Samsung wprowadził do sprzedaży potężny telewizor o przekątnej 1000 cali! Najnowszy Samsung The Wall na nowo zdefiniuje rynek telewizorów?
O telewizorach microLED pisaliśmy w przeszłości niejednokrotnie, ale właściwie zawsze w ramach ciekawostki. Modele te nie były dostępne dla szerokiego grona odbiorców, a ceny były raczej odpowiednia dla zakupu mieszkania niż telewizora.
Najbliższe lata mogą zmienić to podejście, a szlaki komercyjnej sprzedaży przeciera Samsung – najnowsza odsłona telewizora „The Wall” trafia do sprzedaży.
Modułowy telewizor The Wall o nazwie IWA to m.in. nowa technologia przetwarzania AI, zwiększona częstotliwość odświeżania na poziomie 120 Hz i wszechstronne możliwości instalacji. Ogromny ekran o przekątnej 1000” zapewnia nieograniczoną elastyczność prezentacji treści.
Nowy procesor Micro AI natychmiast rozpoznaje i analizuje każdą klatkę materiału wideo, by zapewnić najwyższą możliwą jakość obrazu. Za sprawą wykorzystania nawet 16 różnych modeli sieci neuronowych, z których każdy płynnie obsługuje technologię skalowania sztucznej inteligencji i głębokiego uczenia się, procesor jest w stanie udoskonalić jakość obrazu do rozdzielczości 8K, optymalizując kontrast i niwelując szumy.
Zastosowana w The Wall technologia Black Seal idealnie pokrywa ekran, tworząc doskonałe tło dla czystszych czerni, tym samym gwarantując większą głębię o niezrównanym kontraście i perfekcyjnie odwzorowanych detalach. Szczytowa jasność na poziomie 1600 nitów sprawia, że wyświetlacz prezentuje obrazy, które są doskonale widoczne także w jaskrawym świetle.
Dla tegorocznego modelu opracowano znacznie łatwiejszy sposób instalacji wykorzystujący nowe, bezprzewodowe złącza dokujące i pozbawiony ramek design. W efekcie grubość kabinetu jest teraz o połowę mniejsza niż dotychczas.
Za sprawą technologii modułowej wyświetlacz oferuje również różnorodne opcje instalacji – możliwy jest montaż wklęsły, wypukły, podwieszony, nachylony i w kształcie litery L. Co więcej, dzięki fabrycznemu dostrojeniu łączeń, przy instalacji wyeliminowano konieczność ich dostrajania moduł po module. W efekcie monterzy mogą skonfigurować od razu cały kabinet, oszczędzając czas.
Najnowszy The Wall oferuje najbardziej jak dotąd szczegółowy obraz, dzięki pierwszej na rynku rozdzielczości 8K z częstotliwością odświeżania 120 Hz i odtwarzaniem Simple 8K.
The Wall można też skonfigurować poziomo, by uzyskać rozdzielczość do 16K i układ pikseli 15 360 x 2160. W przypadku standardowego designu i proporcji ekranu 16:9 obsługiwana jest rozdzielczość 8K (7680 x 4320). Ogromny ekran o przekątnej ponad 1000” pozwala na rozległą przestrzeń prezentacji treści.
The Wall wykorzystuje także funkcje Micro HDR i Micro Motion, a także 20-bitowe przetwarzanie, co przekłada się na spójną jakość obrazu, która doskonale sprawdzi się w różnorodnych zastosowaniach komercyjnych, niezależnie od lokalizacji. Ekran można również podzielić na cztery mniejsze części (funkcja 4-PBP) i na każdej z nich prezentować jednocześnie treści z czterech różnych źródeł w rozdzielczości 4K. Funkcja ta oferuje idealnie rozwiązanie w przypadku zapotrzebowania na większą liczbę ekranów.
Wszystkie funkcje The Wall zaprojektowano z myślą o bezpieczeństwie użytkowników. Wyświetlacz posiada przyznany przez TÜV Rheinland certyfikat „Eye Comfort” poświadczający maksymalnie ograniczoną emisję niebieskiego światła. Otrzymał także certyfikat EMC klasy B potwierdzający, że za sprawą zminimalizowanej emisji fal elektromagnetycznych, można go bezpiecznie instalować w przestrzeniach mieszkalnych.
Tegoroczny model The Wall firmy Samsung jest już dostępny na wybranych rynkach. Czy może na nowo zdefiniować telewizory w naszych domach? Jest to wysoce nieprawdopodobne, ponieważ to ciągle bardzo droga technologia. Sporo wskazuje na to, że telewizory microLED będą na starcie dostępne w np. przestrzeniach handlowych lub wykorzystane w profesjonalnych zastosowaniach.
Obecnie telewizory o dużych przekątnych mocno potaniały, stąd nawet pomimo świetnych parametrów, microLEDy w kosmicznych cenach są ciągle poza zasięgiem zdecydowanej większości użytkowników.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.