Dobry telewizor dla gracza? Na pozór wybór jest spory, ale gaming to nie tylko matryca 120 Hz i niski input lag. To również tak istotne dodatki, jak Real Game Enhancer+, HDMI 2.1 czy wsparcie dla FreeSync. Wszystkie te funkcje ma najnowszy Samsung QLED Q80T. Wyjaśniamy, czemu warto wybrać właśnie ten telewizor.
Artykuł sponsorowany, powstał przy współpracy z firmą Samsung Polska
Nadchodząca premiera konsol nowej generacji sprawiła, że w 2020 roku mamy prawdziwy wysyp telewizorów reklamowanych jako sprzęt dla gracza. Nie wszystkie są jednak sobie równe.
W gąszczu sklepowych ofert warto zwrócić uwagę nie tylko na odświeżanie matrycy czy niski input lag, ale także (a nawet głównie) na technologie mające poprawić jakość grania. Najważniejsze omówię na przykładzie tegorocznego telewizora Samsung QLED Q80T.
Telewizor dla gracza, czyli jaki?
Kupując dzisiaj telewizor do gier warto myśleć perspektywicznie i zwracać uwagę nie tylko na parametry ważne teraz, ale również na funkcje, które staną się istotne w najbliższych miesiącach.
Zacznijmy od podstaw, czyli od odświeżania matrycy. Szukaj telewizora wyposażonego w panel 120 Hz, który najlepiej się sprawdzi przy konsolach nowej generacji.
Co ważne, telewizor powinien mieć złącze HDMI 2.1, które będzie w stanie w pełni wykorzystać możliwości premierowych konsol. To właśnie dzięki tej technologii zagrasz w gry w rozdzielczości 4K i wysokim klatkażu.
Nowoczesny port HDMI to również ALLM, czyli Automatyczny Tryb Gry, który po wykryciu konsoli jako źródła przestawi telewizor w tryb gry obniżając input lag – automatycznie, dzięki czemu nie musisz na to tracić czasu.
Dlaczego input lag musi być niski? Bo to bardzo ważny parametr, zazwyczaj decydujący o jakości gry. Odpowiada za czas reakcji telewizora na wydaną komendę (czyli naciśnięcie przycisku na padzie). To szczególnie istotne w dynamicznych grach (np. sportowych albo akcji) oraz w tytułach nastawionych na rywalizację z innymi graczami.
Powyższe wymogi to podstawa i każdy telewizor do gier powinien je spełniać. Teraz czas zerknąć na technologie, które zawieszają gamingową poprzeczkę jeszcze wyżej.
Oprogramowanie szyte dla gracza
Czym różni się telewizor dla gracza od dobrego telewizora dla gracza? Oprogramowaniem i dodatkami od podstaw tworzonymi z myślą o graniu.
Zacznijmy od trybu Gra Motion Plus, który jest rynkowym ewenementem, bo znajdziesz go tylko w wybranych telewizorach firmy Samsung. Ta ciekawa funkcja pozwala na granie z włączonym upłynniaczem bez znacznego wzrostu input laga! Przypomnę, że zazwyczaj włączenie upłynniacza w trybie gry wiąże się z ogromnym (i nieakceptowalnym) opóźnieniem na linii pad – telewizor.
Idźmy dalej. Opcja Real Game Enhancer to równie ciekawy dodatek – wykorzystuje Dynamiczny Korektor Czerni, aby przeanalizować wyświetlany obraz i subtelnie rozjaśnić wybrane partie w ciemnych kadrach, uwidaczniając szczegóły, które normalnie umknęłyby graczowi. W wielu grach takie pozornie nieistotne detale mogą przesądzić o zwycięstwie.
Dodatek w postaci funkcji Game Multi View to odpowiedź na potrzeby dzisiejszych czasów – gracz może podzielić ekran telewizora i wyświetlić dodatkowe treści ze smartfona, jak choćby poradniki do gier czy opisy przejścia różnych etapów gry. Przydatna rzecz!
Warto w końcu wspomnieć o technologii FreeSync. Samsung QLED Q80T jest jednym z telewizorów, w których możesz uaktywnić poprawę synchronizacji obrazu, co eliminuje przycięcia i rozjeżdżanie się tekstur. To podstawa w dynamicznych tytułach, jak np. gry wyścigowe.
Dobry telewizor dla gracza = dobra jakość obrazu…
Łatwo o tym zapomnieć w gąszczu parametrów związanych z gamingiem, ale jedno pozostaje niezmienne: dobry telewizor do gier musi oferować dobrą jakość obrazu i porządny tryb HDR.
Dobrą jakość obrazu gwarantuje bezpośrednie podświetlenie matrycy VA z zaawansowanymi algorytmami lokalnego wygaszania, dzięki czemu będziesz mógł cieszyć się z głębokich czerni (zamiast szarości!), które normalnie bardzo trudno uzyskać w telewizorach LCD.
Równie istotna jest Kwantowa Kropka, czyli wyjątkowa szeroka paleta kolorów (i ich 100-procentowe natężenie), co pozwala wiarygodnie oddać subtelne przejścia między barwami, jednocześnie zachowując ich „żywość” – niezbędną, aby cieszyć ludzkie oko. To technologia, z której Samsung słynie od lat – nie bez przyczyny.
Na tym jednak nie koniec. Wspomnieć bowiem trzeba jeszcze o trybie HDR, bo to w dzisiejszej dobie wyznacznik jakości telewizora. W wypadku modelu QLED Q80T wysoka jasność w trybie HDR przekłada się na pięknie podbity obraz z większą ilością detali w jasnych scenach. Dodam, że urządzenie wspiera też popularne standardy HDR10, HDR10+ i HLG.
… i dźwięku!
Powiedzmy to sobie wprost: małe głośniki wbudowane w telewizor to rozwiązanie dla najmniej wymagających.
Jeśli grasz albo oglądasz filmy, moim zdaniem potrzebujesz czegoś więcej – albo soundbara, albo telewizora z zaawansowanym systemem audio. Tak się składa, że Samsung zbiera pochwały w produkcji obu typów urządzeń.
W wypadku modelu QLED Q80T producent zdecydował się na implementację systemu 2.2.2 o łącznej mocy aż 60W! I to wszystko bez dodatkowej listwy głośnikowej, która mogłaby zaburzać estetykę urządzenia. Głośniki, poza stosunkowo mocnym brzmieniem wyróżniają się również dwoma nowymi technologiami.
Pierwszą z nich jest tzw. OTS (Object Tracking Sound), czyli Dźwięk Podążający za obiektem. Głośniki umieszczone są w telewizorze w taki sposób, by wydobyć z nich możliwie najbardziej przestrzenny dźwięk. Jeśli więc w grze ptak zacznie ćwierkać w lewym górnym rogu ekranu to właśnie stamtąd go usłyszysz.
Druga funkcja to AVA, czyli po polsku Automatyczny Korektor Dźwięku. Bardzo, bardzo przydatne rozwiązanie. Q80T potrafi wychwycić nagły wzrost hałasu w pomieszczeniu i automatycznie dostosować do niego głośność odtwarzanej ścieżki dźwiękowej. Już nigdy nie przegapisz ważnego dialogu dlatego, że sąsiad nagle zaczął wiercić w ścianie!
Samsung QLED Q80T zawiesza poprzeczkę wysoko
Czas na małe podsumowanie i odpowiedź na pytanie, dlaczego to właśnie Samsung QLED Q80T powinien znaleźć się na Twoim celowniku, jeśli szukasz dobrego telewizora do konsoli.
Zacznę od podstaw: z uwagi na dobrą jakość obrazu, którą gwarantuje podświetlenie FALD i technologia QLED. Niemniej ważnym atutem jest szybkie odświeżanie matrycy i niski input lag (na poziomie 12 ms!), który stawia ten telewizor w gronie gamingowych monitorów!
QLED Q80T to również świetny tryb Game Motion Plus, dzięki któremu z upłynniaczem zagrasz w gry bez znacznego wzrostu opóźnienia, a także szereg dodatków, takich jak Real Game Enhancer+, Dynamiczny Korektor Czerni czy FreeSync.
Producent nie zapomniał również o rozwiązaniach z zakresu dźwięku, implementując mocne głośniki i wprowadzając technologie takie, jak Dźwięk Podążający za Obiektem czy Automatyczny Korektor Dźwięku.
Kiedy już konsola ostygnie przyda ci się tryb Ambient, z którego pomocą telewizor zamienisz w ulubiony obraz, zdjęcie lub panel informacyjny. Co ważne, szeroki wybór motywów pozwoli łatwo wpasować telewizor w każde wnętrze.
To również jeden z najlepiej wycenionych modeli w stosunku cena / jakość, bo za wersję o przekątnej 55″ zapłacisz około 4,5 tys. zł, podczas gdy 65-calowy model kosztuje obecnie niespełna 6 tys. zł. Opcja zdecydowanie warta rozważenia!
Samsung QLED Q80T to bardzo dobry telewizor dla każdego i świetny telewizor dla gracza.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.