Xiaomi nie zwalnia tempa, jeśli chodzi o premiery kolejnych telewizorów – chiński koncern prowadzi prace nad kolejnym, dużym modelem, którego jedną z głównych atrakcji będzie wsparcie dla technologii Dolby Vision.
Po latach oczekiwania telewizory od Xiaomi wreszcie pojawiły się w oficjalnej dystrybucji w naszym kraju, dlatego też każda informacja o nowych modelach tego chińskiego koncernu jest teraz zdecydowanie bardziej interesująca, niż jeszcze kilka miesięcy temu. Możemy bowiem mówić o sprzętach, które potencjalnie trafią do sklepów w naszym kraju.
- zobacz nasz test telewizora Xiaomi Mi TV 4s!
65-calowiec pierwszym telewizorem Xiaomi z Dolby Vision
Jednym z takich modeli może być telewizor o kodowej nazwie Xiaomi L65M5-OD, który został bohaterem wpisu autorstwa Li Xiaoshuanga, a więc dyrektora działki Xiaomi TV, w chińskim serwisie społecznościowym Weibo. Na zdjęcie opublikowanym w internecie widzimy certyfikat Dolby Vision, który dotyczy wspomnianego modelu – będzie to więc pierwszy telewizor tego chińskiego producenta oficjalnie wspierający tę certyfikację. To oczywiście oznacza także, że już wkrótce powinniśmy się szykować na kolejną ciekawą premierę.
Niestety na temat tego modelu nie mamy żadnych innych informacji, możemy jednak wywnioskować co nieco z plotek, które pojawiają się w sieci, no i oczywiście z nazwy kodowej modelu – ta jednoznacznie wskazuje na fakt, iż będziemy mieli do czynienia z modelem o przekątnej 65 cali. Bardzo prawdopodobnym jest także to, że będziemy mieli do czynienia z modelem wyposażonym w panel OLED.
Na premierę nie powinniśmy raczej czekać zbyt długo – wydaje się, że to kwestia kilku kolejnych tygodni. Pozostaje więc wypatrywać kolejnych ciekawych wieści, bo te zapewne pojawią się już niebawem.
Zobacz także:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Z pewnością wprowadzenie formatu DV w telewizorach jest krokiem w przód, w końcu DV wypiera hdr10+. W tym momencie jeśli szukamy telewizora warto zainteresować się modelami Philipsa, który już od tanich serii oferuje własnie Dolby Vision.
Panie, nigdy. Żadnych Philipsów.