Klipsch z modelem T5 True Wireless dołącza do rywalizacji w dziedzinie słuchawek prawdziwie bezprzewodowych: ze względu na markę możemy być spokojni o jakość dźwięku, jednak tym razem poza brzmieniem otrzymujemy także niezwykły design, dzięki czemu to świetny model dla indywidualistów i „rogatych” dusz. Sprawdzamy, co T5 mogą nam zaoferować.
Klipsch T5 True Wireless to model o ewidentnym rockowy sznycie – jeśli to nie Twoja estetyka a szukasz dobrze grających słuchawek TWS, lepiej rozejrzeć się za pewniakami w rodzaju Sony WF-1000XM3/Sennheiser Momentum TWS, które mogą śmiało konkurować z Klipschem brzmieniowo (a kto wie, czy nie zostawiać ich w tyle), jednak wyglądają przy nich mocno zwyczajnie.
W przypadku T5 wrażenie robią nie tylko same słuchawki i ich dotykowa powierzchnia, ale przede wszystkim samo etui ładujące, kształtem przywodzące na myśl kultowe zapalniczki Zippo (samo etui waży około 100 gr, a więc prawie 3 razy tyle, co na przykład obudowa Apple – dla jednych będzie to wada, dla drugich zaleta). Na pewno korzystnie na tle konkurencji wypada solidność obudowy, która została pokryta szczotkowanym metalem.
Także samo wykończenie słuchawek zostało specjalnie opracowane przez Klipscha, który proponuje gumki douszne TRUE COMFORT, mające zapewnić komfort i izolację hałasu. Miękkie owalne końcówki zaprojektowano tak, aby łatwo dopasowywały się do ucha.
Dla wysokiej jakości rozmów głosowych zaproponowano 4 mikrofony z funkcją Clear Voice Chat. Na pokładzie znajdziemy też możliwość połączenia się z asystentem głosowym (Siri, Google Voice Assistant, Alexa i inne); akumulator wystarczający na 8 godzin słuchania muzyki; do 24 dodatkowych godzin z etui do ładowania oraz kompatybilność z aplikacją Klipsch Connect. Dodatkowo słuchawki są wyposażone w szybką ładowarkę w formacie USB-C, która zapewnia ponad dwie godziny słuchania już po 15 minutach. Połączenie najnowszej technologii Bluetooth 5.0 z wysokiej jakości technologią aptX i AAC sprawia, że sygnał dociera do słuchawek bez zauważalnych opóźnień.
Miłym dodatkiem jest wodoodporność urządzenia, potwierdzona certyfikatem IPX4.
Więcej szczegółowych danych na temat słuchawek znajdziecie na stronie domowej producenta.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Netflix podjął niedawno ważną decyzję, która może znacząco wpłynąć na jakość wizualną wielu produkcji. Dzięki…
Spełnij marzenie o telewizorze OLED i wybierz najlepszą czerń na rynku. Podpowiadamy gdzie kupić hitowy…
Sony przeprowadziło ankietę wśród graczy PlayStation, która może okazać się niezwykle ważna dla ich przyszłych…
„Zbrodnie po sąsiedzku” powrócą na ekrany naszych telewizorów na platformie Disney+ jeszcze w tym roku.…
Nowy, 27-calowy monitor dla graczy wchodzi na rynek i ma wszystko, czego można oczekiwać od…
„Minecraft: Film” od piątku można oglądać w kinach na świecie i w Polsce. Wyczekiwany od…
Komentarze
Idz byc Januszem gdzie indziej :)
A z ceną? Wyskoczą z ceną 100 zł to się ośmieszą... Za 20-30 zł można wyrwać wypasione słuchawki i pudło z blachy nic nie zmienia. Poza tym co to za marka...