Użytkownikom odświeżonego Android TV nie podobają się sugerowane reklamy, które pojawiają się w głównym menu. Czy Google coś z tym zrobi?
Ostatnie miesiące w świecie Android TV wyglądały świetnie. Przebudowana szata graficzna starszego systemu, wprowadzenie Google TV w wielu telewizorach debiutujących w 2021 roku, nowy Chromecast z Google TV, a także moc aplikacji takich jak GeForce NOW czy Google Stadia.
To jednak nie wystarczyło, żeby zadowolić wszystkich użytkowników. Agregowane treści na głównej karcie wyświetlają kinowe migawki, które mają rozbudzić apetyt na włączenie danej produkcji. Co ciekawe, dzieje się tak miedzy innymi w przypadku Disney+, bez znaczenia na to, czy jesteś aktywnym subskrybentem usługi.
Grupa niezadowolonych użytkowników systemu stara się walczyć z niechcianym zjawiskiem robiąc tzw. „review bombing” aplikacjom, które w dość agresywny sposób chcą zachęcić użytkowników do włączenia proponowanego serialu lub filmu.
Dodatkowo pojawiły się również głosy, które zachęcają do instalacji launchera, który wygląda jak starsze wersje Androida. Warto jednak pomyśleć, czy faktycznie jest to aż tak denerwujące. Z migawkami spotykamy się codziennie, między innymi korzystając z Netflixa.
Czy zatem jest sens, żeby z tym walczyć? Cóż, użytkownicy tak twierdzą i proponują nieco łagodniejszą metodę, która polega na wejściu w ustawienia i wyłączeniu zapowiedzi w niechcianej formie. Skoro sytuacja tak rozsierdziła użytkowników systemu, zdaje się że musiało być to nadto inwazyjne.
Czy Google coś z tym zrobi? Mając narzędzie, które pozwala na wyłączenie zapowiedzi video, myślę, że zrobiło już wystarczająco dużo, a zdenerwowanie nawet dużej grupy użytkowników jest trochę na wyrost.
Źródło: Flatpanels
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.