Już wkrótce zmieni się standard nadawania cyfrowej telewizji naziemnej. Do odbioru potrzebne będzie urządzenie z DVB-T2, a rząd proponuje dofinansowanie – także na zakup telewizora. Jest jednak jeden haczyk.
Odliczamy tygodnie do zmiany standardu nadawania cyfrowej telewizji naziemnej. Ze standardu DVB-T, który towarzyszył nam w ostatnich latach, wkrótce użytkownicy w Polsce będą zmuszeni przesiąść się na nadawanie w standardzie DVB-T2. Choć „zmuszeni” brzmi nieco negatywnie, to jednak przesiadka na nowy standard jest związana z przede wszystkim wyższą jakością treści, a także większą ilością dostępnych kanałów.
Jeśli będziesz chciał ciągle odbierać telewizję naziemną, to niezbędny będzie tuner DVB-T2. Co zrobić, jeśli go nie masz? Kupić – innego wyjścia nie ma. Jeśli nie chcesz wydawać dużo, to będzie to dekoder DVB-T2, natomiast jeśli i tak od dawna planowałeś zmianę telewizora na nowy, to właśnie teraz jest na to dobry moment – możesz dostać dofinansowanie do zakupu telewizora lub dekodera.
Uważaj jednak na to, co kupujesz, ponieważ nie każdy telewizor z DVB-T2 jest objęty rządowym dofinansowaniem, podobnie jak nie każdy tuner DVB-T2 jest gwarantem odbioru telewizji naziemnej po zmianie standardu.
Bon na telewizor: na co zwracać uwagę?
Pierwszym elementem, na który musisz zwrócić uwagę kupując nowy sprzęt jest obecność kodeka HEVC (H.265/MPEG-H). Chcąc skorzystać z bonu na zakup telewizora, musisz jednak zwrócić uwagę także na inne aspekty.
Według oficjalnych wytycznych, aby istniała możliwość dofinansowania zakupu i zapłacenia za niego bonem na telewizor, odbiornik musi spełniać konkretne warunki.
Obligatoryjnymi parametrami telewizorów są zgodnie z rozporządzeniem:
- Odbiór telewizji naziemnej w standardzie DVB-T2.
- Odbiór obrazu kodowanego w standardzie HEVC (H.265/MPEG-H).
- Odbiór dźwięku kodowanego w standardzie MPEG-2 audio warstwa oraz DOLBY E-AC-3 (DOLBY DIGITAL + lub DD+).
- Obsługa telewizji hybrydowej w standardzie HbbTV w wersji przynajmniej 2.0.1 – dotyczy odbiorników posiadających możliwość podłączenia do Internetu.
Jeżeli telewizor obsługuje rozdzielczości UHD/4k, to musi spełniać także dodatkowe wymagania:
- Zapewniać odbiór obrazu w standardzie HDR w wersjach HLG10 oraz PQ10.
- Zapewniać odbiór dźwięku w wersji DOLBY AC-4.
Więcej szczegółów dotyczących wymagań, które muszą spełniać urządzenie objęte dofinansowaniem znajdziesz na stronie: isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20210000515.
Jaki telewizor z DVB-T2 kupić?
Pamiętaj, że musisz być ostrożny – szczególnie jeśli chcesz kupić telewizor z drugiej ręki lub od nieznanej firmy, które bardzo często kuszą cenami tak niskimi, że aż trudno w nie uwierzyć. Jakie zatem telewizory spełniają normy, które pozwolą na dofinansowanie telewizora? Jest ich na rynku całkiem sporo. Ciekawą propozycją jest np. budżetowy, 55-calowy telewizor Samsung 55AU7192.
Jest on wyposażony w matrycę VA odświeżaną z częstotliwością 60 Hz, co pozwoli na komfortowe użytkowanie telewizora w zaciemnionym pomieszczeniu. Dodatkowo model ten może pochwalić się również dobrze zoptymalizowanym systemem, dostępem do szerokiego wachlarza aplikacji, a także niskin input lagiem, który zadowoli fanów okazjonalnej, konsolowej zabawy.
Kolejna propozycja, na którą warto zwrócić uwagę, to testowany przez nas niedawno Philips OLED706. Jest to uniwersalny telewizor OLED, który zapewnia kapitalną, głęboką czerń, nieskończony kontrast, a także bardzo dobrą jakość obrazu. Model ten wyposażony jest w złącze HDMI 2.1, które pozwala na grę w rozdzielczości 4K i 120 kl. / s. Dodatkowo wspiera on VRR i ALLM.
Telewizor pracuje pod kontrolą systemu Android TV i zapewnia dostęp do tysięcy aplikacji. Poza jakością obrazu, wsparciem dla Dolby Vision i Dolby Atmos, podobnie jak wiele innych telewizorów Philipsa, wyposażony jest w system podświetlenia Ambilight, który zapewnia jeszcze lepszą immersję.
Ostatnią propozycją jest Samsung 65Q80A, czyli naszym zdaniem jeden z najlepiej wycenionych telewizorów Smart TV na rynku. Model ten oferuje dobre parametry obrazu za sprawą kilku składowych. Po pierwsze znajdziesz tu 120 Hz matrycę VA, która sama jest gwarantem dobrego kontrastu i niezłej czerni.
Producent poszedł jednak o krok dalej i wyposażył ten model w podświetlenie FALD, czyli bezpośrednie ze strefowym wygaszaniem. Odbiornik świetnie sprawdzi się w grach z uwagi na HDMI 2.1, a także niski input lag i sporo ciekawych opcji poprawy grafiki, które zadowolą graczy. To jeden z najbardziej opłacalnych telewizorów w stosunku ceny do oferowanej jakości.
Na koniec warto dodać, że niektórzy producenci już uruchomili narzędzia, które pozwalają na szybkie sprawdzenie kompatybilności danego modelu ze standardem DVB-T2 – przykładem może być tu Samsung, który w ręce użytkowników oddał specjalną wyszukiwarkę telewizorów wspierających DVB-T2.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Poco komu bon, skoro na chwilę obecną w cenie do 200pl tylko tuner amkio mini 4k spełnia wszystkie wymogi jakie narzucono na dvb-t2. Pozostałe w sprzedaży tunery zazwyczaj nie mają złącza internetowego, lub nie obsługują 4k. A 4k wejdzie z czasem do użytku co jest napisane w specyfikacji dvb-t2, czyli kolejna wymiana tunera. Trzeba czekać może jakiś inny producent wyda tuner mający wszystko co potrzeba.
I teraz nagle sie okaże, że dekoderów lub wymiany tv potrzebuję 5 000 000 gospodarstw domowych a nie jak szacowano 3 mln
Te bony są chyba tylko po to, żeby elektorat nie potracił dostępu do TVPiS. Czemu rząd nie wyda tych pieniędzy na wymianę pieców węglowych albo na opiekę medyczną?