W ofercie pierwszych sklepów pojawiły się długo wyczekiwane soundbary Philips Fidelio. Czy legendarna seria po raz kolejny podbije serca użytkowników?
W ofercie pierwszy polskich sklepów – RTV EURO AGD, oraz sklepu internetowego OleOle.pl (który jest związany z RTV EURO AGD) pojawiły się soundbary Philips Fidelio, czyli modele, na które producent kazał sobie sporo czekać od zniknięcia z rynku.
Już wcześniej informowaliśmy o premierze dwóch modeli: Philips Fidelio B95 i Philips Fidelio B97. Do tej pory jednak, na próżno było szukać w sklepach zapowiedzianych modeli. Dzisiaj już możemy kupić Philips Fidelio B97 w cenie 5999 zł, z kolei model Philips Fidelio B95 wyceniony został na 3999 zł i na ten moment, choć widnieje na stronie internetowej jako nie do kupienia.
Skupmy się zatem na modelu, który każdy z nas może już zamówić. Philips Fidelio B97 zdaje się być mocarnym urządzeniem, które ma konkurować z topową półką soundbarów takich jak najwyższe modele Samsunga czy JBL Bar 9.1, o całkiem podobnej konstrukcji.
Fidelio B97 ma aż 888W mocy (deklarowanej przez producenta, 450W w specyfikacji na stronie RTV EURO AGD), którą dystrybuuje w systemie 7.1.2. W skład zestawu wchodzi spory subwoofer, a także listwa z odpinanymi głośnikami. To konstrukcja, którą w ostatnim czasie upodobał sobie JBL, proponując ją w najdroższych modelach.
Soundbar obsługuje Dolby Atmos, Dolby Digital, Dolby Digital Plus, DolbyTrue HD, DTS: X, DTS 96/24, DTS ES, DTS HD Master Audio. Posiada także Bluetooth, oraz wsparcie dla AirPlay 2 i DTS Play-Fi.
Czy model podbije serca użytkowników? Musimy poczekać do pierwszych testów i odsłuchów, ponieważ, choć specyfikacja wygląda niezwykle imponująco, prawdziwy test będzie przy okazji praktycznego użytkowania.
Źródło: euro.com.pl
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Czekamy na testy ten czy LG SN11rg
OOO. Seria legendarnych słuchawek teraz jako soundbar. Zapowiada się ciekawie, jestem ciekaw co Philips przygotował. Z pewnością jak będę wymieniał soundbar to rozważę tę opcję, pewnie tańszy model, chociaż na papierze i tak wygląda super 🙂