Wiemy gdzie, kiedy i w jakiej cenie zadebiutuje Disney+. Co z Polską?

Start platformy Disney+ zbliża się wielkimi krokami. Wiemy, gdzie i kiedy zadebiutuje nowa usługa. Kiedy Disney+ będzie w Polsce?

Na rynku usług VOD robi się coraz ciaśniej. Już wkrótce z autorską usługą Disney+ do grona największych graczy dołączy The Walt Disney Company, oferując ogromną ilość materiałów, które przede wszystkim będą przyjazne małoletnim.

Ile kosztuje Disney+?

The Walt Disney Company zdaje się mieć jasno sprecyzowane plany. Serwis zadebiutuje 12 listopada i dostępny będzie na samym początku w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Holandii, Nowej Zelandii oraz Australii.

Kraje Ameryki Północnej oraz Holandia dostęp do serwisu otrzyma już 12 listopada, a abonament kosztować ma 8,99 dolarów miesięcznie lub w bardziej opłacalnym, rocznym wariancie 89,99$. W Holandii dostęp ma kosztować 6,99 euro lub w bardziej przyjaznym pakiecie 69,99 euro za rok.

Australia i Nowa Zelandia dostęp otrzymają tydzień później, 19 listopada a dostęp kosztować będzie 8,99 dolarów australijskich i 89,99 rocznie w przypadku Australii oraz 9,99 dolarów nowozelandzkich i 99,99 dolarów nowozelandzkich w pakiecie rocznym.

Kiedy Disney+ w Polsce?

The Walt Disney Company będzie sukcesywnie wprowadzał usługę na całym w ciągu dwóch lat od premiery. Europa Zachodnia może liczyć na szybszy dostęp – od marca 2020 roku. Niestety, w Europie Wschodniej proces wdrażania serwisu zacznie się w październiku 2020 i ma planowo potrwać rok.

Można mieć tylko nadzieje, że Polska jako jeden z pierwszych krajów w Europie Wschodniej otrzyma dostęp do platformy. W końcu jest to bardzo dobry rynek dla usług VOD, a Netflix już wkrótce może otworzyć swoją placówkę w Kraju nad Wisłą.

Co zaoferuje Disney+?

W Disney+ otrzymamy zawartość z biblioteki takich gigantów jak Disney, Marvel, Pixar, 20th Century Fox czy National Geographic. Dodatkowo nadchodzące premiery zapowiadają się niezwykle ciekawie. Szczególnie dużo wymagać mogą odbiorcy od wszystkiego, co związane z Gwiezdnymi Wojnami. Pierwszy serialem w tym uniwersum będzie „The Mandalorian”.

Trzymam kciuki za jak najszybsze uruchomienie Disney+ na naszym podwórku. Jeżeli firma nie przesadzi z cenami abonamentów to sukces ma właściwie gwarantowany. Ogromna biblioteka produkcji zachęci każdego użytkownika. Szkoda jedynie, że całość będzie zachowana w tematyce Family Friendly, dlatego możemy zapomnieć o serialach z dozą mroku i brutalności, jakie mieliśmy okazje oglądać na Netflixie spod szyldu Marvela, jak np. Jessica Jones, Punisher czy Daredevil.

Źródło: advanced-television