Telewizory Samsung Neo QLED ze świetnymi recenzjami. OLED ma się czego bać?

Samsung w 2021 roku przygotował bardzo mocną ofertę produktową w segmencie telewizorów. Czy zastosowanie technologii MiniLED to rewolucja, której potrzebowaliśmy?

Od lat Samsung jest światowym liderem sprzedaży telewizorów. Wszystko wskazuje jednak na to, że rok 2021 będzie jednym z najmocniejszych, jeśli nie najmocniejszym rokiem w historii telewizorów Samsunga – wszystko za sprawą premierowej serii Neo QLED oraz technologii podświetlenia MiniLED.

Na początek garść technicznych danych, które warto znać w kontekście rozważań o tegorocznych modelach. Najnowsze telewizory Neo QLED pracują na matrycach VA i korzystają z technologii MiniLED. Oznacza to, że za ekranem znajduje się nawet blisko 30000 diod LED, które pogrupowane są w strefy – te przy wsparciu algorytmów sterują podświetlaniem ekranu. Dla przykładu Samsung Q95A ma takich stref aż 792, czyli niemal dwukrotnie więcej od najmocniejszego telewizora QLED 8K z roku 2020!

To najwyraźniej krok w dobrą stronę, bo najnowszy Samsung Q95A zbiera wyjątkowo pozytywne recenzje od pierwszych zagranicznych recenzentów. Co więcej, pierwsi testerzy są zgodni w wielu kluczowych kwestiach.

Pierwsze recenzje są wyjątkowo pozytywne

Tom Parson, redaktor What Hi-Fi twierdzi, że jest to „siła, z którą należy się liczyć i największe jak dotąd zagrożenie dla dominacji OLED”. Dodatkowo wskazuje, że to dopiero początek 2021 roku, ale Samsung już rzucił rywalom rękawicę, i fascynujące będzie patrzenie na odpowiedź rywali.

Techradar przyznał 5 gwiazdek na 5 możliwych, a autor recenzji podkreśla znaczenie podświetlenia mini LED, które przeniosło QLED na wyższy poziom. W recenzji modelu Q95A autor podkreśla estetyczne wykonanie, bezramkowy ekran, a także dobrze działające funkcje dla graczy i robiący wrażenie system dźwięku. W podobnych słowach wyraża się o testowanym modelu recenzent Stuff.tv, który również chwali udoskonalony One Connect Box.

Kolejne 5/5 gwiazdek i Platynowe Wyróżnienie dla modelu Samsung 65Q95A przyznała redakcja T3, wskazując na najmocniejszą technologię już na początku ofert na 2021 rok i podziwiając jakość wykonania flagowego telewizora. Pocket-lint nie szczędził pochwał skierowanych w stronę rozwiązań z zakresu dźwięku takich jak system OTS+. Dodatkowo wskazuje na możliwość wykorzystania rozwiązań audio do połączenia z soundbarem Q-Symphony w celu stworzenia lepszej immersji.

Samsung Neo QLED skomplementowany został również przez Trusted Reviews, gdzie możemy przeczytać o świetnym poziomie czerni i wysokiej jasności, jaką może osiągać testowany model. Nowe rozwiązania z zakresu Sztucznej Inteligencji również nie przeszły bez echa. W tym miejscu John Archer mówi o zupełnie nowym poziomie AI na jakość obrazu telewizora.

Czytając te wszystkie recenzje nie sposób oprzeć się wrażeniu, że Samsung w tym roku trafił w przysłowiową dziesiątkę. Jako wady najnowszego modelu recenzenci wymieniają głównie brak wsparcia dla Dolby Vision i Dolby Atmos (sygnał Dolby Atmos może być jedynie przesłany do np. soundbara, który wspiera ten format), co nie jest żadną niespodzianką zważywszy na politykę koreańskiego producenta w tym temacie.

Co szczególnie ważne, MiniLED sprawia, że zjawisko bloomingu zdaje się być niemal całkowicie wyeliminowane – recenzenci wskazują jedynie, że gdzieniegdzie można doszukać się minimalnych niedoskonałości. Oczywiście na pewno zweryfikujemy to podczas naszych testów nowej serii Neo QLED, jak już telewizory na dobre zagoszczą na polskim rynku.

Samsung Neo QLED to przełom, na który czekaliśmy?

Zagraniczne recenzje mocno skupiają się na jednym modelu, któremu recenzenci mogli się przyjrzeć nieco bliżej. Warto jednak pamiętać, że duża część rozwiązań z Q95A będzie również dostępna w tańszych modelach. Stąd jestem pewien, że prawdziwym hitem sprzedaży w Polsce okaże się Samsung QN85A lub Q80A (bardziej prawdopodobny wariant na naszym rynku). Jeśli weźmiemy pod uwagę rozsądną wycenę, a także porównamy do ubiegłorocznego modelu Q80T, który mógł pochwalić się około 50 strefami lokalnego wygaszania zdaje się, że będziemy mieli jednego z najmocniejszych kandydatów w kategorii najlepszy stosunek ceny do oferowanej jakości.

Spoglądając na ofertę Samsunga z roku 2020 i obecne doniesienia dotyczące modeli Neo QLED na 2021 rok, wszystko wskazuje na to, że Samsung ulepszył telewizory w znaczący sposób. Choć nadal sporo osób nie mówi o rewolucji, a raczej o ewolucji, sam określiłbym szerokie zastosowanie technologii Mini LED bardziej odważnym słowem.

To właśnie maksymalna jasność, a także lepsze dostosowanie do treści SDR było zaletą telewizorów LCD, które za to ustępowały pola pod względem czerni i kontrastu telewizorom OLED. Tak ogromne zwiększenie liczby stref lokalnego wygaszania jest czymś, co może przechylić szalę na korzyść telewizorów LCD z podświetleniem MiniLED.

Pozostaje czekać na rynkową premierę serii Neo QLED w Polsce. Warto.