Charlie Cox wcielający się w postać serialowego Daredevila informuje, że produkcja Daredevil Born Again nie jest kontynuacją Daredevil.
Pomimo iż wielu fanów uniwersum Marvela długo wyczekuje kontynuacji ulubionej serii — Daredevil, to aktor odgrywający tytularną postać zapewnia, iż nowa produkcja nie jest kontynuacją dotychczas znanego wszystkim Daredevila, a odrębną serią.
Daredevil: Born Again to nie to samo co Daredevil na Netflix
Daredevil emitowany dotychczas na platformie Netflix jest czymś zupełnie innym, potwierdza Charlie Cox:
DAREDEVIL: BORN AGAIN "is not Season 4" of Netflix's #Daredevil, confirms Charlie Cox: "It is a whole new thing…" Full quote: https://t.co/3W9QcgTSNS pic.twitter.com/fubGTzRHzq
— MCU – The Direct (@MCU_Direct) September 11, 2022
Na Comic-Conie w San Diego, Kevin Feige zapowiedział, że Daredevil powróci na ekrany odbiorników w osobnym projekcie dla Disney+. Prawdopodobna premiera produkcji przewidywana jest na wiosnę 2024, i ma mieć tytuł Daredevil: Born Again. Nie ma jeszcze oficjalnej polskiej nazwy, ale można spodziewać się spolszczonej nazwy z istniejącego już komiksu tj. Daredevil: Odrodzony.
Wielu fanów zachodziło w głowę, czy netflixowa produkcja jest kanoniczna względem Uniwersum Marvela, i czy produkcja Disney+ będzie kontynuacją serii znanej z platformy z czerwoną literką N w logo.
Wątpliwości odnośnie powyższe postanowił rozwiać sam Charlie Cox, dzieląc się swoimi spostrzeżeniami na sprawę.
Cox zapytany podczas jednego wywiadu z Extra TV zapytany został, czy produkcja Netflixa i zapowiedziany nowy serial będą ze sobą powiązane:
I don’t know anything. I haven’t seen a script… My feeling is, based on the title ‘Born Again,’ I think that the sense is it is a new beginning, it is going to be different, it is going to be totally different. It is going to be new stories, and new ideas.
Z wypowiedzi aktora wywnioskować można, że wiele zmieni się ze względu na platformę, na której dojdzie do emisji finalnego produktu. Wg. Charliego Coxa zajdzie bardzo dużo zmian, i pojawi się jeszcze więcej świeżych pomysłów.
Na premierę przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać, ale kiedy tylko pojawi się pierwszy odcinek. Wnioski wyciągniemy sami, i sprawdzimy, czy Charlie miał rację.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.