Play Now TV Box / fot. rtvManiaK.pl
Play Now TV Box 2 to przystawka z Android TV, która skrojona jest pod abonentów Play. Jak sprawdza się w praktyce i czy warto wybrać to rozwiązanie zamiast telewizji kablowej?
Przystawki Smart TV i dekodery z funkcją Smart TV stały się bardzo popularne – nie tylko ze względu na zmianę standardu nadawania cyfrowej telewizji naziemnej, ale również z uwagi na szereg ciekawych funkcji, które oferują i dostęp do potężnej biblioteki aplikacji, dzięki którym możesz korzystać z serwisów VOD i nie tylko.
Na łamach rtvManiaKa mieliśmy już okazję testować CANAL+ BOX 4K, który jest jedną z najtańszych przystawek Smart TV na rynku, natomiast francuski operator nie jest jedynym, który postanowił stworzyć multimedialny dekoder bazujący na Android TV. Takim urządzeniem jest Play Now TV Box, czyli wielofunkcyjny dekoder fioletowego operatora, który oferuje dostęp do telewizji przez Internet, a także aplikacji takich jak Netflix, HBO GO, Prime Video czy Apple TV.
Play Now TV Box jest urządzeniem o tyle ciekawym, że sam w sobie nie kosztuje nic, ponieważ nie jest oferowany w sprzedaży sklepowej. Chcąc zamówić testowane urządzenie, musisz zdecydować się na wybór jednego z kilku pakietów przygotowanych przez operatora.
Po podpisaniu umowy sprzęt jest wypożyczany użytkownikowi na wzór tego, jak w ostatnich latach wyglądało wypożyczanie dekoderów operatorów telewizji kablowej. Operator proponuje 3 główne warianty, które różnią się od siebie ceną i dostępnością kanałów.
Cennik rozróżnia czy jesteś abonentem Play, czy nie.
Pakiety Play Now TV:
Przy wyborze pakietu masz możliwość zyskania 10 zł rabatu na każdy z pakietów, jeśli zdecydujesz się na e-fakturę i terminowe płatności (rabat w wysokości 5 zł), a także zgody marketingowe oraz profilowanie (kolejne 5 zł rabatu). Po 10 zł rabacie ceny prezentują się następująco:
Dla abonentów Play:
Dla użytkowników bez abonamentu Play:
Decydując się na Pakiet Start w najtańszym wariancie zyskujesz dostęp do ponad 25 kanałów telewizyjnych, a także możesz korzystać z dekodera Play Now TV Box. W temacie oferty programowej niestety nie ma rewelacji, ponieważ większość dostępnych kanałów znajdziesz w powszechnie dostępnej cyfrowej telewizji naziemnej.
Pakiet Podstawowy, ale w wersji z ponad 50 kanałami zapewnia już sporo dużo więcej rozrywki. Po pierwsze jest sporo ciekawych kanałów, które zwykle dostępne są w ofertach telewizji kablowych, jak np. History 2, czy WarnerTV, który skupia się na puszczaniu ciekawych filmów. Dodatkowo w tym pakiecie zyskujesz darmowy dostęp do oferty Viaplay!
Pakiet Rozszerzony to dostęp do ponad 100 kanałów. Znajdziesz tu kanały Eleven Sports, MTV, AXN i wiele, wiele innych. Dodatkowo, podobnie jak w przypadku tańszego wariantu, decydując się na tę ofertę zyskujesz dostęp do Viaplay za darmo.
Nie samą telewizją żyje człowiek, i widać, że operatorzy zdają sobie z tego doskonale sprawę. Play Now TV Box łączy świat klasycznej telewizji z internetowymi rozwiązaniami. Jeśli dysponujesz stałym łączem internetowym lub nie ma masz limitów, po których prędkość drastycznie zwolni, to może być to rozsądna propozycja dla Ciebie.
Play NOW TV Box oferuje dostęp do telewizji przez Internet. Niesie to za sobą szereg korzyści, i właściwie zero minusów. Wkrótce zmieni się standard nadawania cyfrowej telewizji naziemnej na DVB-T2 – jeśli Twój telewizor nie ma takiego tunera to z powodzeniem może zastąpić go właśnie dekoder Play Now TV Box.
Urządzenie pracuje pod kontrolą systemu Android TV z autorską nakładką operatora. Dzięki temu masz dostęp do całej masy aplikacji, które znajdziesz w Sklepie Play. Chcąc oglądać jeszcze więcej filmów i seriali możesz skorzystać z wypożyczalni filmów.
Play Now TV Box nie jest urządzeniem, które w oczywisty sposób góruje nad konkurencyjnymi rozwiązaniami. Kształt samego dekodera jest typowym kształtem większości przystawek i dekoderów tego typu. W bezpośrednim porównaniu z Canal+ BOX 4K skrzyneczka od Playa jest mniejsza, a także charakteryzuje się zielonymi diodami na froncie (nie wpływają zbyt dobrze na estetykę urządzenia).
Trochę suchej specyfikacji i wiemy, że to standardowy dekoder, jakich wiele. Sercem urządzenia jest 4 rdzeniowy procesor o taktowaniu 1,8 GHz, który pracuje przy wsparciu 2 GB pamięci RAM, natomiast na aplikacje producent przeznaczył 16 GB.
Zestaw złącz to standard – z jednym wyjątkiem. Znajdziesz tu złącze antenowe (tuner DVB-T2), złącze optyczne, złącze Ethernet, 1x HDMI, 1 x USB 2.0, 1x USB 3.0, złącze zasilające, a także trochę egzotyczny czytnik kart SD. Wszystko składa się na solidnie wyposażone urządzenie.
Na wyróżnienie zasługuje również pilot, który po pierwsze komunikuje się z dekoderem przez Bluetooth, po drugie ma zgrabny kształt i dobrze leży w dłoni, po trzecie ma klawiaturę numeryczną – mimo niewielkich rozmiarów. Zdaje się, że to połączenie idealne, choć sam wygląd raczej nie budzi skojarzeń z klasą premium.
Testowany dekoder pracuje pod kontrolą Android TV w wersji 9.0, a więc podobnie jak w przypadku Canal+ BOX 4K. Już od pierwszych chwil testów miałem wrażenie, że przystawka od Playa jest nieco lepiej zoptymalizowana. Mimo niemal identycznych parametrów szybkość działania była po stronie fioletowego operatora.
Sam system już na starcie określa, z czym mamy do czynienia. Play Now TV Box to urządzenie, gdzie kluczem do rozrywki jest Sklep Play i zawarte w nim aplikacje. Z ciekawych programów, które nie zawsze są obecne sprawdziłem, czy można ściągnąć Apple TV i GeForce NOW. Obyło się bez najmniejszych problemów.
Jeśli jesteś zwolennikiem castowania obrazu, to nie zawiedziesz się, ponieważ „pudełeczko” ma wbudowany Chromecast. Poza mniej oczywistymi aplikacjami znajdziesz tu HBO Go (wkrótce HBO Max), Netflixa i Prime Video.
Play Now TV Box / fot. rtvManiaK.pl
Play Now TV Box przyjechał na testy ze starszą wersją oprogramowania, która dysponowała autorską nakładką w dość ciemnych odcieniach. Aktualizacja przyniosła zmiany kosmetyczne na więcej „fioletowo-różowego”. To zmiana, którą możemy raczej odnotować jako coś pozytywnego.
Użytkownik dostaje 9 zakładek: Moje, Telewizja, Filmy, Wypożyczalnia, HBO GO, Netflix, Aplikacje, Moje konto i Ustawienia. Wszystko to składa się na intuicyjny i przyjazny interfejs, chociaż miałem pewne wątpliwości co do grupowania aplikacji, których nie mogłem swobodnie przesuwać na pasku.
Dekoder działał przez cały okres testów bez zarzutu. Netflix działa w 4K, jednak warto pamiętać, że brakuje tu wsparcia dla Dolby Vision, więc chcąc wykorzystać pełen potencjał telewizora, który takowe wsparcie oferuje, lepiej wybrać wbudowaną aplikację.
Play Now TV Box to jednak nie tylko przystawka Smart TV, ale również dekoder, który pozytywnie zaskakuje. Użytkownik ma możliwość włączyć program, na który np. się spóźnił, całkowicie od początku. Zasiadasz przed telewizorem pod wieczór? Chcesz obejrzeć poranne programy, które przegapiłeś w drodze do pracy? Nie szkodzi.
Ciekawą opcją jest również możliwość nagrywania programów, do czego nie potrzebujesz żadnego dodatkowego dysku. Nagrywarka zapisuje treści w chmurze, gdzie przechowywane są przez 180 dni. To całkiem sporo czasu na nadrobienie filmu czy programu, który zainteresował Cię na tyle, żeby go nagrać i obejrzeć w wolnej chwili.
Play NOW TV Box to urządzenie, które mógłbym śmiało polecić każdemu, kto szuka dobrze zoptymalizowanej przystawki Smart TV, a także osobom, które szukają realnej alternatywy dla klasycznej telewizji kablowej.
Urządzenie oferuje dostęp do wielu kanałów, jednak sporo zależy od samego pakietu, na który zdecyduje się użytkownik. Nie poleciłbym raczej tego urządzenia komuś, kto wyłącznie chce korzystać ze startowego pakietu, który oferuje właściwie to, co telewizja naziemna.
Zabawa i opłacalność objawiają się w bardziej rozbudowanych pakietach, dzięki czemu poza bogatszą oferta kanałów otrzymujesz dostęp do Viaplay bez dodatkowych kosztów. Na pochwałę zasługuje pilot, który dzięki klawiaturze numerycznej jest faktycznie niezłym wyborem nawet dla osób, które nie interesują gadżety i ich zastosowanie.
Urządzenie wspiera rozdzielczość 4K, jednak szkoda, że zabrakło wsparcia dla Dolby Vision, w momencie kiedy skrzyneczka od Canal+ taką możliwość oferuje. Przez okres testów nie znalazłem minusów, które realnie wpłynęłyby na ocenę urządzenia. To po prostu solidny dekoder, który zadowala dobrą optymalizacją, wygodą użytkowania i sporymi możliwościami.
Jedynym negatywnym aspektem jest sam fakt pozyskania dekodera – niestety, nie możesz po prostu wejść do sklepu i go kupić (a szkoda). Zamiast tego musisz decydować się na długą umowę, a urządzenie jest wypożyczone na podobnej zasadzie co klasyczne dekodery operatorów telewizji kablowej.
Polecam, jeśli oglądasz telewizję, zależy Ci na dekoderze, który zajmie mało miejsca i jesteś gotów rozważyć najwyższy plan. Jeśli szukasz po prostu zwykłej przystawki ze Smart TV, to raczej nie warto podpisywać długoterminowej umowy.
|
ZALETY
|
WADY
|
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Właściwe zabezpieczenie sprzętu elektronicznego na czas wysyłki pozwala uniknąć uszkodzeń podczas transportu i ogranicza koszty…
[indizar2:stronicowanie] [section:] Co warto zobaczyć w Max? Jakie są nowości? Jakie nowe seriale? Na jakie…
Drugi sezon Arcane dobiegł końca i okazał się ogromnym sukcesem. To jednak dopiero początek dobrych…
Amazon Prime Gaming znowu rozpieszcza subskrybentów. Tym razem w menu znalazło się wiele kultowych tytułów,…
Końcówka listopad na Xbox to premiery pełne emocji: od dystopijnych światów, przez logiczne łamigłówki, po…
Sklep RTV EURO AGD przygotował specjalną ofertę, w ramach której kupisz bestsellerowy model Samsung QNED…
Komentarze
Niestety dekoder jest zachwalany a w rzeczywistości to przedpodotowy sprzęt z ładnym designem!! Po pierwsze i najważniejsze play nie daje możliwości garywania praktycznie żadnego kanału. Oczywiście przed podpisaniem umowy konsultant zapewniał mnie że nagrywanie jest możliwe, owszem jest ale na jakiś programach których praktycznie nikt nie ogląda. jak to jest że inne platformy jak dają możliwość nagrywania cofania i przewijania materiałów już od kilkunatu lat a nowoczesny play nie?! Kolejny problem to częste zawieszenia dekodera, bądz dżwięk który nagle znika. Reset rozwiązuje sprawę ale wkurzające jest że kilka razy w tygodniu trzeba odłączać dekoder od proądu i grzebac w kablach. Czekam z niecierpliwością na koniec unowy z PLAY i wracam jak syn marnotrawny do poprzedniego operatowa. Lepiej posiadać stary dekoder i chromcasta ( o ile ktoś nie ma smar tv) niż to ....... z playa
BRAK KONTROLI RODZICIELSKIEJ. Dziecko może jednym przyciskiem wejść na YT i oglądać co chce. Nie ma już opcji blokady w telewizorze po zainstalowaniu oprogramowania play. Blokada rodzicielska jest tylko do kanałów TV.
Nie wiem co wy chcecie od tego tunerka ale bardzo dobrze system działa a poza tym w sklepie Play jest pełno launcherów można sobie zmienić na stałe zmienić, jeden komentarz tutaj był tylko taki z którym się zgadzam gdzie opisane było że używa aplikacji play now w innym tunerze w Xiaomi, i tak zgadzam się aplikacja Play now jest do kitu powolna jak żółw nawet gorzej jak żółw bo mój żółw jest szybszy, ale sam system i sam tuner działa bardzo dobrze ja nie mam z nim problemu to nie jest wina tunera ludzie wariaty żeby nie powiedzieć gorzej, to nie jest wina samego tunera to play now ta ich aplikacja jest do kitu, zainstalujcie sobie inny launcher na stałe go ustawcie wgrajcie sobie Netię Polsat cokolwiek Polsat mam Netię mam działa rewelacyjnie jeżeli Polsat i Netia działa rewelacyjnie wykluczamy że dekoder jest do kitu, to aplikacja Play now jest do du..
Dramat, dramat i jeszcze raz dramat. Raz głos jest raz nie ma, raz nie ma obrazu ale za to jest głos. Kabaret.. złożyłem reklamację i dali 100zł w ramach rekompensaty za stracone nerwy... NIE POLECAM
Absolutny koszmar. Przy przedłużaniu umowy z UPC musiałem zmienić modem na ten od Playa. Szkoda. Ale zgodziłem się. Dramat. Odstępuje od umowy bo ten produkt to katastrofa. Ciągle się wiesza, przełączanie kanałów to dramat i lagi, dźwięk raz jest a raz nie ma, a szalę goryczy przelał fakt że dekoder kilka razy sam zdecydował się włączyć wraz z telewizorem. Absurd i kuriozum. Fatalny sprzęt. Poprzedni dekoder od UPC o nazwie bodajże Hero to było złoto.
Absolutna katastrofa. Przy przedłużaniu umowy z UPC musiałem zmienić modem na ten od Playa. Szkoda. Ale zgodziłem się. Dramat. Odstępuje od umowy bo ten produkt to katastrofa. Ciągle się wiesza, przełączanie kanałów to dramat i lagi, dźwięk raz jest a raz nie ma, a szalę goryczy przelał fakt że dekoder kilka razy sam zdecydował się włączyć wraz z telewizorem. Absurd i kuriozum. Fatalny sprzęt. Poprzedni dekoder od UPC o nazwie bodajże Hero to było złoto.
Mam Play Box TV i wystawiam mu jak najgorszą opinię. Miało być nagrywanie i przewijanie, a tu raptem na kilku kanałach. Wiesza się często, wyłącza dźwięk, trzeba go resetować. Przy przełączaniu kanałów można się zdrzemnąć. Zero możliwości oglądania tego co już było. Jednym słowem LIPA. Co innego mówili przy podpisywaniu umowy.
Lipa lipa i jeszcze raz lipa nie polecam
Mam nadzieję że dla tych co to polecają jest oddzielne miejsce w Piekle.
Nie polecam tej telewizji nikomu. Często są przerwy konserwacyjne. W przypadku kiedy nie ma prądu i później jest to dekoder wariuje trzeba go kilka razy resetować. Żałuję że dałam się namówić na tą telewizję...dobrze że niebawem kończy mi się umowa.