jest bardzo wygodne. I takie słuchawki nie szkodzą słuchowi
Ja widzę słuchawki nauszne jak i wokół uszne. Nauczcie się różnic pomiędzy typami słuchawek i potem piszcie opis.
ciekawe to, że zabrakło modelu ISK HD9999, który jakością wykonania jest lepszy od AKG K240 i brzmi tak samo, jak nie lepiej, w tej samej cenie. W końcu fabryka ta sama 😛 Chyba ktoś tutaj znowu pisze o rzeczach o których nie ma wystarczającej wiedzy, zupełnie jak na gmmaniaku ;c
Paradoksalnie sporo osób wciąż woli oryginał niż kopię (tak, wiem że obie marku są masowo tłuczone w Chinach), dodatkowo to AKG są o dziwo kilka złotych tańsze.
O ISK nie zapomniałem, dałem budżetowca HF-2010, który wybija się w tej klasie cenowej – w przeciwieństwie do 9tek, które nie przebijają jakością dźwięku AKG, ale zwyczajnie oferują nieco inny rodzaj brzmienia.
Na pewno jednak 9999 są warte polecenia i z tym nie będę polemizował, jednak topy wymagają wyborów i kompromisów.
Ja mogę polecić słuchawki PHILIPS SHD8800/12 dla osób, którym zależy na jakości dźwięku. Świetnie wpasowują się w budżet do 500 zł.
Do 500 zł polecam jeszcze markę Skullcandy i model Hesh 3. Świetny deisgn, wytrzymała bateria, no i przede wszystkim to co najważniejsze czy wysoka jakość dźwięku 🙂 Te słuchawki trzymają wysoki poziom
Superlux HD669 do gier będą OK?
Pewnie, mają dobre pasmo i izolację, ale żeby cieszyć się dobrej jakości dźwiękiem warto podpiąć je pod coś lepszego niż karta zintegrowana, wtedy posłużą nie tylko do gier 🙂 Problemem może być ich solidny ścisk i duże nausznice – jeśli ktoś spędza przed kompem sporo czasu, 669tki mogą mu doskwierać.
Ja używam półotwarte luxy hd668b po kilku drobnych modach, razem ze starą kartą SB music. Moim zdaniem jakość dźwięku jest genialna, zarówno w grach jak i muzyce. Ostatnio kupiłem hmc631 bo chciałem słuchawki z mikro i niestety jest dużo gorzej.