Jeśli nadal macie stare konsole, a czekacie na najnowszą grę CD Projekt RED to mam dobrą wiadomość – na PlayStation 4 zagracie w Cyberpunk 2077 bez większych kłopotów.
Niecałe dwa tygodnie dzielą nas od najbardziej oczekiwanej premiery tego roku. Cyberpunk 2077, gra, której premiera była już kilkukrotnie przekładna finalnie ukaże się 10 grudnia 2020 roku. Do dzisiaj nawarstwiało się mnóstwo pytań dotyczących gry na leciwych już konsolach. Gra pojawi się na PS4, PS5, Xbox One, a także Xbox Series X | S i PC.
Prezes spółki, Adam Kiciński, opisał swoimi słowami jak wyglądać będzie rozgrywka na konsolach PlayStation 4 Pro i Xbox One X.
„Wczoraj pokazaliśmy rozgrywkę z PS4 Pro i PS5, każdy mógł więc zobaczyć różnice. Na PS5 gra wygląda znakomicie, na PS4 bardzo dobrze. Przez te trzy dodatkowe tygodnie udało nam się sporo zrobić. Uważam więc, że na każdej platformie gra działa świetnie, choć to stwierdzenie trzeba też rozpatrywać w kontekście możliwości danej konsoli”.
W temacie PS4 Adam Kiciński był nieco bardziej oszczędny w słowach, natomiast to właśnie one budzą największą nadzieję, dla wszystkich, którzy podobnie jak ja, dalej użytkują poczciwej PS4 w podstawowej wersji.
„Oczywiście, gra działa trochę gorzej niż na PS4 Pro, ale i tak zaskakująco dobrze, jak na tak ogromny świat. Jest więc trochę gorzej, ale wciąż dobrze.”
Takie stwierdzenie to kolejny argument, który przemawia za tym, że jeśli nie trzeba, to nie jest najwyższą koniecznością zakup nowej konsoli za wszelką cenę. Oczywiście – komfort z gry na Xbox Series X czy PlayStation 5 będzie nieporównywalnie większy, głównie za sprawą zdecydowanie krótszych czasów ładowania, natomiast nie sądzę, żeby graficzne różnice określić mianem przepaści.
Warto w tym miejscu przypomnieć, że premiera PS4 miała miejsce 7 lat temu, w 2013 roku. Pokazuje to, jak uniwersalnym urządzeniem do gier jest konsola i jak dobrze starzeje się bez dodatkowych nakładów na rozbudowę zestawu.
Źródło: komputerswiat
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.