Podczas dzisiejszej konferencji Xiaomi zaprezentowało szumnie zapowiadany telewizor Mi Full Screen TV Pro. Wbrew pogłoskom nie jest to sprzęt z wyświetlaczem o rozdzielczości 8K, choć nie zmienia to faktu, że Chińczycy znów pokazali, że w bardzo niskiej cenie są w stanie zaserwować urządzenie oferujące coś zdecydowanie ponad standard.
Szumne zapowiedzi mówiące o tym, że Xiaomi „jest gotowe na 8K” jasno sugerowały, że podczas konferencji zaplanowanej na 24 września możemy spodziewać się pierwszego telewizora w ofercie tego producenta, który będzie w stanie zagwarantować nam obsługę tego standardu wyświetlanego obrazu. Jak się jednak okazało, na ten moment przyjdzie nam jednak jeszcze trochę poczekać.
Niby 8K, a jednak wciąż na ekranie 4K
Xiaomi Mi Full Screen TV Pro to bowiem nadal telewizor wyposażony w ekrany prezentujące obraz w rozdzielczości 4K. Mimo to prowadzący prezentację bardzo wyraźnie zaznaczał, że telewizor jest w stanie bezproblemowo dekodować materiały, które zostały zrealizowane w pełnym 8K. Ma być to możliwe dzięki obecności procesora Amlogic T972 wykonanego w 12-nanometrowym procesie technologicznym, będącego największym osiągnięciem tej firmy w kwestii układów SoC dedykowanych głównie telewizorom. Otrzymuje on wsparcie ze strony 2 GB pamięci RAM oraz 32 GB miejsca w pamięci wewnętrznej, co jest bez wątpienia wartością ponad standard, jeśli chodzi o sprzęty wyposażone w system Smart TV.
Warto z pewnością zwrócić uwagę na wyjątkowo oszczędny design – ekran pokrywa bowiem aż 97% frontowego panelu, co jest zasługą zastosowania bardzo wąskich ramek okalających wyświetlacz. Ramki wykonano z aluminium, natomiast tył pokryto karbonową powłoką (choć tylko w dwóch największych wariantach tego modelu).
W kwestii portów możemy liczyć na 3 złącza HDMI oraz 2x USB – nie brak także złącza Ethernetowego, a za łączność dodatkowo odpowiada moduł Wi-Fi 802.11ac oraz Bluetooth w wersji 5.0. Amatorzy dobrego dźwięku z pewnością będą zadowoleni z obecności technologi DTS-HD oraz Dolby Audio. Całość będzie bazować na systemie PatchWall, a więc autorskiej nakładce Xiaomi na system Android TV.
Cenowy killer
I teraz przechodzimy do najciekawszego, czyli ceny – krótko mówiąc, Xiaomi pozamiatało. Za najmniejszy, 43-calowy wariant Mi Full Screen TV Pro zapłacimy 1499 juanów, czyli ledwie około 840 złotych bez podatku. Za 55-calowy model zapłacimy 2399 juanów, a więc ok. 1355 złotych netto, a 65-calowy wariant kosztuje 3399 juanów, czyli około 1900 złotych.
Nie potrafię skomentować tego inaczej, jak krótkim zdaniem – Xiaomi znowu pokazało, że cena naprawdę czyni cuda. Sprzedaż rozpocznie się 27 września i miejmy nadzieję, że niebawem doczekamy się premiery pierwszych telewizorów tego producenta w Polsce. Bez niego nasz rynek jest wyraźnie uboższy.
źródło
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Właśnie kiedy będą dostępne w Polsce ?
W tej cenie to aż może się skusze na wersję 43 calową.
Woow, Xiaomi nieustannie uswiadamia mi jak inni producenci przeginają pałę z marżami i te ceny TV jakie widzimy w sklepach bez problemu moglyby byc tansze o 50% i dalej producent dobrze by zarabiał.
Takie firmy jak Xiaomi są konieczne, bo rozbijają zmowy cenowe.
pieknie napisane…. jak tylko wejda .. biore 65 cali