O jego istnieniu wiedzieliśmy od kilku dni, ale dopiero teraz zaprezentowano go oficjalnie – mowa o bezramkowym telewizorze 8K QLED od Samsunga, czyli modelu Q950TS. To bardzo efektowny telewizor, który bez wątpienia stanie się jednym z obiektów pożądania wśród miłośników branży TV.
O nowym, bezramkowym telewizorze Samsunga pisaliśmy przedwczoraj, oczekując rychłej, oficjalnej prezentacji tego modelu przez Samsunga. Teraz doczekaliśmy się właśnie jego zapowiedzi przez koreański koncern i pod względem wyglądu Samsung Q950TS prezentuje się dokładnie tak, jak na zdjęciach, które wyciekły nieco wcześniej do sieci.
8K QLED z dekodowaniem AV1 i bardzo oszczędną konstrukcją
Q950TS to telewizor rzecz jasna korzystający z matryc wykonanych w technologii QLED, który jest w stanie wyświetlić obraz w rozdzielczości 8K. Uwagę w jego przypadku zwraca praktycznie bezramkowa konstrukcja – ekran pokrywa aż 99% panelu frontowego (jedyna ramka to ta na dole, na której umieszczono logo producenta), a grubość całej konstrukcji to zaledwie 15 mm, nawet mimo zastosowania podświetlenia LED pod całym panelem LCD.
Niewątpliwą atrakcją jest obsługa dekodowania AV1, ustanowionego przez największych graczy w branży, jeśli chodzi o tworzenie materiałów wideo czy też streaming – wśród nich można wyróżnić, chociażby Google, Amazona, Netfliksa czy Apple. Dzięki niemu możliwe będzie odtwarzanie filmów w rozdzielczości 8K dostępnych w bibliotece YouTube, a portfolio takich materiałów wkrótce zapewne zwiększy się także w kontekście innych serwisów.
Telewizor naszpikowany AI
Samsung Q950TS zostanie wyposażony w specjalny procesor AI, który dzięki technologii maszynowego uczenia będzie w stanie ulepszyć ostrość oraz nasycenie kolorów. Ponadto dzięki wbudowanemu czujnikowi światła telewizor będzie w stanie zoptymalizować jasność i kontrast w zależności od obecnych warunków oświetleniowych. Samsung nie zapomniał także o miłośnikach internetowych serwisów streamingowych, wdrażając rozwiązanie o nazwie AI ScaleNet, które ma wpłynąć na ograniczenie utraty jakości wyświetlanych materiałów ze względu na wykorzystywane łącze internetowe.
Sporo nowego pojawiło się także w kontekście dźwięku. Koreańczycy postarali się, chociażby o wdrożenie nowego systemu rozpoznawania ruchomych obiektów w filmie, dzięki czemu telewizor będzie w stanie dostosować jego głębię i kierunek do aktualnej pozycji na ekranie. Flagowy model Samsunga będzie także potrafił odpowiednio zwiększyć głośność materiałów wideo dzięki analizie dźwięków otoczenia, a także zaoferuje pełny dźwięk przestrzenny 5.1, który dzięki systemowi Q Symphony oraz dołączeniu dedykowanego subwoofera może zostać poszerzony do 9.1.4.
Smart TV to mocny punkt tego modelu
W nowym telewizorze Samsunga nie zabraknie także różnego rodzaju rozwiązań związanych ze Smart TV – wśród nich znajdziemy rozbudowany Universal Guide, wyświetlanie obrazu bezpośrednio z poziomu ekranu na smartfonie, obsługę asystenta Bixby, a także Amazon Alexa i Asystenta Google. Ponadto mamy także „TV Plus”, czyli możliwość oglądania 120 kanałów telewizyjnych za darmo przez rok, jak również funkcją „Digital Butler”, która umożliwia kontrolowanie innych urządzeń znajdujących się w tej samej sieci Wi-Fi. Większość z nich jest doskonale znana z ubiegłorocznych modeli koreańskiego producenta.
Nie wiemy na razie, w jakiej cenie zadebiutuje nowy, topowy sprzęt Samsunga, ale można śmiało zakładać, że będzie to jeden z najdroższych TV w ofercie tego producenta. Czekamy także na konkretne informacje dotyczące tego, kiedy odbędzie się rynkowa premiera tego modelu.
CES 2020 odbywają się w Las Vegas w terminie 7-10 stycznia 2020 roku.
Ekipa techManiaK.pl będzie na bieżąco relacjonować: Raport CES 2020
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.