Niepokojące doniesienia ze Stanów Zjednoczonych. Federalna Komisja Handlu może zablokować przejęcie Activision Blizzard przez Microsoft. Co z Call of Duty?
Od kilku miesięcy trwa saga związana z przejęciem Activision Blizzard przez Microsoft. Co chwilę zasypywani jesteśmy różnymi informacjami, które pokazują, że Sony bardzo nie chce, aby Microsoft kupił Activision Blizzard. Największe obawy japońskiego giganta dotyczą Call of Duty, nawet pomimo zapewnień, że gra będzie dalej wydawana na PlayStation.
Sony obawia się, że po tym przejęciu, Call of Duty debiutowałoby w Game Passie, co wpłynęłoby na przewagę rynkową Microsoftu. Dodatkowo Federalna Komisja Handlu chce całkowicie zablokować tę transakcję, tłumacząc to chęcią tłamszenia konkurencji przez giganta jakim jest Microsoft.
Mało tego, Federalna Komisja Handlu skierowała pozew o zablokowanie transakcji wartej, rekordowe w branży gier, 69 mld dolarów! Według urzędników FTC, przejęcie przez Microsoft studia odpowiedzialnego za Call of Duty i World of Warcraft, może szkodzić konkurencji.
Jest to o tyle zaskakująca sytuacja, że przedstawiciele Activision chcą walczyć o to, by transakcja doszła do skutku. Dodatkowo, sądząc po ostatnich, potężnych problemach wizerunkowych Blizzarda, przejęcie studia przez Microsoft było najlepszym co może ich spotkać.
Tak stanowcze działanie FTC jest zaskakujące, dlatego nie mam wątpliwości, że w najbliższym czasie jeszcze niejednokrotnie usłyszymy o zamieszaniu związanym z zakupem Activision Blizzard przez Microsoft.
Źródło: FTC
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.