O ile informacja o nieustającej dominacji Samsunga na rynku telewizorów absolutnie nie jest zaskakująca, tak zwiększenie sprzedaży wobec olbrzymiego kryzysu wskutek pandemii koronawirusa to fakt, który zdecydowanie zasługuje na uwagę. Raport firmy analitycznej Omdia pokazuje, że Koreańczycy cały czas są piekielnie mocni.
Choć wiele osób zdecydowało się na organizację rozrywki w czasach lockdownu z wykorzystaniem elektroniki, to okazuje się, że telewizory w pierwszej połowie 2020 roku wcale nie były na fali wznoszącej – do klientów trafiło 91,87 miliona telewizorów, co stanowi spadek aż o 7,7% w stosunku do analogicznego okresu rok wcześniej.
To pokazuje, że konsumenci rzadziej decydowali się na wydatki związane ze sprzętem RTV, lokując swoje oszczędności w rzeczy bardziej istotne z punktu widzenia zapewnienia sobie odpowiednich potrzeb w kontekście elektroniki – tutaj na czoło wysuwały się wydatki na laptopy i peryferia komputerowe czy też konsole do gier.
Mimo kryzysu Samsung na plusie
Jak się jednak okazuje, kryzys dotknął praktycznie wszystkich producentów, poza Samsungiem. Koreańskiemu gigantowi udało się bowiem zwiększyć sprzedaż telewizorów, z 19,02 mln w pierwszej połowie ubiegłego roku na 19,07 mln w obecnym. Może i jest to symboliczny wzrost, ale w tych ciężkich czasach uniknięcie straty to już naprawdę ogromny sukces.
Tym samym pod ilości sprzedanych telewizorów Samsung odpowiada za 20,7% udziałów w rynku. Jeszcze lepiej prezentuje się natomiast sytuacja w kontekście wartości sprzedaży – w tym wypadku wyniki Koreańczyków przekładają się na aż 31,3% udziałów, co stanowi wzrost o 1,3% w odniesieniu do sytuacji rok temu.
To przede wszystkim zasługa bardzo dobrej sprzedaży telewizorów wielkoformatowych – w segmencie modeli o przekątnej 75 cali lub większej Samsung kontroluje 65,5% rynku w Ameryce Północnej i 54% w Europie. Co więcej, w drugiej połowie tego roku Samsung spodziewa się dalszego zwiększania sprzedaży największych modeli ze względu na różnorodne promocje, które pojawią się w okresie przedświątecznym. Sporą dynamikę wzrostu przejawiają także modele z matrycami QLED – w pierwszej połowie 2020 roku swoich nabywców znalazło 1,4 miliona egzemplarzy, co stanowi wzrost aż o 28,8% w stosunku do pierwszej połowy 2019 roku.
LG na drugiej pozycji
Co za plecami Samsunga? Tutaj bez zmian – drugie miejsce zajmuje LG, które w pierwszych sześciu miesiącach tego roku sprzedało 10,79 miliona telewizorów, co przekłada się na 11,7% udziałów w rynku w ujęciu ilościowym, a także 17% w ujęciu przychodów.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.