Creative Katana V2X to soundbar z gamingowym pazurem, ciekawym wyglądem i podświetleniem RGB. Sprawdzam, czy warto go kupić.
W ostatnim czasie mieliśmy przyjemność testować Creative Stage 360, czyli budżetowy i niewielki soundbar, który poza ceną kusił również wsparciem dla Dolby Atmos. Po kilku chwilach zabraliśmy się do sprawdzania Creative Katana V2X, czyli gamingowego soundbara, który nie tylko nadaje się jako urządzenie do konsoli / telewizora, ale również świetnie komponuje się na biurku.
Creative Sound Blaster Katana V2X to odświeżona wersja pierwszej „Katany” – doczekała się kilku zmian, jednak bez ingerencji w charakter samego urządzenia. Producent już na pudełku umieścił całe mnóstwo informacji, które mogą sugerować, że Katana V2X to sprzęt, który warto wybrać.
W momencie pisania recenzji Creative Sound Blaster Katana V2X kosztuje ok. 1449 zł. To spora cena jak na kompaktowy soundbar, ale wszystkie znaki wskazują, że nie jest to klasyczny głośnik służący tylko do poprawy jakości dźwięku telewizora. To model, który ma być przede wszystkim urządzeniem dla graczy.
Jak to wszystko działa w praktyce? Sprawdzam to testując Creative Sound Blaster Katana V2X.
Pudełko, w którym przyjechał zestaw kojarzyć się może raczej z opakowaniem monitora niż grajbleki – podobnie jak we wspomnianym Stage 360. W środku znajdziemy listwę, subwoofer i sporo kabli (co wcale nie jest przesadnym atutem). W zestawie producent dodaje aż trzy rodzaje tego samego kabla zasilającego: z wtyczką europejską, amerykańską i brytyjską.
W miejscu z akcesoriami znajdziemy również kabel optyczny, kabel USB-C, uchwyty do wieszania na ścianie i pilot. Niestety, producent zdecydował się nie dodawać baterii do kontrolera najnowszej Katany, co w znaczący sposób ogranicza funkcjonalność samej grajbelki (jeśli nie masz w domu zapasowych baterii AAA).
To trochę dziwne, szczególnie biorąc pod uwagę cenę soundbara (ponad 1400 zł). Brak tak podstawowego dodatku w tanim modelu być może jest w pewien sposób uzasadniony, natomiast w tym przypadku – zdecydowanie nie.
Poza tym, w pudełku znajdziemy subwoofer, który został zmniejszony aż o 40% w stosunku do starszej wersji Katany. Niestety, łączy się z samą listwą za pomocą przewodu, a więc o ile jedno gniazdko sieciowe będzie „odciążone”, tak w krótkim czasie możemy wpaść w niezłą plątaninę kabli.
Design soundbara jest typowo gamingowy i zdecydowanie bardziej pasuje on na biurku, niż w eleganckim salonie. Idealnie mieści się on pod 27″ monitorem, natomiast pod większymi ekranami (jak choćby telewizory 55″+) prezentuje się mniej okazale.
Na górze grajbelki znajduje się matowe wykończenie w kolorze ciemno-srebrnym (w poprzedniej wersji szczotkowane aluminium), a także przyciski fizyczne i dwa głośniki skierowane do góry. Na froncie znajduje się błyszczący ekran, złącze jack 3,5 mm na słuchawki, a także wbudowane mikrofony.
Spód jest zdobiony przez świetnie wykonane podświetlenie RGB, którym możemy zarządzać za pomocą pilota. Kontroler pozwala na zmianę jasności, a także trybów podświetlenia, choć uważam, że mogło być ich nieco więcej.
W temacie złączy, które umieszczone zostały z tyłu listwy, użytkownik ma całkiem spory wybór. Znajdziesz tu (poza złączem zasilającym i złączem do subwoofera) USB-C, HDMI, wejście optyczne (TOSLINK), wejście AUX, wyjście SXFI, AC Wall Plug.
Zmniejszenie subwoofera wpłynęło na zmniejszenie mocy całego zestawu względem Katany V2 (moc szczytowa Katana V2 to 252 W, moc szczytowa Katana V2X – 180 W), jednak to zdecydowanie nie jest wadą, szczególnie, że jest to model, który przede wszystkim skierowany jest w stronę użytkowników komputerów, trzymających głośnik na biurku.
O ile do mniejszej mocy trudno się przyczepić, tak sam zestaw budzi pewne zastrzeżenia. Brak baterii do pilota w niezbyt tanim modelu jest dyskomfortem, podobnie jak ograniczone możliwości podłączenia samego urządzenia.
Design samego urządzenia może się podobać – jest krzykliwy, młodzieżowy, skierowany przede wszystkim do graczy z uwagi na ostre kształty i podświetlenie RGB. Raczej nie poleciłbym go do stonowanego salonu.
Mimo tego, po podłączeniu zasilania, subwoofera do soundbara, a finalnie kabla komputerowego w kilka chwil można stworzyć gąszcz kabli. Warto o tym pamiętać, jeśli jesteś osobą, która ceni sobie minimalizm i bezprzewodowe rozwiązania.
Pierwsza konfiguracja po podpięciu do telewizora przebiegła bez większych problemów. Urządzenie połączyłem z telewizorem kablem optycznym, pilot dozbroiłem w baterie, a następnie mogłem już cieszyć się lepszą jakością dźwięku. Za pomocą pilota możemy właściwie wszystko – od zmiany poziomu głośności, na trybach RGB kończąc.
Pozostając w temacie podświetlenia RGB – producent daje możliwość zwiększania / zmniejszania jasności, a także pozwala na skorzystanie z kilku predefiniowanych ustawień podświetlenia, w tym, reagowania na muzykę. Tryby wprowadzone przez producenta są przyjemne, natomiast mam wrażenie, że nieco brakuje bardziej klarownego zarządzania wyświetlaniem np. pojedynczego koloru.
Co ważne, Creative Sound Blaster Katana V2X ma wbudowane dwa mikrofony, dlatego ustawiając urządzenie na biurku nie musimy dodatkowo uzbrajać się w kolejny mikrofon. Choć jakość rozmów jest przeciętna, a muzyka grająca z belki może dodatkowo przeszkadzać, tak w grach jest to całkiem wygodne rozwiązanie. Lepiej mieć taką opcję, niż jej nie mieć.
Kluczem do wykorzystania pełnego potencjału soundbara jest aplikacja Creative App. Aby znalazła ona soundbara i przeprowadziła automatyczną konfigurację, listwę musisz połączyć z komputerem kablem USB-C (np. tym, który dołączony jest do zestawu).
W przypadku połączenia w inny sposób zawsze napotykałem jakiś problem (Bluetooth nie chciał łączyć, pomimo tego, że widział urządzenie, a po połączeniu przez jack 3,5 mm soundbar zaczął grać, ale dopiero po zresetowaniu go, a aplikacja, ani Windows nie widział go jako nowego urządzenia).
Creative App jest oprogramowaniem, które pozwala uwolnić (prawie) pełen potencjał soundbara. Znajdziesz tu 4 karty takie jak: Urządzenie, Odtwarzanie, Nagrywanie, Ustawienia. Najbardziej rozbudowana jest ta pierwsza, ponieważ pod sporą ilością kafelków kryją się różne ustawienia i dodatki. Znajdziesz ich całkiem sporo:
Właściwie wszystko spełnia dobrze swoje zadanie, poza Super X-Fi, którego nie udało mi się uruchomić. Technologia, którą szczyci się producent jest dość słabo przystępna – po pierwsze musimy mieć Creative App, po drugie ściągnąć kolejną aplikację (Super X-Fi), po trzecie kod QR nie przenosi nas nigdzie.
Widnieje informacja o konieczności zrobienia konta przez aplikację mobilną, natomiast po pobraniu jej na telefon nie udało mi się do niej zalogować w żaden sposób. W chwili pisania testu, w Microsoft Store Super X-Fi ma ocenę 1,8 / 5, dlatego podejrzewam, że nie jestem jedyna osobą, która miała z tym problem.
Poza tym cała reszta działa i działa solidnie – korektory dźwięku, różne tryby, dostosowanie do odtwarzania w nocy działa ekstra. Dodatkowo, w zakładce przyciski niestandardowe możemy zaprogramować według własnych preferencji sześć przycisków, które znajdziemy na pilocie. To bardzo fajny i wygodny dodatek, który jest niemal niespotykany na rynku!
W sekcji „Oświetlenie” brakuje mi bardziej przejrzystych opcji, wyboru pojedynczego koloru czy nieco bardziej intuicyjnych ustawień. Nie jest źle, ale podświetlenie RGB zamontowane w Katanie V2X jest tak dobre, że aż prosi się o jeszcze lepsze wykorzystanie.
Po małych soundbarach zwykle nie spodziewam się cudów, szczególnie, jeśli są one skierowane przede wszystkim dla komputerowych maniaKów. Creative Sound Blaster Katana V2X pod względem brzmienia zdecydowanie mnie zaskoczył. O ile proces instalacji samego urządzenia nieco mnie zmęczył, tak jakość dźwięku zdecydowanie sporo nadrobiła.
Choć maksymalna moc zestawu to „tylko” 180W, podczas użytkowania z komputerem jest to w pełni wystarczająca moc. Mało tego, to wystarczająca moc nawet w nieco większych pomieszczeniach w połączeniu z telewizorem. Użytkownik ma do dyspozycji trzy, predefiniowane tryby główne:
Dodatkowo, każdy z nich możemy poprawić korektorem za pomocą aplikacji. Już predefiniowane tryby brzmią naprawdę nieźle, dlatego mam wrażenie, że będą one wystarczające dla zdecydowanej większości użytkowników. Możemy też wyłączyć wszelkie efekty poprawy dźwięku.
Zagłębiając się jednak w aplikacje, poza głównymi trybami, które przełączymy z pomocą pilota, czy przycisku na obudowie, producent udostępnił mnóstwo trybów pod konkretne gry! Znajdziesz tu presety np. do Wiedźmina 3, Apex Legends, Cyberpunka 2077, League of Legends czy serii Call of Duty. Jest tego naprawdę sporo – to kolejny dowód na to, że ten soundbar stworzony jest dla graczy.
Warto podkreślić, że choć soundbar nie oferuje wsparcia dla Dolby Atmos, to dekoduje dźwięk przestrzenny w Dolby Digital. Choć mamy tu do czynienia z konfiguracją 2.1, to producent zdecydował się na umieszczenie dwóch głośników skierowanych ku górze, tak aby siedząc przed komputerem poczuć otaczający dźwięk przestrzenny.
Zabieg ten uważam, za zdecydowanie udany, ponieważ filmy i seriale z Katan V2X to prawdziwa przyjemność, podobnie jak granie w gry. W kwestii muzyki również odczułem pozytywne zaskoczenie. Dźwięk jest po prostu czysty i szczegółowy, a subwoofer, pomimo mniejszych rozmiarów niż w Katana V2, radzi sobie z niskimi tonami bardzo dobrze.
Bas jest miękki, ale dynamiczny, przyjemnie wypełnia przestrzeń. Jeśli jednak miałbyś go za mało, lub za dużo, to możesz regulować jego moc na poziomie od -6 dB do +6 dB.
Podsumowując – w kwestii jakości dźwięku Creative Sound Blaster Katana V2X nie zawodzi. Jakość dźwięku, niezależnie od aktywności, jest tu po prostu dobra. To jednak zdecydowanie soundbar, który nalepiej sprawdzi się podpięty do komputera.
Kompaktowe soundbary mogą wydawać się nieprzesadnie mocnymi urządzeniami, jednak pozory mogą mylić. Creative Sound Blaster Katana V2X oferuje dobrą jakość dźwięku, przez co rozumiem czyste brzmienie, dobrą harmonię tonów, które nie „przekrzykują” się, a także przyjemny i mocny bas.
Na brawa zasługuje na pewno podświetlenie, które wygląda rewelacyjnie, szczególnie jeśli mamy więcej podświetlanych gadżetów w naszym setupie, a także mnogość trybów i funkcji (jak choćby przypisywanie funkcji konfigurowalnym klawiszom).
Dużym plusem jest tu niewątpliwie aplikacja, która pozwala uwolnić pełen potencjał soundbara poprzez korektory, a także predefiniowane tryby, nie tylko pod poszczególne gatunki gier, ale pod konkretne tytuły! Mimo tego, nie jest idealnie, ponieważ do Super X-Fi nie udało się zalogować.
Pozostając jeszcze w temacie niedoskonałości uważam, że brak baterii w zestawie powoduje pewien niesmak, szczególnie, że samo urządzenie do najtańszych nie należy.
Esteci również mogą odczuwać pewien dyskomfort związany z plątaniną kabli. Podpinając soundbar do komputera przez USB trzeba pamiętać o tym, że do listwy idzie kabel od subwoofera, a także kabel z zasilaczem. Jeśli jesteś fanem minimalizmu, to może być to przeszkodą (sam nim nie jestem, ale przy przewodowej klawiaturze i myszy zrobiło się naprawdę gęsto).
Mimo tego, Creative Sound Blaster Katana V2X to dobry soundbar, który przede wszystkim poleciłbym graczom. To świetne rozwiązanie dla osób szukających dobrej jakości w nieprzesadnie wielkich rozmiarach. Fani PeCetowej rozrywki powinni być zadowoleni z tego rozwiązania. W przypadku chęci rozbudowy zestawu audio w salonie, w tej cenie znajdziesz znacznie potężniejsze soundbary z Dolby Atmos.
Jeśli jesteś graczem i szukasz naprawdę dobrego urządzenia do komputera / mniejszego telewizora, który służy do gier to zdecydowanie warto rozważyć tę grajbelkę. W przypadku typowo kinowego urządzenia, raczej poleciłbym coś innego, ze wsparciem Dolby Atmos i (być może) większą ilością kanałów (w tej cenie znajdziesz również takie propozycje).
ZALETY
|
WADY
|
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Philips 65PML9008 z serii The Xtra dostępny jest teraz w atrakcyjnej cenie w Media Expert.…
[indizar2:stronicowanie] [section:] Co warto oglądać w Netflix? Jakie nowe filmy i seriale na Netflix są…
Powstał nowy serial osadzony w uniwersum „W głowie się nie mieści”. Serial nosi tytuł „Wytwórnia…
Na YouTube pojawił się oficjalny teaser oraz krótki materiał zza kulis związany z aktorską adaptacją…
Amazon.pl przygotował atrakcyjną promocję na zakup czytnika e-book Kindle 16 GB! To doskonała okazja, aby…
Szukasz zestawu do wirtualnej rzeczywistości od Sony? Jeśli tak, to sprawdź rewelacyjna promocję na Sony…