Już wkrótce może pojawić się europejski serwis VOD, który ma konkurować z Netflixem. Czy jednak taki pomysł w ogóle ma sens?
Tego się nie spodziewaliśmy – Słowenia zaproponowała, aby członkowie Unii Europejskiej stworzyli unijną platformę streamingową, co według pomysłodawców miałoby być wyraźnym znakiem „suwerenności cyfrowej i technologicznej”.
Założenia są proste – europejski serwis miałby konkurować z tuzami takimi jak Netflix z naciskiem na więcej lokalnych treści. Słowenia wskazuje, że serwisy streamingowe działające w Unii Europejskiej mają przeróżne ograniczenia wynikające z lokalnych przepisów, natomiast amerykańskie serwisy VOD mogą swobodnie działać na własnych zasadach.
Pomysł jest o tyle zaskakujący, że choćby wspomniany Netflix już teraz bardzo mocno inwestuje w lokalne produkcje promując seriale z różnych państw. Nie szukając daleko, można śmiało wskazać „Sexify”, „1983”, czy „Rojst’97”, które są na ten moment sztandarowymi produkcjami, które kojarzone są z Krajem nad Wisłą.
Nie inaczej jest w przypadku innych europejskich krajów – hiszpański „Dom z Papieru” czy „Szkoła dla Elity” są jednymi z najgłośniejszych produkcji ostatnich lat, a niemiecki serial „Dark” od pierwszego sezonu cieszy się kapitalnymi recenzjami.
Pomysł wydaje się dość dziwny, szczególnie że wszystko wskazuje na to, że nie potrzebujemy więcej serwisów VOD. Chcąc wykupić abonament na każdej platformie, suma cen może przyprawiać o ból głowy – wkrótce premiera HBO Max w Polsce i Disney+.
Źródło: Wirtualne Media
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.