Do niedawna wydawało się, że wysoka jakość dźwięku i wykonania nausznych słuchawek bezprzewodowych to nieczęsto spotykane połączenie – nawet Sony WH-1000XM3 nie mogą pochwalić się materiałami adekwatnymi do ceny i prezentowanego brzmienia. Tę niszę mogłaby zagospodarować nowość od Master & Dynamic, model MW65, który poza rzadko spotykanym przetwornikiem berylowym oferuje ekskluzywne wykończenie. Jagnięcy skóra zamiast ekologicznej? Proszę bardzo. Anodowany metal zamiast plastiku? Bez problemu. Sprawdzamy, co MW65 ma do zaoferowania.
Nowojorska marka Master & Dynamic oferuje wysokiej klasy słuchawki, wykonane z dobrej jakości materiałów i kosztujące więcej, niż zbliżeni brzmieniowo konkurenci. Wyróżnikiem firmy jest troska o wzornictwo i nostalgiczne podejście do designu. MW65 to pierwsze słuchawki tego producenta z systemem Active Noise Canceling (ANC) – dotąd przedstawiciele M&D uważali, że redukcja szumów będzie miała negatywny wpływ na walory brzmieniowe słuchawek, dopiero najnowsze osiągnięcia ANC pozwoliły im wyrazić zgodę na kompromis.
Model MW65 zachowuje charakterystyczny design marki od MW40 do MW50 + i MW60: metalowe elementy kadłubów i konstrukcji (aluminium i stal nierdzewna), skórzane wstawki, wysokiej jakości skóra jagnięca do ochrony pałąka i wykończenia piankowych nauszników. Konstrukcja słuchawek emanuje dbałością o wysoką jakość i trudno temu zaprzeczyć. Dodatkowo projektantom udało się zminimalizować ich wagę, wynoszącą dokładnie 245 g.
Za jakość brzmienia odpowiada 40 mm przetwornik z membranami metalizowanymi berylem – to własnie ten rzadki pierwiastek zapewnia unikatowe brzmienie zestawu (sporo o jego charakterystyce i zestawienie z przetwornikami wykorzystującymi tytan i aluminium znajdziecie w tym artykule).
Do łączności bezprzewodowej Master & Dynamic MW65 wykorzystuje Bluetooth 4.2 (maksymalny zasięg do 20 metrów) z AptX (w przeciwieństwie do poprzednich zestawów słuchawkowych tej firmy, które oferowały starszą wersję 4.1) niestety nadal nie uświadczymy kodeków AptX HD, co zniechęci miłośników muzyki w Hi-Res, serwowanej choćby przez Tidala. Żywotność baterii oscyluje wokół 24 godzin użytkowania na jednym ładowaniu urządzenia. Choć konkurenci oferują nawet 30 godzin, to w przypadku M&D nieco słabszy czas pracy osładza funkcja quick charge, która zapewnia 50% naładowania … w 15 minut (!), co przekłada się na prawie 12 godzin dalszego słuchania muzyki.
Układ redukcji szumów oparty jest na dwóch mikrofonach, a umieszczony na słuchawce dedykowany przycisk pozwala nam na:
- Wysoką efektywność ANC (samoloty i hałaśliwe miejsca)
- Niską efektywność ANC (wiatr lub spokojniejsze miejsca)
- Całkowie wyłączenie tej funkcji
Pozostałe przyciski sterujące umożliwiają nam skorzystanie z Google Assistance, regulację głośności, przewijanie utworów, odtwarzanie ich i wstrzymywanie oraz odbieranie połączeń.
MW65 jest wyposażony w następujące akcesoria: kabel mini-jack 1,5 m, kabel micro-USB, futerał na słuchawki, futerał na kabel, skórzany pokrowiec na kabel. Szczegółową specyfikację urządzenia znajdziecie na stronie domowej producenta.
W przeglądzie Cnet model ten chwalony jest za jakość dźwięku, jednak za zbyt wysoką uznano jego cenę. No własnie – w Europie Master & Dynamic MW65 wyceniono na 499 €, czyli zapłacimy za nie około 1/4 więcej, niż za wspomniane już Sony WH-1000XM3, które oferują gorsze wykonanie, ale za to lepsze brzmienie i obsługę plików Hi-Res.
Mam wrażenie, że ideałem byłoby połączenie jakości wykonania M&A z wyższym standardem BT oraz obsługą AptX HD – ale aż boję się pomyśleć, ile taki model mógłby kosztować…
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.