fot. LG
LG prezentuje telewizory LCD i OLED na 2020 rok. Kluczowe technologie to rozdzielczosć 8K, nowa generacja procesora Alpha 9, tryb Dolby Vision IQ oraz Filmmaker Mod, jak również nowe wersje złącz HDMI. To rewolucja czy udoskonalanie obecnych produktów?
Niemal wszyscy producenci zaprezentowali już linie telewizorów na rok 2020. Teraz nowości prezentuje firma LG, która w 2020 roku zdecydowanie stawia na technologię OLED. Ofertę uzupełniają modele LCD, które koreański gigant promuje technologią Nano Cell mającą za celu poszerzenie palety kolorów.
Najważniejsze punkty, na których firma skupia się w tym roku:
Poniżej znajdziecie bardziej szczegółowy opis nowych serii i modeli. Zaznaczę również, że konkretnych danych technicznych nadal w wielu wypadkach brakuje – będziemy musieli poczekać na pierwsze testy, żeby móc powiedzieć coś więcej, ponieważ na ten moment możemy opierać się tylko na suchej specyfikacji i porównaniu do modeli z poprzednich lat.
Rozdzielczość 8K dopiero wkracza na rynek, co oczywiście skutkuje wysokimi cenami. Jeżeli do rozdzielczości 8K dołożymy słowo „OLED” to możemy być pewni, że za taki telewizor przyjdzie zapłacić fortunę.
Dla entuzjastów nowości zakup telewizora 8K (7680 x 4320 p) może okazać się nie lada gratką. Szczególnie, że LG w modelu 77″ ZX Real 8K, jak i 88-calowym wariancie zaoferuje tzw. „prawdziwe 8K” bez sięgania po sztuczki pokroju sub-pixel renderingu czy ditheringu. W tych rozmiarach rozdzielczość 8K jest również jak najbardziej uzasadniona.
Telewizor oczywiście zagwarantuje nieskończony kontrast i najlepszą możliwą czerń ze względu na zastosowaną organiczną matrycę, jednak aby dowiedzieć się, czy telewizor ten ma np. rekordową jasność maksymalną na rynku OLED-ów przyjdzie poczekać nam do pierwszych testów.
Możemy spodziewać się również na pokładzie najnowszej wersji procesora Alpha 9, HDMI 2.1 (pojawiało się już w modelach z ubiegłego roku), a także jednym z najciekawszych dodatków filmowych czyli Dolby Vision IQ oraz Filmmaker Mode.
Rolowany OLED, który mogliśmy już wcześniej podziwiać na targach. Na ten moment wiemy o tym, że dostępny będzie w 65″– może być to produkt skierowany do bardzo specyficznego grona odbiorców, więc na to, że zobaczymy go na sklepowych ekspozycjach raczej bym nie liczył. Model ten mieści się niejako w „skrzyni”, z której może się wysuwać i tworzyć pełnoprawny telewizor.
W przypadku 65″ LG OLED RX otrzymujemy matrycę organiczną o odświeżaniu na poziomie 120 Hz, możemy więc spodziewać się doskonałej czerni i nieskończonego kontrastu. Telewizor pracuje w rozdzielczości 4K. Oczywiście jego największym atutem jest innowacyjność wyglądu, dzięki której to może dopasować się do wymagającego użytkownika.
Podobnie jak w modelu OLED ZX o rozdzielczości 8K, możemy liczyć na procesor Alpha 9 trzeciej generacji, HDMI 2.1, a także Dolby Vision IQ oraz Filmmaker Mode, który ma za zadanie zaprezentować materiał zgodnie z wizją reżysera.
LG OLED Gallery GX to kolejny wariant telewizora mocno nastawionego na design. Odbiornik pracujący na matrycy organicznej zapewni nam nieskończony kontrast i najlepszą możliwą czerń. W stosunku do innych telewizorów OLED koreańskiego giganta wyróżnia się grubością. W 65-calowym wariancie grubość telewizora nie przekroczy 20 mm czyli 2 cm.
No dobra, ale przecież OLEDy są supersmukłe i jeszcze chudsze niż 2 cm – więc jak to jest z serią GX? Seria ta będzie miała swoją grubość uzasadnioną w jeden sposób. Zamiast płaskiej matrycy i wyraźnego zgrubienia mniej więcej od połowy „plecków” elektronika będzie skryta w całościowej nieco grubszej obudowie. Osobiście takie rozwiązanie mnie zdecydowanie przekonuje – mało tego, w nieco grubszych OLEDach upatrywałbym ich rozwoju w przyszłości.
Klasycznie mamy matrycę o rozdzielczości 4K, i podobnie jak w dwóch poprzednich modelach znajdziemy HDMI 2.1, Filmmaker Mode, Dolby Vision IQ, a także trzecią odsłonę procesora Alpha 9. Model z pewnością będzie droższy niż podstawowe modele, jednak uważam, że jest to coś do czego (w granicach rozsądku) warto dopłacić. Telewizor będzie dostępny w rozmiarach 55″, 65″ i 77″.
Konstrukcja znana i lubiana, jednak ciągle nieco poza zasięgiem większości klientów. Mowa oczywiście o serii „Wallpaper” czyli w dużym uproszczeniu „telewizor naklejany na ścianę„. Faktycznie, matrycę możemy nakleić na ścianę, a cała elektronika przeniesiona jest do soundbara, w którym znajdują się wszystkie porty, a także jak sama nazwa wskazuje- głośniki.
fot. LG
Telewizor ten będzie najprawdopodobniej modelem o podobnej specyfikacji, co telewizory, które będę dużo tańsze jednak cały czas płacimy tu tzw. „podatek od prestiżu”. Model dostępny będzie w wersji 65″, która pracuje w rozdzielczości 4K. Oczywiście znajdziemy tu HDMI 2.1, Filmmaker Mode, Dolby Vision IQ, a także najnowsza wersję procesora Alpha 9.
Po opisaniu najdroższych modeli przyszedł czas na model CX, czyli moim zdaniem najciekawszy telewizor w ofercie pod kątem stosunku ceny do jakości. Łączy on zalety najdroższych modeli, z ceną zwykle niewiele wyższą od podstawowej serii „B”. Już w tym roku można było zaobserwować rosnącą popularność serii „C”. Na początku przez brak dostępności i niepewną premierę na polskim rynku modelu B9, następnie przez fakt, że ceny niemal się zrównały.
Już w poprzednim roku modele C9 i B9 dość mocno różniły się od siebie przede wszystkim w jasności maksymalnej w trybie HDR, gdzie C9 wygrywał znacznie, a także w wydajności procesora Alpha 9 w serii C i Alpha 7 w serii B.
W tym roku najprawdopodobniej będzie podobnie – możemy liczyć na świetną jakość obrazu, HDMI 2.1, udogodnienia płynące z Filmmaker Mode oraz Dolby Vision IQ, a także na procesor Alpha 9 w nowej odsłonie. Cenowo najprawdopodobniej będzie zbliżony do najtańszego modelu.
Osobny akapit muszę poświęcić na swego rodzaju rewolucję. Od tego roku, LG będzie posiadało w swojej ofercie telewizor OLED o przekątnej 48 cali. Będzie to właśnie model LG OLED 48CX, który jest odpowiedzią na niezwykle wyczekiwane telewizory pracujące na matrycach organicznych w mniejszych niż 55″ przekątnych.
fot. LG
Pozostałe rozmiary serii CX to: 55″, 65″ i 77″. Po dołączeniu 48″ wersji model ten będzie najbardziej zróżnicowaną rozmiarowo serią telewizorów OLED w całej ich historii, również porównując to od innych producentów.
Podstawowy model OLED, jaki dostępny będzie na rynku. Czego zatem spodziewać się po LG OLED BX? Przede wszystkim niskiej ceny. Jak przyzwyczaiło nas LG, seria ta będzie podstawowym krokiem w świecie OLEDów i dostępną będzie w 55″ i 65″ oraz 77″ i rozdzielczości 4K.
Ciężko opiniować aż do pierwszych testów, natomiast możemy być przekonani, że będzie to model nieco okrojony w stosunku do serii CX. Nie ulega jednak wątpliwości, że już od serii BX będziemy mogli cieszyć się najlepszą możliwą czernią, a także nieskończonym kontrastem.
W zestawie znajdziemy pilot Magic Remote, który zdecydowanie jest jednym z najciekawszych kontrolerów na rynku. Podobnie jak droższe modele, znajdziemy wsparcie dla Filmmaker Mode, Dolby Vision IQ, HDMI 2.1, a także autorski procesor LG Alpha 7, będący nieco mniej wydajną jednostką od tej stosowanej w wyższych seriach.
W roku 2019 różnice w cenie pomiędzy modelem C9 i B9 były na tyle niewielkie, że zdecydowanie za każdym razem, gdy ktoś pytał mnie o kupno OLEDa LG zachęcałem do dopłacenia niewielkiej różnicy na rzecz modelu C9. Czy w tym roku różnice będą tak samo widoczne? Na ten moment ciężko powiedzieć, jeżeli jednak seria BX będzie znacznie tańsza od CX to niewykluczone, że będzie to materiał na hit sprzedaży.
Jeżeli przebrnęliście przez opisy tak wielu serii telewizorów OLED, a jednak telewizory LCD nadal są dla Was czymś interesującym to poniżej znajdziecie przybliżenie modeli pracujących na matrycach ciekłokrystalicznych właśnie.
Koreański gigant od kilku lat rozwija technologię Nano Cell, czyli w dosłownym tłumaczeniu”Nano Komórek (kryształów)”, które mają za zadanie poszerzyć paletę barw. Jest to zabieg, którego ciężko było uniknąć i technologię te można śmiało porównywać do kropki kwantowej w telewizorach Samsunga czy TCL, a także do Triluminos Display w Sony.
Podobnie jak w przypadku OLEDów najwyższe serie Nano Cell są istnymi potworami jeżeli chodzi o elektronikę i technologiczne zaawansowanie. Dodatkowo w każdym z poniższych modeli znajdziemy w zestawie pilot LG Magic Remote, który, tak jak wspomniałem wyżej, jest jednym z najlepszych kontrolerów telewizorów dostępnych obecnie na rynku.
Najwyższa seria telewizorów LCD w ofercie koreańskiego producenta to LG NANO99, która to została wyposażona w rozdzielczość 8K i wygląda na papierze na konstrukcję bardzo zaawansowaną technologicznie.
Model ten dostępny ma być w 65″ i 75″, a najciekawsze w tym modelu poza rozdzielczością zdaje się być podświetlenie. Otrzymujemy tu bowiem bardzo zaawansowaną matrycę IPS z Full Array Local Dimming Pro. Nie do końca wiadomo co oznaczać ma dopisek „Pro”, jednak możemy się domyślać, że stref lokalnego wygaszania będzie bardzo dużo.
Dlaczego wymieniłem dwie najwyższe serie obok siebie, mimo, że nieco różnią się w specyfikacji? Obydwa są modelami o rozdzielczości 8K, obydwa występują w rozmiarach 65″ i 75″, a także obydwa pracują na matrycy IPS. Model LG NANO97 również wyposażony jest w podświetlenie typu Full Array Local Dimming (diody LED są umieszczone bezpośrednio za matrycą, a algorytmy potrafią wygaszać pogrupowane diody w celu uzyskania lepszego kontrastu i czerni), natomiast w tym przypadku bez dopisku „Pro”.
Mogę na ten moment tylko przypuszczać, że stref będzie po prostu mniej – reszta zdaje się być bardzo podobna. Jaki będzie efekt mariażu matrycy IPS z zaawansowanym lokalnym wygaszaniem? Przekonamy się wraz z pierwszymi testami, a jeżeli jesteście ciekawi jak w poprzednim roku funkcjonowało takie połączenie to odsyłam do testowanego przez Szymona modelu LG SM9000.
Na samym końcu najmocniejszych modeli LG NanoCell 2020 znajdziemy LG NANO95, natomiast brakuje o nim informacji w zasadzie wszędzie. Poza tym, że będzie miał rozdzielczość 8K, nie wiemy o nim zbyt wiele. Możemy przypuszczać, że będzie to telewizor wyposażony w algorytmy strefowego wygaszania, a także najnowszy procesor Alpha 9, jednak na ten moment na próżno pisać o nim coś więcej, co może różnić się od faktycznego stanu rzeczy.
Modele te będą miały wsparcie dla dolby Vision IQ, Filmmaker Mode a także będą wyposażone w HDMI 2.1 co jest mile widziane, szczególnie ze względu na tegoroczne premiery konsol nowej generacji (tj. Xbox Series X oraz PlayStation 5)
Najbardziej zaawansowana konstrukcja LCD 4K w lineupie koreańskiego giganta na 2020 rok. Model ten zdaje się być następcą LG SM9000, który łączył w sobie zalety bezpośredniego podświetlenia matrycy z dobrymi kątami widzenia.
Model ten wyposażony został w podświetlenie FALD (Full Array Local Dimming) i matrycę IPS. Po raz kolejny odsyłam do testowanego modelu, którego to LG NANO90 jest następcą. Otrzymamy tutaj technologie, które zarezerwowane są dla najdroższych modeli 8K, jednocześnie z ceną, która (choć z pewnością wysoka na samym początku) z czasem będzie wyraźnie topnieć.
W zestawie nie zabraknie pilota LG Magic Remote, a także wsparcia dla Filmmaker Mode, HDMI 2.1, a także Dolby Vision IQ. Model dostępny ma być w 55″, 65″, 75″ a także 86″.
LG NANO 85/86 to seria, która wydaje się być naturalnym następcą nieźle przyjętego i stosunkowo niedrogiego LG MS8600. Dostępny w trzech przekątnych- 49″, 55″ oraz 65″, zdaje się być telewizorem „dla każdego” z naciskiem na fanów sportu.
Możemy liczyć na matryce odświeżane z częstotliwością 120 Hz, co sprawdzi się zarówno w oglądaniu sportowych zmagań jak i grach. Telewizor ma matrycę o rozdzielczości 4K i posiada algorytmy strefowego wygaszania, jednak podświetlany będzie krawędziowo, co oznacza, że czerń nie będzie idealna. Aby mieć lepszy podgląd na to, jak funkcjonowało połączenie strefowego wygaszania przy krawędziowym podświetleniu zachęcam do zapoznania się z testem LG SM8500.
Standardowo, niemal pewnym jest, że producent dołączy pilota Magic Remote, a także zaoferuje wsparcie dla Dolby Vision IQ, Filmmaker Mode, a także HDMI 2.1. Całość wygląda „na papierze” solidnie, jednak trudno rozważać czy model jest dobry lub zły dopóki nie pojawi się w sprzedaży.
LG NANO80 to podstawowa seria telewizorów z technologią NanoCell, która wyposażona będzie w 60 Hz matryce. Seria ta zdaje się być typowym następcą serii SM8200, która przynajmniej pod względem specyfikacji prezentowała się bardzo podobnie.
Będziemy mieli więc szeroką paletę kolorów, jednak przy 60 Hz matrycy. Nie jest to nic złego, bo te panele jak najbardziej w pełni nadają się zarówno do oglądania sportu jak i grania, a jeżeli nie chcemy wydawać fortuny to taki kompromis może być rozwiązaniem dla nas.
Matryca zastosowana w modelu to IPS i podświetlana jest krawędziowo. Całość będzie wspierana przez algorytmy lokalnego wygaszania. Jak będą działały w roku 2020 zobaczymy wraz z pierwszymi testami.
Trzeba pamiętać, że LG zaprezentuje pozostałe, niższe serie w późniejszym czasie. W tym momencie widać, że producent skupia się na rozdzielczości 8K, przede wszystkim telewizorach OLED, których to jest prawdziwe zatrzęsienie w ofercie na 2020 rok, a także aby konkurować w średniej i wyższej półce LCD rozwija modele NanoCell.
Całość jest okraszana dodatkami pokroju HDMI 2.1, Dolby Vision IQ i Filmmaker Mode, co choć samo w sobie nie jest rewolucją staje się pomału standardem rynkowym. Udoskonalanie już niezłych produktów to recepta na niesłabnącą popularność.
Przede wszystkim ciekawych innowacji upatrywałbym w telewizorach OLED, a szczególnie w serii OLED Gallery GX. Rozwijając myśl, która przemknęła w tekście odnośnie przyszłości tego rozwiązania, kto wie, czy przy całkowitym pogrubieniu plecków telewizora, producenci nie będą mogli zwiększyć maksymalnej jasności telewizorów, jednocześnie minimalizując w jakiś sposób zjawisko wypaleń matryc.
Wpis będzie zaktualizowany o kolejne, bardziej podstawowe i tańsze serie, które poznamy w niedalekiej przyszłości. Na ten czas zachęcam do zapoznania się z innymi wpisami poświęconymi telewizorom i nie tylko na serwisach grupy techManiaK.pl.
Szukasz dobrego telewizora do salonu? Koniecznie zerknij na nasz TOP-10 najlepszych telewizorów, gdzie polecamy wyłącznie topowe modele bo po brzegi naszpikowane technologicznymi nowinkami. Potrzebujesz sprawdzonej 55-tki w dobrej cenie? Nic dziwnego – to jeden z najbardziej opłacalnych wyborów, dlatego przygotowaliśmy listę polecanych telewizorów 55″, których zakup nie zrujnuje domowego budżetu.
Mamy również bardzo konkretny poradnik dotyczący dobrych i tanich telewizorów 4K oraz artykuł o tym, jaki telewizor warto kupić do grania i jaki telewizor do sportu teraz wybrać.
Nie samymi telewizorami oczywiście rtvManiaK.pl żyje. Regularnie podrzucamy informacje o tym, co warto oglądać w sieci, prowadząc nasze maniaKalne przeglądy nowości:
Warto w końcu zerknąć na naszą sekcję audio, gdzie polecamy najlepsze soundbary do telewizora i radzimy, jakie kupić nauszne słuchawki żeby nie przepłacić. Mamy też coś dla maniaKów słuchania bez kabla – zestawienie najciekawszych słuchawek Bluetooth.
Wszystkie artykuły znajdziesz w sekcji polecanych wpisów na techManiaK.pl.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Powstał nowy serial osadzony w uniwersum „W głowie się nie mieści”. Serial nosi tytuł „Wytwórnia…
Na YouTube pojawił się oficjalny teaser oraz krótki materiał zza kulis związany z aktorską adaptacją…
Amazon.pl przygotował atrakcyjną promocję na zakup czytnika e-book Kindle 16 GB! To doskonała okazja, aby…
Szukasz zestawu do wirtualnej rzeczywistości od Sony? Jeśli tak, to sprawdź rewelacyjna promocję na Sony…
Sklep RTV EURO AGD przygotował atrakcyjną ofertę na zakup czarnego kontrolera Sony DualSense. To świetna…
Granie w chmurze z Xbox! Streamuj swoje gry na smartfonie, tablecie, TV czy w VR…
Komentarze
Ciekawe jakie ceny. Z doświadczenia wiem, że Philipsy o podobnych parametrach kosztują 70% tego co żąda LG.