CANAL+ BOX 4K to najnowszy dekoder 4K HDR – oparty o system operacyjny Android TV i oferujący dostęp nie tylko do telewizji przez internet, ale także do aplikacji pokroju Netflix, KODI czy PREMIERY CANAL+. Sprawdzamy, czy warto go kupić.
CANAL+ wprowadził dzisiaj do oferty nowy dekoder – CANAL+ BOX 4K. Co ważne, nie jest to typowa przystawka operatorska, a samodzielne i niezależne urządzenie oparte na systemie Android TV (9.0), które nie wymaga podpisywania umowy i oferuje dostęp zarówno do telewizji przez internet, jak i treści na żądanie.
Czas sprawdzić, czy ta oferta ma jakiś haczyk. Zacznijmy od omówienia ceny i dostępności urządzenia.
Dekoder CANAL+ BOX 4K w sprzedaży pojawił się dzisiaj i jest obecnie oferowany bez potrzeby podpisywania umowy, w cenie 299 zł.
Co ważne, w cenie urządzenia masz już miesięczny dostęp do wszystkich pakietów w usłudze CANAL+ telewizja przez internet, a więc FILM, SPORT, FUN&INFO oraz KIDS. Standardowa wartość tego pakietu to 135 zł.
CANAL+ zapowiedział również pierwsze promocje – wśród nich m.in. darmowe pakiety CANAL+ telewizja przez internet przy przedłużeniu subskrypcji po zakupie urządzenia.
Sprzęt kupisz aktualnie tylko na stronie kup.canalplus.pl, ale w najbliższych dniach urządzenie znajdziesz również w Punktach Obsługi i Sprzedaży CANAL+ oraz w ofercie najpopularniejszych sklepów z elektroniką.
Wspominałem o braku konieczności podpisywania umowy i nie ma tu żadnych haczyków. Kupiony CANAL+ BOX 4K jest własnością użytkownika i działa także wtedy, gdy nie masz aktywnej subskrypcji usługi CANAL+ telewizja przez internet.
Oczywiście w takim wypadku nie skorzystasz z oferty programowej CANAL+, ale sama przystawka zachowa pełną funkcjonalność SMART TV w środowisku Android TV, pozwalając uruchomić takie aplikacje, jak Netflix, ipla, CDA TV czy KODI.
CANAL+ telewizja przez internet nie jest nową usługą, bo na polskim rynku obecna jest od wakacji. Pisaliśmy o niej już w maju, więc teraz tylko krótko przypomnę, że mamy do czynienia z modelem subskrypcyjnym (czyli podobnym do opłaty za np. usługę Netflix) – bez długoterminowych zobowiązań, z opcją dowolnej konfiguracji dostępnych pakietów.
Ofertę CANAL+ telewizja przez internet podzielono na cztery pakiety tematyczne oraz pakiet dodatkowy FREE.
FREE – pakiet darmowy, który udostępnia wybrane biblioteki treści z kanałów tematycznych CANAL+ dla każdego użytkownika bez względu na to, czy ma on aktywną subskrypcję.
FILM – pakiet zbierający premiery filmowe i serialowe oraz dający dostęp do kanałów na żywo od nadawców pokroju CANAL+, HBO czy Filmbox. Kosztuje 50 zł.
SPORT – tu znajdziesz transmisje sportowe. W pakiecie uwzględniono ofertę kanałową CANAL+, CANAL+ SPORT, Eleven Sports, Sportklub HD i Fightklub HD. Tematycznie będzie to m.in. piłka nożna (Premier League, Bundesliga, LaLiga, Serie A, PKO BP Ekstraklasa), żużel (w tym PGE Ekstraliga), F1, piłka ręczna, NBA, sporty walki i magazyny sportowe. Kosztuje 50 zł.
FUN&INFO – pakiet zbierający programy informacyjne, dokumenty, muzykę i programy rozrywkowe od takich nadawców kanałów, jak TVN24, National Geographic, Paramount czy FOX. Kosztuje 25 zł.
KIDS – pakiet zawierający przefiltrowane treści dla dzieci dla dzieci, a więc animacje, bajki i programy, m.in. Minimini+, Cartoon Network, Disney i Nickelodeon Play. Kosztuje 10 zł.
Warto podkreślić, że usługa CANAL+ telewizja przez internet nie wymaga posiadania dekodera CANAL+ BOX 4K – równie dobrze możesz ją uruchomić na posiadanej już przystawce SMART TV (jak choćby NVIDIA SHIELD TV czy Xiaomi Mi TV BOX), w przeglądarce internetowej lub na telefonach z systemem Android i iOS.
Najnowszy dekoder CANAL+ to połączenie obu światów. Masz więc dostęp do telewizji przez internet (uwaga: nie musisz podpinać anteny – kanały są w dystrybucji internetowej, więc nie potrzebujesz niczego poza dostępem do sieci), ale z dodatkowymi usprawnieniami: oglądane programy możesz cofać i pauzować, a ramówka jest do pewnego stopnia elastyczna i pozwala na odtwarzanie pozycji wstecz.
Urządzenie oferuje też klasyczny interfejs antenowy i tuner DVB-T/T2, więc po podpięciu anteny zobaczysz również kanały cyfrowej telewizji naziemnej.
Do tego dochodzi klasyczny VoD, a więc usługi na żądanie. Poza autorską wypożyczalnią CANAL+ (czyli PREMIERY CANAL+) na urządzeniu uruchomisz także aplikacje przygotowane z myślą o Android TV, a więc Netflix czy ipla, żeby wymienić tylko te najpopularniejsze.
Nowe urządzenie z logo CANAL+ to przystawka telewizyjna w tradycyjnym stylu. Mamy tu więc klasyczny, pudełkowy format i żadnych udziwnień w stylu Mi TV Stick czy SHIELD TV 2019.
Obudowa jest nieduża (17,5 x 12,5 x 3,5 cm) i w całości wykonana z tworzywa sztucznego. Plastikowe elementy wykończono w czerni – matowej na górze, spodzie i tylnej ścianie oraz błyszczącej na froncie i bokach.
Jedynymi elementami zdobiącymi bryłę urządzenia są podłużna dioda sygnalizacyjna w kolorze niebieskim i logo CANAL+ na froncie.
Wszystkie porty wyprowadzono na tył urządzenia. Znajdziesz tam dedykowane gniazdo ładowarki i po jednym porcie HDMI 2.0, LAN, S/PDIF i USB 2.0 oraz złącze antenowe.
W pudełku poza BOXem jest też pilot. Nie wyróżnia się designem, ale ma jedną, ważną zaletę – działa w oparciu o łączność bezprzewodową, więc nie wymusza „celowania” w przystawkę, aby nawiązać połączenie.
Pod względem specyfikacji technicznej CANAL+ BOX 4K nie odbiega od popularnych, tanich, chińskich przystawek SMART TV.
Mamy tu więc leciwy już, 4-rdzeniowy procesor Amlogic S905X2, czyli układ drugiej generacji prezentowany jeszcze w 2018 roku, któremu towarzyszą 2 GB pamięci RAM oraz 16 GB pamięci użytkowej. Całość uzupełnia 2-zakresowy moduł WiFi w standardzie 802.11ac, ze wsparciem dla łączności Bluetooth 4.2 LE.
O ile specyfikację trudno nazwać atutem przystawki CANAL+, tak już oprogramowanie i funkcjonalność zdecydowanie należy zapisać po stronie zalet.
Zacznijmy od najważniejszego. CANAL+ BOX 4K pracuje pod kontrolą systemu Android TV w wersji 9.0. To oznacza, że użytkownik może korzystać z Google Chromecast, a do tego ma dostęp do sklepu Google Play, a co za tym idzie dużą dowolność w wyborze interesujących go aplikacji.
Android TV to nie tylko Netflix. To również szereg innych programów, takich jak choćby multimedialny kombajn KODI czy usługa GeForce NOW, pozwalająca na podpięcie kontrolera i zmianę przystawki w konsolę do grania (szerzej o tej ciekawej aplikacji pisaliśmy w naszej recenzji GeForce NOW).
Miłym dodatkiem jest obecność autorskiego launchera opartego o serwis CANAL+. W kilku intuicyjnych zakładkach rozmieszczono kluczowe elementy interfejsu, a na stronę główną wyciągnięto najważniejsze premiery CANAL+, jak również skróty do zainstalowanych aplikacji i ostatnio oglądanych tytułów.
Usługa CANAL+ telewizja przez internet ma dedykowaną zakładkę, a wszystkie dostępne kanały (obecnie jest ich 76) podzielono na pakiety tematyczne. Miniatury dla każdego kanału są generowane w czasie rzeczywistym, z uwzględnieniem wyświetlanej zawartości.
Tę ostatnią można do pewnego stopnia dopasować pod własne preferencje, bo serwis umożliwia odtwarzanie materiałów wstecz do 8 godzin, cofanie, jak również przestawianie ścieżki dźwiękowej w produkcjach mających więcej niż jeden strumień audio.
Interfejs jest schludny, intuicyjny i pozwala na łatwą nawigację po dostępnej zawartości. Ma również wsparcie dla nieźle działającego wyszukiwania głosowego, co często eliminuje potrzebę korzystania z ekranowej klawiatury.
Oprogramowanie działa płynnie i stabilnie – przez blisko miesiąc testów przystawka „zaprotestowała” raptem dwa razy (konieczny był wtedy restart urządzenia), więc optymalizację zrobioną przez programistów CANAL+ zdecydowanie warto ocenić na plus.
Trzeba natomiast pamiętać o tym, że CANAL+ BOX 4K to przystawka internetowa, a co za tym idzie nastawiona jest na treść dostępną online. To oznacza m.in., że interfejs jest budowany w czasie rzeczywistym, więc przy niestabilnym lub słabym dostępie do internetu korzystanie z przystawki będzie utrudnione. CANAL+ oficjalnie podaje, że dolną granicą prędkości jest 8 Mbps i taką też wartość warto założyć jako najniższą dla komfortowego korzystania z przystawki.
Sporym atutem przystawki CANAL+ BOX 4K jest szeroka obsługa odtwarzanych formatów. Urządzenie nie tylko dobrze radzi sobie z produkcjami w rozdzielczości 4K, ale obsługuje również HDR w formatach HDR10 / HLG. Miłą niespodzianką jest także rozpoznanie formatów audio DTS oraz Dolby ATMOS.
Dzięki tak szerokiej liście kompatybilnych formatów przystawka nadaje się jednakowo do obsługi streamingu, jak i sprawdzi się w roli lokalnego odtwarzacza.
Wystarczy zainstalować np. KODI, aby móc odtwarzać pliki MP4 czy MKV (także te z DTS!), a jedynym ograniczeniem będzie tu hardware urządzenia – Amlogic S905X2 i 2 GB RAM to za mało, żeby płynnie odtworzyć np. nieskompresowany sygnał 4K YCbCr, ale z „normalnymi” produkcjami 4K HDR przystawka radzi sobie bez zarzutu.
Najnowszy CANAL+ BOX 4K to solidny produkt i zdecydowanie ciekawa propozycja. Kluczowe pytanie jednak brzmi – czy oferuje coś więcej, niż już istniejące na rynku przystawki?
CANAL+ BOX 4K nie jest przecież pierwszą przystawką 4K na rynku. Nie jest również jedynym produktem pracującym w oparciu o system Android TV. Nie oferuje w końcu na wyłączność usługi CANAL+ telewizja przez internet, bo tą możesz aktywować także na innych urządzeniach SMART TV, a docelowo zapewne również na telewizorach.
Czy w takiej sytuacji warto w ogóle rozważać zakup tego urządzenia? Moim zdaniem – zdecydowanie tak. I to z conajmniej dwóch powodów.
Po pierwsze – funkcjonalność. CANAL+ BOX 4K radzi sobie nie tylko z 4K (a nie o każdej popularnej i taniej przystawce można to napisać), ale obsługuje też HDR w formatach HDR10 / HLG, a do tego nie ingeruje w ścieżkę audio, umożliwiając przesłanie plików DTS / Dolby ATMOS.
Co więcej, pomimo przeciętnej specyfikacji technicznej przystawka działa stabilnie, a płynność nawigacji nie budzi zastrzeżeń. Nie bez znaczenia jest w końcu „telewizyjna” (a nie mobilna, jak to w niektórych przystawkach bywa) wersja systemu Android z szerokim zapleczem dostępnych aplikacji i pełną obsługą języka polskiego.
Po drugie – cena. CANAL+ BOX 4K kosztuje 299 zł, ale w tej cenie dostajesz miesięczny dostęp do CANAL+ telewizja przez internet, a w promocji wspomnianą korzyść możesz dodatkowo zwiększyć o kolejne, darmowe miesiące korzystania z usługi.
W efekcie realna cena urządzenia spada na tyle, że CANAL+ BOX 4K staje się realną alternatywą dla popularnych przystawek Xiaomi – także z punktu widzenia osoby, która nie zamierza korzystać z oferty CANAL+, a chce tylko kupić sam dekoder.
To dobry zakup i takie też maniaKalne wyróżnienie otrzymuje testowany produkt.
Na koniec warto jeszcze podkreślić jedno – choć CANAL+ BOX 4K określany jest mianem dekodera, faktycznie jest „tylko” (albo „aż”, zależnie od oczekiwań) przystawką SMART TV, a co za tym idzie oferuje funkcjonalność pod pewnymi względami odmienną od typowych dekoderów operatorskich.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Samsung OLED 77S90D – teraz w wyjątkowej cenie w RTV EURO AGD! Dlaczego warto zdecydować…
Netflix i UFC: Czy to duet idealny? Szef UFC - Dana White komentuje wejście platformy…
Nowa gra studia MachineGames zasługuje na innowacyjną reklamę, jakiej dawno nie widziano. Postanowiono, że Indiana…
Media Expert przygotowało znakomitą okazję na zakup jednego z najciekawszych telewizorów Sony. Dlaczego warto wybrać…
Microsoft wprowadził długo wyczekiwaną funkcję w Xbox Cloud Gaming, która umożliwi granie w gry bez…
W ramach Black Friday na PlayStation Store znajdziesz promocje, które pozwolą zaoszczędzić nawet do 70%…
Komentarze
Jakie kanały 4K obejrzę na tym urządzeniu? Interesują mnie transmisje sportowe w 4K
Urządzenie obsługuje 4K, co nie znaczy, że treść w takiej rozdzielczości znajdziesz w usłudze "CANAL+ telewizja przez internet" - urządzenie i usługa to dwie różne rzeczy. CANAL+ zapowiedział co prawda udostępnienie 4K dla wybranych pozycji w ofercie, w niedalekiej przyszłości, ale co to będą za pozycje i kiedy - nie wiem. :)
Tak dla odmiany: używam i to wyłącznie jeśli chodzi o jakieś "pakiety" TV, Canal+ przez Internet od czerwca; płatność kartą co miesiąc przy zmianie co jakiś czas tych pakietów, żadnych problemów z logowaniem z wielu różnych urządzeń (PC-ty, komórki, Smart itp., do 2 urządzeń na raz), drobne problemy z połączeniem z serwerem typowe jak to w sieciach od różnych dostawców..., w jednych nie ma, a w innych są z czym łatwo można sobie poradzić, jakość dobra i bardzo dobra, szczególnie gdy połączenie w jakiejś sieci "światłowodowej", przystawki smart różne w tym Nvidia Shield Pro, w efekcie na tyle jestem zadowolony, że żadnej innej "TV" już nie użytkuję... Tyle.
Mi Box S od Xiaomi też ma opcję 4K
Z ofertą UHD bywa różnie od dostawców co widać po wyborze w Netflix
ps.
Generalnie z tym C+ to totalna farsa , pobierają 1 zł. za weryfikację karty bankowej do płatności za pakiety co 30 dni .
Pierwszy miesiąc jest za free czyli nie płacisz 50 zł.za Film pakiet ale dziś znów mają błąd i nie działa apliakcja na android ale również na pc uniemożliwiają oglądane .
Tego typu sytuacja powtarza się od początku jak wystartowało to C+ przez internet .
Mega bubel fuszerka , na początku skasowało mnie 3 razy po 1 zł. z karty za rejestrację . Żadnego pakietu za free nie można było wybrać aktywować na próbę .
Po reklamacji oddali mi 2 zł. a 1 złotych nigdy nie wróciło .
Dziś ponownie dodałem kartę i znów pobrało 1 zł.
Aktywowałem pakiet za 50 zł. i po chwili znów farsa nie można się zalogować na pc i aplikacjach na android i powtarza się to samo że naciągają ludzi na ten bubel i kasują 1 zł. za aktywację konta .
Strach kupować taki złom za 299 zł. jak z C+ nadal od pół roku występują te same problemy techniczne
Cena za ten C+ stanowczo za wysoka i powinna kosztować max 120 zł. na start a pakiet C+ powinien być gratis 30-90dni jak to było w przypadku sprzedaży Box Player+ lub Box Polsat
Tutaj C+ próbuje strzyc z kasy i nic w zamian nie dają
ps.
Mam też Mi Stick i Mi Box S AndroidTv od Xiaomi i to jest lepsze rozwiązanie korzystając z aplikacji