Chcesz obejrzeć dobry serial SF? Zerknij na nasz ranking najlepszych seriali science fiction, które powstały w ostatnich latach. Te seriale SF warto zobaczyć!
SF to gatunek niezwykle wymagający – nie tylko w literaturze czy kinie, ale również na małym ekranie. Na szczęście dynamiczny rozwój serwisów streamingowych sprawił, że powstaje teraz wiele ambitnych seriali science fiction.
W naszym zestawieniu najlepszych seriali SF ostatnich lat celowo pomijamy tytuły na bazie komiksów, gdyż są one dzisiaj traktowane już jako osobny gatunek, a nie stricte science fiction.
Tworząc ten ranking seriali SF chciałem się skoncentrować przede wszystkim na produkcjach, których produkcja zaczęła się po 2000 roku. Przy okazji polecam zerknąć na nasze zestawienie najlepszych filmów science fiction – zdecydowanie jest w czym wybierać.
Spis treści
Problem trzech ciał
„Problem trzech ciał” to odważna adaptacja głośnej powieści Liu Cixina, która ma w sobie naprawdę sporo „science”, a nie tylko „fiction”. Ma on wiele pozytywów, ale fani literackiego pierwowzoru zwracają uwagę na słabo rozpisane postacie i niedociągnięcia scenariusza.
Fatalna decyzja młodej kobiety podjęta w Chinach w latach 60. XX wieku odbija się echem w czasie i przestrzeni, odciskając piętno na grupie współczesnych genialnych naukowców. Gdy prawa natury wymykają się spod kontroli, piątka byłych współpracowników spotyka się ponownie, aby stawić czoła największemu zagrożeniu w historii ludzkości.
Cały sezon można obejrzeć na Netfliksie.
Nowa konstelacja
„Nowa konstelacja” to jeden z najlepszych seriali SF ostatnich lat, a jednocześnie jeden z takich, który mógłby przejść bez echa. To bardzo odważna produkcja, która podejmuje wiele naukowo-filozoficznych tematów, zaskakuje i wielokrotnie sprawi, że będziecie się zastanawiać „o co tutaj chodzi”.
Po tragicznym wypadku na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej osamotniona astronautka wyrusza w heroiczną podróż na Ziemię, gdzie odkrywa, że najważniejsze elementy jej życia – w tym mała córka – uległy zmianie. Prawda, jak to często bywa, okazuje się jednak bardziej skomplikowana – warto odkryć ją samemu.
Peryferia
„Peryferia” to znakomity, owiany tajemnicą serial SF, z Joshem Brolinem w roli głównej. Niech Was nie zwiedzie westernowa otoczka „Peryferiów” – to SF z krwi i kości!
Walczący o swoją ziemię i rodzinę ranczer napotyka niesamowitą tajemnicę na skraju pustkowi Wyoming. W otoczeniu dzikiego Amerykańskiego Zachodu zmuszony jest stanąć twarzą w twarz z Nieznanym w prywatnej i kosmicznej skali.
Pierwszy sezon jest dostępny w całości na Amazon Prime Video, a premiera drugiego jeszcze w tym roku.
Altered Carbon
“Altered Carbon” na podstawie powieści cyberpunkowej autorstwa Richarda K. Morgana, to intrygująca historia o miłości, seksie, morderstwie i zdradzie, rozgrywająca się w przyszłości. Opinie o serialu są podzielone, ale ja przy pierwszym sezonie naprawdę dobrze się bawiłem – może to zasługa świetnie pasującego do roli Joela Kinnamana.
Takeshi Kovacs jest jedynym ocalałym żołnierzem elitarnej międzygalaktycznej jednostki, rozbitej w trakcie powstania przeciwko nowemu porządkowi. Jego umysł został uwięziony w lodzie na długie stulecia – do momentu gdy bogaty i długowieczny Laurens Bancroft zaoferował mu szansę na powtórne życie. W zamian Takeshi musi podjąć się śledztwa w sprawie morderstwa… samego Bancrofta.
Są dwa sezony, ale trzeciego nie będzie, bo serial został anulowany. Patrząc na drugą serię, która znacznie odstaje jakościowo od pierwszej, łatwo zrozumieć taką decyzję.
Lost: Zagubieni
Dla wielu „Lost” to najlepszy serial SF wszech czasów i można się z tym stwierdzeniem zgodzić, bo w sobie wszystko to, co może wciągnąć jak czarna dziura. Mimo iż od pewnego momentu fabularnie zaczyna się rozjeżdżąć, to jak dla mnie, zamknięcie tej historii jest satysfakcjonujące i na swój sposób najlepsze z możliwych.
„Zagubieni” to serial inny niż wszystkie. To pasjonująca zagadka, którą każdy widz musi rozwiązać samodzielnie! Punkt wyjścia serialu jest chyba wszystkim dobrze znany. Samolot lini Oceanic 815 rozbija się na tajemniczej wyspie, a 48 pasażerów, którzy przeżyli, muszą połączyć siły, aby przetrwać i wrócić do domu. Szybko okazuje się, że wyspa nie jest tym, czym się wydaje.
Wszystkie sześć sezonów ogląda się z wypiekami na twarzy i pomimo 20 lat od emisji pierwszego odcinka, serial trzyma poziom.
Silos
„Silos” to znakomity serial SF z cudowną Rebeccą Ferguson w roli głównej. Jest to adaptacja filmowa cyklu książek napisanych przez amerykańskiego pisarza Hugh Howeya. Seria rozpoczęła się w 2011 roku od opowiadania „Wool”, które później zostało wydane wraz z czterema kolejnymi nowelami jako powieść o tym samym tytule.
Akcja „Silos” rozgrywa się w postapokaliptycznym świecie na Ziemi. Ocalała ludzkość znajduje schronienie w Silosie, podziemnym mieście, które samo się zaopatruje i składa się z 144 pięter. Brak jest jakichkolwiek zapisów z czasów sprzed istnienia Silosu. Mieszkańcy Silosu są uczeni, że świat zewnętrzny jest trujący i śmiertelny, a podstawową zasadą Silosu jest to, że każdy, kto wyraża pragnienie wyjścia na zewnątrz, zostaje tam wysłany, by oczyścić zewnętrzne sensory przy użyciu tkaniny z wełny. Ale pewnego dnia wszystko się zmienia.
Serial okazał się wielkim sukcesem, a drugi sezon zobaczymy jeszcze w tym roku.
Rozdzielenie
„Rozdzielenie” to niewątpliwie jeden z najlepszych seriali oryginalnych Apple TV+ i historia tak oryginalna, że trudno ją zaklasyfikować do jednego gatunku, ale wciąż należy traktować ją jako SF.
„Rozdzielenie” to wyjątkowo aktualna, a jednocześnie niedosłowna ilustracja tego, jak alienuje nas praca we współczesnych korporacjach. Główny bohater – Mark S. – pracuje w firmie Lumon, która zajmuje się nie wiadomo czym, ale na pewno czymś „złym”.
Wszyscy pracownicy Lumon przeszli zabieg rozdzielenia dostępu do swoich wspomnień – w pracy nie mają świadomości, kim są w życiu prywatnym i odwrotnie. Koncept prosty, ale wprowadzający dużo zamieszania, zwłaszcza, gdy dwie różne „osobowości” danej osoby zaczynają szukać ze sobą kontaktu.
Czekam na drugi sezon z niecierpliwością – wiemy, że jest kręcony, ale nie wiadomo, czy pojawi się w 2024 r.
Halo
„Halo” to serial jednej z najsłynniejszych gier w historii. Ma swoje wzloty i upadki, ale powinien spodobać się nie tylko typowym geekom i gamerom. Akcja serialu rozgrywa się w XXVI wieku i skupia się wokół postaci superżołnierza (Master Chiefa), który próbuje obronić ludzkość przed Przymierzem.
Mocnym punktem jest świetny scenariusz, który nie tylko opowiada historię z kosmitami, ale przedstawia także skomplikowane relacje międzyludzkie.
Dwa pełne sezony można obejrzeć na SkyShowtime, a trzeci wydaje się być kwestią czasu.
For All Mankind
„For All Mankind” to jeden z najlepszych seriali SF ostatnich lat. Wyobraź sobie świat, w którym globalny wyścig kosmiczny między USA a ZSSR nigdy się nie ukończył.
Ta alternatywna wersja historii, autorstwa Ronalda D. Moore’a, opowiada o życiu astronautów NASA bohaterów i gwiazd swoich ostatnich oraz ich rodzin. W drugim sezonie twórcy mocno popuścili wodze fantazji, ale całość i tak trzyma wysoki poziom.
Są cztery sezony (każdy kolejny niestety coraz słabszy), a piąty ma być ostatnim, choć pojawi się raczej dopiero w przyszłym roku.
The Expanse
Czy „The Expanse” to najlepszy serial science fiction w historii? Według wielu osób – tak. Potwierdza to wierne grono fanów, które pozwoliło podtrzymać żywot serialu, który nie od samego początku był dostępny na Amazon Prime.
„The Expanse” to wielowątkowa historia napięć politycznych między Ziemią a Marsem o dominację w Układzie Słonecznym. Niespodziewanie, na horyzoncie pojawia się Protomolekuła – obca forma życia zagrażającą wszystkiemu, co znamy.
Jest sześć sezonów, które tworzą zamkniętą całość.
Andor
Serial „Andor” zgodnie jest nazywany najlepszą produkcją Disneya w świecie „Gwiezdnych wojen”. Nie sposób się z tym nie zgodzić, bo mamy tu wszystko – mnóstwo akcji, świetnie przedstawionych bohaterów i smaczki rodem z oryginalnej sagi.
W niebezpiecznych czasach, pełnych intryg i zdrady, Cassian Andor przystępuje do walki z tyranią Imperium Galaktycznego. Cassian właśnie ma wkroczyć na ścieżkę, której celem jest przekształcenie go w zbuntowanego bohatera.
Będzie drugi sezon, który domknie historię, ale prawdopodobnie dopiero na początku 2025 r.
Peryferal
„Peryferal” to nowy serial SF Amazon Prime Video, który jest adaptacją powieści Williama Gibsona. Dużo w nim wątków rodem z „Westworld” i nie ma w tym nic dziwnego, bo obie serie mają tych samych twórców.
Flynne Fisher, pochodząca z południowej, rolniczej części Ameryki, pracuje w lokalnej drukarni 3D. Dorabia na rozgrywkach VR dla bogatych ludzi. Pewnej nocy zakłada zestaw i przenosi się do futurystycznego Londynu – eleganckiego i tajemniczego miejsca, które tak kusi odmiennością od jej własnego, zimnego świata.
Jednak tym razem, to nie jest tylko gra: Flynne szybko odkrywa, że wirtualny świat wcale nie jest wirtualny… jest prawdziwy. Pytanie jednak, nie „gdzie” istnieje, ale „kiedy”?
Niestety, drugiego sezonu nie będzie, bo serial został skasowany.
The Last of Us
„The Last of Us” to jeden z najlepszych seriali 2023 r. i prawdopodobnie będzie wysoko w rankingach seriali wszech czasów. Nic dziwnego, bo Pedro Pascal i Bella Ramsey stworzyli duet, o którym będzie się mówić długimi latami. Nie dość, że między bohaterami jest prawdziwa chemia, to jeszcze doskonale oddają oni ducha gry.
Historia przedstawiona w „The Last of Us” rozgrywa się 20 lat po tym, kiedy to, co znaliśmy jako współczesna cywilizacja zostało zniszczone. Joel, zaprawiony w bojach ocalały, zostaje zatrudniony do przemytu z opresyjnej strefy kwarantanny 14-letniej dziewczynki, Ellie. To, co zaczyna się jako niewielkie zadanie, wkrótce staje się brutalną, łamiącą serce podróżą po Stanach Zjednoczonych.
Nie możemy doczekać się sezonu drugiego (a także zapewne trzeciego, bo gra TLOU 2 ma zostać rozbita na dwie serie).
Czarne lustro
„Czarne lustro” to nietypowy serial o niezwykle aktualnej tematyce. W poszczególnych odcinkach są opowiedziane różne historie osadzone w przyszłości, które przedstawiają konsekwencje nadmiernego rozwoju cywilizacji.
To jeden z tych seriali, o których mówi się nawet gdy odcinek się skończy. W poszczególnych epizodach są bowiem poruszane ważne dziś kwestie, m.in. problem przekraczania barier obyczajowych w sztuce, zgubny wpływ nowych technologii na człowieka czy podporządkowanie dnia telewizji i portalom społecznościowym.
Jest sześć sezonów, w tym roku będzie siódmy.
Człowiek z Wysokiego Zamku
Serial na podstawie prozy Philipa K. Dicka. Tytuł, który jest dostępny na Amazon Prime Video, jest jedną z trudniejszych pozycji w tym zestawieniu. Przez niektóre wątki trudno przebrnąć, ale ogólne odczucie jest pozytywne.
To alternatywna przyszłość lat 60., w której Państwa Osi zwyciężają II wojnę światową. Naziści jako pierwsi skonstruowali bombę atomową, przez co podbili Europę i obie Ameryki. Stany Zjednoczone zostały podzielone między Japonię i III Rzeszę, gdzie zostały wprowadzone zupełnie inne rządy, które odmieniają sposób życia Amerykanów.
Ta historia wciąga jak czarna dziura. Dostępne są cztery sezony serialu i historia jest już zamknięta.
Firefly
„Firefly” to serial Jossa Whedona, który miał szansę być czymś wyjątkowym. Niestety, skończyło się na jednym sezonie i historii urwanej na samym początku. Gdyby „Firefly” dać szansę, serial ten stałby się czymś na miarę „The Expanse”.
Akcja serialu rozgrywa się w XXVI wieku, gdy w galaktyce rządzi totalny reżim (Alliance). Ludzie ubierają się jak kowboje, a wszelkie zatargi i konflikty rozwiązuje się jak na Dzikim Zachodzie.
Głównymi bohaterami jest załoga transportowca Serenity, podróżująca po Wszechświecie i przyjmująca każde zlecenie, które zapewni im paliwo i jedzenie. Kapitanem statku jest Malcolm Reynolds, weteran wojenny, który dowodzi barwną kompanią wyrzutków i awanturników.
Cyberpunk: Edgerunners
„Cyberpunk: Edgerunners” to prawdopodobnie najlepsze anime ostatnich lat, a dla wielu osób wizja, jak „Cyberpunk” powinien wyglądać od początku.
Ti 10-odcinkowa opowieść o dzieciaku z ulicy próbującym przetrwać w mieście przyszłości ogarniętym obsesją na punkcie technologii i modyfikacji ciała. Aby przeżyć, stawia wszystko na jedną kartę i postanawia zostać edgerunnerem, czyli jednym z nielegalnie działających najemników zwanych cyberpunkami.
Będzie drugi sezon, jeszcze w tym roku.
Wyjątek
„Wyjątek” to jeden z ukrytych diamentów wśród produkcji oryginalnych Netfliksa. Nie jest to klasyczne anime, choć ducha japońskich dzieł da się tu wyczuć. To SF pełną gębą, z wieloma filozoficznymi pytaniami o naturę osobowości i sens życia.
W odległej przyszłości ludzkość została wypędzona z Ziemi i zmuszona do przeniesienia się do innej galaktyki. Zespół zwiadowczy zostaje wysłany na poszukiwanie planety, którą można poddać procesowi terraformowania.
Załoga jest drukowana na biologicznej drukarce 3D, ale awaria systemu powoduje, że jeden z jej członków, Lewis, ulega deformacji. Gdy Lewis zwraca się przeciwko reszcie zespołu, w pogrążonym w przerażających ciemnościach statku rozpoczyna się odliczanie do końca misji.
Fundacja
„Fundacja” to serial SF, stworzony przez Davida S. Goyera i Josha Friedmana, oparty na opowiadaniach Isaaca Asimova. Przez długi czas uważano je za nieprzekładalne na język kina, ale Apple podjęło ryzyko. Z jakim skutkiem? To warto sprawdzić samemu. Moim zdaniem „Fundacja” całościowo jest udana, chociaż czasami za bardzo skręca w stronę „Gwiezdnych wojen”.
Głównym bohaterem serialu jest historyk i matematyk, który przewiduje rychły koniec potężnego Imperium Galaktycznego, trzymającego w garści cały świat. Trudno o „Fundacji” napisać coś więcej bez spoilerów – to po prostu trzeba samemu zobaczyć.
Są dwa pełne sezony, a zdjęcia do trzeciego są realizowane (także w Polsce).
Battlestar Galactica
Bez tego serialu nie byłoby ani „The Expanse”, ani „Star Trek: Discovery”. „Battlestar Galactica”, bo o nim mowa, w 2004 r. wyznaczył kierunek dla rozwoju całego gatunku SF.
„Battlestar Galactica” z 2004 r. to odświeżona wersja serialu z 1978 r. Opowiada on o wojnie ludzi z Cylonami – inteligentnymi maszynami, które się zbuntowały i zniknęły na 40 lat. Po tym czasie powracają i niszczą 12 ludzkich kolonii.
Ocaleli ludzie muszą uciekać i prowadzić nierówną wojnę z Cylonami, a na ich straży stoi statek wojenny Battlestar Galactica. Ich celem jest odnalezienie trzynastej kolonii – Ziemi.
Ghost in the Shell: Stand Alone Complex
Telewizyjny serial opowiadający o przygodach Major Kusanagi i jej kolegów z oddziału do zadań specjalnych. Opowiada o wydarzeniach, które miały miejsce przed spotkaniem z Władcą Marionetek pokazanym w filmie „Ghost in the Shell”.
Piękna i śmiertelnie niebezpieczna Motoko kontynuuje swoją misję: tropienie przestępstw niezależnie gdzie zostały popełnione – w realnym świecie czy cyberprzestrzeni. Pomagają jej w tym wierni współpracownicy z elitarnej Sekcji 9.
Miłość, śmierć i roboty
Miłość, śmierć i roboty” to ciekawy serial animowany dla dorosłych, na który składa się 18 nowelek trwających od 5 do 15 minut. Nie zabiorą one dużo czasu, a pod pewnymi względami mogą odmienić życie.
Każdy odcinek przedstawia inną historię zrealizowaną w innym stylu. Poruszane są tu problemy polityczne, społeczne, rasowe oraz tematyka wojenna. Nie zabraknie także debat filozoficznych o istotę człowieczeństwa. To zdecydowanie jedna z tych pozycji, na którą znajdziecie czas gdzieś w tramwaju albo podczas przerwy na kanapkę.
Na Netfliksie są trzy sezony, a czwarty wydaje się być tylko kwestią czasu.
Wychowane przez wilki
„Wychowane przez wilki” to bardzo ciekawy serial, wyprodukowany przez Ridleya Scotta, pomysłodawcy serii „Obcy”, reżysera „Łowcy androidów” czy „Marsjanina”.
Historia serialu rozgrywa się w XXII wieku, kiedy to konflikty religijne doprowadziły do przekształcenia Ziemi w pobojowisko. W akcie rozpaczy, na planetę Kepler-22b zostaje wysłana mała kapsuła z dwoma androidami, których zadaniem jest rozmnożenie populacji i wychowanie ludzkich dzieci w nowym świecie.
Początkowo wszystko przebiega zgodnie z planem, ale pewnego dnia na planetę przylatuje Arka z ludźmi na pokładzie. Wtedy sytuacja się zaostrza – między ludźmi a androidami zawiązuje się poważny spór.
Są dwa sezony i niestety nie ma w planach kontynuowania tej historii, a szkoda, bo wydaje się, że trzeci sezon mógłby dopowiedzieć wszystkie wątki.
Westworld
„Westworld” to serial, o którym za kilkanaście lat będą mówić nasze dzieci. Wybitny, choć nierówny. Trudno jednoznacznie, bez spoilerów, powiedzieć o czym jest to historia. Mówiąc najprościej – o rewolucji maszyn, które nie chcą być tylko sługami ludzi.
Akcja dwóch sezonów „Westworld” rozgrywa się w futurystycznym parku rozrywki, w którym ludzie mogą spełniać swoje najbardziej mroczne fantazje. W wyniku nietypowego splotu zdarzeń, dotychczas usłużne ludziom roboty stają się świadome i zaczynają walczyć o własną wolność. Trzeci sezon serialu rozgrywa się już w innych realiach – poza parkiem. Czwarty to już w ogóle jazda bez trzymanki i świat rodem z „Matriksa”.
Niestety, nie dowiemy się, jak historię „Westworld” chcieli zakończyć jej twórcy, bo serial został skasowany, czego nigdy nie wybaczę HBO.
Legenda Vox Machiny
Awanturniczy, niechlujni odmieńcy, którzy zostali najemnikami. Vox Machina bardziej niż o królestwo dba o łatwy zarobek i tanie piwo. Gdy jednak królestwu zagraża niebezpieczeństwo, członkowie niesfornej bandy zdają sobie sprawę, że jako jedyni mogą przywrócić sprawiedliwość. Z pozoru łatwe zadanie daje początek opowieści o nowych bohaterach Exandrii.
„Legenda Vox Machiny” to bardzo dobry serial oryginalny Amazon Prime Video, który polubią zwłaszcza fani klasycznych gier RPG. Są dwa sezony, a trzeci powstanie.
See
Jeżeli nie możesz doczekać się kolejnych części „Aquamana”, koniecznie obejrzyj serial oryginalny Apple TV+ „See”, w którym Jason Momoa gra tak, jak zawsze. Jest sobą.
„See” opowiada o świecie, w którym wirus zdziesiątkował ludzkość, a ocalali zostali pozbawieni wzroku. Jason Momoa w roli ojca narodzonych setki lat później bliźniąt, obdarzonych zdolnością widzenia, która dla innych stała się mitem, musi ochronić swoje plemię przed żądną władzy królową.
Na Apple TV+ są trzy sezony i historia jest już zamknięta.
Utopia
Na amerykańską wersję kultowego brytyjskiego serialu „Utopia” czekano od dawna, a wreszcie jej realizacji podjął się Amazon. Wyzwanie spore, bo brytyjska „Utopia” została przerwana w połowie, a wielu widzów nie znalazło odpowiedzi na nurtujące ich pytania. Niestety, wyszło średnio, a do oryginalnej „Utopii” nowej wersji sporo brakuje.
Serial opowiada historię grupy fanów komiksów, którzy dowiadują się o tajemniczym komiksie – „The Utopia Experiments” – który zdaje się przewidywać losy wielu katastrof i epidemii. Wierzą, że kolejna część opowieści zawiera informacje dotyczące przyszłości ludzkości i naszego świata.
Tematem zaczyna interesować się tajemnicza organizacja zwana Sieć. Warto zapoznać się z obiema wersjami – zarówno amerykańską, a szczególnie brytyjską.
Orphan Black
„Orphan Black” to popisowa rola Tatiany Maslany, która wciela się w kilka identycznych kobiet, będących klonami. Fabuła skupia się wokół jednej z nich – Sary Manning, która poznaje tożsamość swojego klona – Elizabeth Childs – będąc świadkiem jej samobójstwa. Jest pięć sezonów, które tworzą zamkniętą całość.
Dużą zaletą serialu jest fakt, że poruszane są w nim kwestie moralne i etyczne dotyczące potencjalnego klonowania człowieka i jego wpływu na osobowość. Czy powinniśmy to robić? Czy da się sklonować świadomość? Czy można zreplikować duszę? Serial nie odpowie na te pytania, ale zapali kilka ważnych lampek w Waszej głowie.
Legion
„Legion” to jeden z najlepszych seriali SF ostatnich lat, a przy tym historia mocno zakorzeniona w historiach o superbohaterach. Zastanawiacie się w jaki sposób? Otóż główny bohater to David Haller, syn profesora Xaviera z X-Menów.
Zaczyna się niewinnie, bo głównego bohatera poznajemy w szpitalu psychiatrycznym ze zdiagnozowaną schizofrenią. Zaprzyjaźnia się on z uzależnioną od narkotyków i alkoholu Lenny i zakochuje w pięknej Syd. Mężczyzna odkrywa, że całe życie nawiedzał go Król Cienia, starożytna istota o imieniu Amahl Farouk.
Są trzy sezony, które możecie obejrzeć na Disney+.
Sense8
„Sense8” to jeden z ciekawszych serialu ostatnich lat, który został skasowany po dwóch sezonach. Twórcami serialu są siostry Wachowskie, które w momencie kręcenia „Sense8” byli bratem i siostrą.
Ósemka rówieśników zostaje obdarzona nadprzyrodzonymi zdolnościami. Każda osoba tworzącą tzw. gromadę (tytułowa ósemka) może telepatycznie kontaktować się z pozostałymi członkami. Członek gromady może także w sytuacji kryzysowej przywołać do swojego ciała inną postać, aby skorzystać z jej zdolności.
Wszystkich bohaterów dzieli odległość geograficzna (trójka mieszka w Ameryce Północnej, dwójka w Azji, dwójka w Europie, a jedna osoba w Afryce), ale dzięki nadprzyrodzonym zdolnościom nawiązują przyjaźnie i pomagają sobie nawzajem.
Opowieści z Pętli
„Opowieści z Pętli” to wyjątkowy serial science fiction – zainspirowany obrazami Simona Stålenhaga przedstawia przygody ludzi żyjących nad Wrzecionem – maszyną zbudowaną w celu odblokowania tajemnic Wszechświata. Wrzeciono pozwala uzyskać odpowiedzi na pytania, które boimy się zadać na głos, a także dotknąć nieznanego. Co jeszcze?
W każdym z ośmiu odcinków „Opowieści z Pętli” poznajemy inną historię z życia mieszkańców miasteczka Mercer w Ohio. To trzeba zobaczyć, bo serial zostanie w Waszej pamięci na długo.
Opowieści podręcznej
Przerażające wizje przyszłości zawsze dobrze się sprzedawały. A już antyutopia, w której kobiety są sprowadzone tylko do roli reproduktorek, od samego początku przyciągnęła przed ekrany milionów widzów.
Zaniepokojone rekordowo niskim przyrostem naturalnym władze Republiki Gileadu wprowadzają w życie nowe zasady: ubezwłasnowolniają kobiety zdolne do urodzenia dziecka, oddając je na służbę rządzącym krajem komendantom.
Jako podręczne mają one co miesiąc oddawać się swoim panom celem spłodzenia nowych obywateli. Jedna z nich, June Osborne zwana Fredą, angażuje się w działalność ruchu oporu.
Jest pięć sezonów, a szósty (ostatni) w 2024 r.
Rick i Morty
Serial „Rick i Morty” opowiada o przygodach ekscentrycznego, uzależnionego od alkoholu naukowca Ricka Sancheza, któremu towarzyszy jego wnuk Morty. Bohaterowie podróżują po odległych galaktykach oraz alternatywnych rzeczywistościach. W późniejszych odcinkach, sporadycznie towarzyszą im również rodzice Morty’ego: Beth i Jerry oraz jego siostra Summer.
Mieszanka niestabilnego już życia rodzinnego w połączeniu z coraz to nowymi pomysłami szalonego ojca Beth dają produkcję przepełnioną nietuzinkowym, czarnym humorem. Jest sześć pełnych sezonów.
Nowy wspaniały świat
Ten serial nie każdemu podejdzie, bo zaskakująco dużo w nim (niepotrzebnego) seksu, a niektóre wątki są niedopowiedziane, ale to przecież luźna adaptacja jednej z najwybitniejszej powieści SF wszech czasów. Trzeba zobaczyć i wyrobić sobie własne zdanie.
W serialu „Nowy wspaniały świat” oglądamy świat, w którym ludzie od najmłodszych lat poddawani są bezdusznemu formatowaniu, aby w dorosłym życiu być produktywnymi, ale pozbawionymi wyższych uczuć ludzkimi maszynami. W społeczeństwie tym monogamia jest surowo zabroniona, podobnie jak wszystkie inne związki, które mogłyby zbliżyć do siebie ludzi.
Fringe
„Fringe” to jeden z najciekawszych seriali ostatnich lat, który czerpał garściami z kultowego „Z Archiwum X”, ale i wyznaczał trendy dla następnych generacji seriali. Jest pięć sezonów, które stanowią zamkniętą całość.
Historia obraca się wokół trzech osób: młodej agentki FBI, genialnego naukowca, który spędził ostatnie 17 lat w zakładzie dla umysłowo chorych oraz jego cynicznego i niepokornego syna. Wszyscy łączą siły, by rozwikłać tajemnicę zagadkowych wypadków nazywanych „Wzorem”.
Wszystkie ślady prowadzą ich do Massive Dynamic, tajemniczej światowej organizacji. To jednak tylko zawiązek fabuły, a wraz z kolejnymi sezonami sprawy coraz bardziej się komplikują.
Gwiezdne wojny: Wojny klonów
„Gwiezdne wojny: Wojny klonów” to jedna z najciekawszych animacji ostatnich lat. Wprowadza ona wiele ożywienia do uniwersum „Gwiezdnych wojen” i wyjaśnia wiele niedomówień z filmów. Jest siedem sezonów, które trzymają bardzo wysoki poziom.
Serial opowiada o walce armii klonów Republiki z siłami separatystycznymi hrabiego Dooku. Zakon Jedi walczy o przywrócenie pokoju w galaktyce, prowadząc armię Republiki składającą się z genetycznie zmodyfikowanych klonów przeciwko wielkiej armii droidów Sojuszu Separatystów, która dowodzona jest przez złego hrabiego Dooku.
Walki odbywają się na setkach różnych planet, a w miarę narastania konfliktu bohaterowie pogrążają się w coraz większym wojennym chaosie.
Zagubieni w kosmosie
„Zagubieni w kosmosie” to współczesna wersja serialu science fiction z lat 60. ubiegłego wieku, którego akcja toczy się w odległej przyszłości, kiedy to kolonizacja kosmosu staje się faktem. Są trzy sezony, które tworzą zamkniętą całość.
Rodzina Robinsonów jest wybrana do nowego życia w innym świecie, ale kiedy ich statek zostaje zepchnięty z kursu, wszystko zaczyna się komplikować. Oprócz Robinsonów w tej samej sytuacji znajdują się także przebiegła Dr Smith i umięśniony Don West.
Star Trek: Strange New Worlds
Świat science fiction dzieli się na fanów „Star Treka” i fanów „Gwiezdnych wojen”. Jeżeli należysz do tej pierwszej grupy, to zapewne znasz serial „Star Trek: Strange New Worlds”. Moim zdaniem jest to jedna z najlepszych produkcji odcinkowych ostatnich lat. Świetnie nakręcona, zagrana i trzymająca w napięciu. Ze zwrotami akcji i momentami wzruszeń.
„Star Trek: Strange New Worlds” rozgrywa się 10 lat przed wydarzeniami z oryginalnego serialu „Star Trek” i jakiś czas po wydarzeniach z drugiego sezonu serialu „Star Trek: Discovery”. Głównymi bohaterami jest tu kapitan Christopher Pike i Spock, którzy prowadzą USS Enterprise do odkrywania różnych „dziwnych” światów.
Ten serial to prawdziwy „powrót do korzeni” – na SkyShowtime są dwa sezony, a trzeci jest kręcony.
Star Trek: Picard
Pozostając w klimatach „Star Treka”, warto wspomnieć o pozycji z oferty Amazon Prime Video, czyli serialu „Picard”. Sir Patrick Stewart powraca w roli Jean-Luca Picarda, którego grał przez siedem sezonów „Star Trek: Pokolenia”.
W nowej serii zobaczymy kolejny rozdział życia tego ikonicznego bohatera. Trzeba jednak ostrzec, że serial ten nie przypadnie do gustu wszystkim widzom. W przeciwieństwie do netfliksowego „Discovery”, „Picard” ma dość wysoką „barierę wejścia” – jest tu mnóstwo nawiązań i odniesień do starszych iteracji „Star Treka”, więc połapią się tu tylko najwierniejsi fani.
Są trzy sezony, które tworzą spójną, zamkniętą całość.
The Mandalorian
Skoro wspomnieliśmy o fanach „Gwiezdnych wojen”, warto wspomnieć o pierwszym aktorskim serialu z tego uniwersum (nie ostatnim). Pedro Pascal (pamiętasz go z „Gry o tron”?) gra tu Mandalorianina, jednego ze słynnych najemników i łowców nagród, rozpoznawalnych przez charakterystyczną zbroję.
Akcja serialu rozgrywa się kilka lat po „Powrocie Jedi” w miejscu znanym jako Najdalsze Obrzeże. Mieszkańców niespecjalnie obchodzi, że Imperium upadło, a na jego gruzach powstała Nowa Republika. Organizacja Najwyższy Porządek jeszcze się nie narodziła.
Są trzy sezony serialu, czwarty miał powstać, ale napotkał na pewne perturbacje i jego ostateczne losy nie są znane.
Outlander
W serialu „Outlander” podążamy za losami Claire Randall, zamężnej sanitariuszki wojennej, która w 1945 roku w tajemniczy sposób zostaje przeniesiona do roku 1743.
Asymilacja w nowym otoczeniu nie jest dla Claire łatwa. Zostaje zmuszona do poślubienia Jamiego Frasera, młodego, szlachetnego i romantycznego szkockiego wojownika. Pomiędzy dwójką bohaterów rodzi się jednak uczucie, co sprawia, że Claire czuje się rozdarta pomiędzy dwóch całkowicie odmiennych mężczyzn w dwóch różnych światach.
„Outlander” to serial nietypowy, ale bardzo udany i dobrze zagrany. Nic dziwnego, że zyskał grono wiernych fanów na całym świecie.
Jest siedem sezonów, a ósmy pojawi się w tym roku.
Stranger Things
„Stranger Things” to dla wielu osób młodszego pokolenia prawdopodobnie najlepsza odcinkowa produkcja wszech czasów. W pierwszym sezonie staramy się rozwikłać zagadkę zniknięcia Willa Byersa, który pewnego dnia po prostu rozpłynął się w powietrzu.
Drugi sezon nie jest tak dobry jak pierwszy, ale i tak przyciągnął do ekranów miliony widzów na całym świecie. Trzeci sezon to prawdziwa jazda bez trzymanki i finał, który sprawia, że nie możemy doczekać się kolejnego sezonu.
Czwarty sezon jest „za długi”, a piąty będzie domknięciem całej historii.
Dark
Mało kto spodziewał się, że niemiecki serial okaże się jedną z najlepszych produkcji Netfliksa. Stało się to możliwe, gdyż ludzie pokochali „Stranger Things”, a „Dark” to serial bardzo podobny. Przynajmniej po kilkoma względami.
Akcja „Dark” rozgrywa się we współczesnych Niemczech. Zaginięcie dwojga małych dzieci wydobywa na światło dzienne skrywane sekrety czterech rodzin i zaburzone relacje pomiędzy ich członkami.
Wypadki przedstawione w dziesięciu godzinnych odcinkach przybierają nadprzyrodzony obrót niepozostający bez związku z wydarzeniami, które miały miejsce w miasteczku w 1986 r.
Są trzy sezony, które tworzą zamkniętą całość.
Devs
„Devs” to bardzo nietypowy i w pewnym sensie kameralny serial SF. Jego twórcą jest Alex Garland, znany z fenomenalnej „Ex Machiny” i przyzwoitej „Anihilacji”.
Główną bohaterką jest Lily Chan – młoda programistka – która bada działania tajnego działu rozwoju w swojej firmie, będącej jedną z najnowocześniejszych spółek technologicznych z Doliny Krzemowej. Dziewczyna wierzy, że komórka stoi za zniknięciem jej ukochanego chłopaka. Prawda jaką odkryje całkowicie zmieni jej życie. A może także i Wasze?
To również warto przeczytać!
Mam nadzieję, że spodobał ci się nasz wybór najlepszych seriali SF. Zachęcam również do lektury innych wpisów na serwisach grupy techManiaK.pl.
Jeśli szukasz fajnego filmu, koniecznie zerknij na maniaKalne zestawienie najlepszych filmów SF oraz najnowszą listę najlepszych filmów na podstawie komiksów.
Warto też sprawdzić nasz TOP najlepszych filmów cyberpunkowych oraz ranking najlepszych filmów akcji, jak również TOP filmów na podstawie gier.
Mamy też nowy ranking najlepszych dramatów, jeśli lubisz ten gatunek kina oraz zestawienie TOP najciekawszych horrorów, jak również ciekawe zestawienie najlepszych filmów wojennych.
Dla miłośników kina familijnego przygotowaliśmy zbiór najlepszych bajek i filmów dla dzieci, a dla osób szukających lżejszej rozrywki – ranking najlepszych komedii.
Masz ochotę zobaczyć dobry serial? Mamy kilka solidnych sugestii! Poszukiwania warto zacząć od naszego TOP-50 najlepszych seriali, a jeśli interesują Cię rodzime produkcje, od zestawienia najciekawszych i najlepszych polskich seriali. Polecamy także sprawdzić naszą listę najlepszych miniseriali na jeden wieczór.
Mamy też coś dla maniaKów streamingu. Koniecznie sprawdź naszą listę najciekawszych filmów na Netflix oraz zestawienie najlepszych seriali na Netflix (jest w czym wybierać), jak również najnowszą listę najciekawszych seriali na Amazon Prime. Dla miłośników HBO Max mamy natomiast ranking najlepszych seriali na HBO Max.
Regularnie podrzucamy też informacje o tym, co warto oglądać w sieci, prowadząc nasze zawsze aktualne maniaKalne przeglądy nowości:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe. Jesteśmy Partnerem Amazon i otrzymujemy wynagrodzenie z tytułu określonych zakupów dokonywanych za pośrednictwem linków.
Brakuje mi tu mistrzowskiej perełki, animowanej, pt. Undone. Jest na Amazon Prime.
A star treka nikt?? Nie trzeba kochać wszystkich serii
Perełka SF znaleziona już na początku.
„ZSSR” ?
A gdzie Charlie Jade pośród tej popeliny?
Serio!? 2/3 tej listy to chłam
Lepiej bym tego nie ujął!
A gdzie Charlie Jade.
Devs – jako programiście ten serial bardzo mi się spodobał. Porusza wyjątkowy temat. Choć specyficzny, nie wszystkim podejdzie.
Miłość, śmierć i roboty – cudowny serial. Tzn połowa odcinków mi się nie podobała, ale każdy jest o czymś kompletnie innym i jest tu parę absolutnie wyjątkowych perełek chociażby za szczeliną orła.
Dark – bardzo dobry.
Stranger thing – bardziej familijny z żoną do obejrzenia.
The Expanse – wow. Moje klimaty.
A gdzie Battlestar Galactica i StarGate. to zestawienie to jakieś nieporozumienie.
Battlestar Galactica to mój ulubiony serial SF w historii. Ale tutaj wymieniamy tylko pozycje powstałe po 2015 r.
A masz pojęcie jak stary jest Firefly? O wiele starszy od BSg ha ha ha