Nowa aktualizacja konsol Xbox zaoferuje nowe możliwości. Jedną z najciekawszych opcji jest ta, dzięki której – wykorzystując telefon – będziemy mogli sterować naszą konsolą jak pilotem od telewizora.
Lutowa aktualizacja konsol Xbox przyniesie nam bardzo ciekawe funkcjonalności. Wśród nich znalazła się opcja pomagająca zarządzać energią i obsługa aplikacji Google Home, dzięki której będziemy mogli sterować naszą konsolą jak telewizorem.
Zacznijmy jednak od zmian, które mają służyć ekologii. Microsoft przekazuje, że konsole Xbox stały się pierwszymi na świecie, które będą pobierać gry z uwzględnieniem generowanego C02. O co w tym wszystkim chodzi? Na stronie internetowej news.xbox.com czytamy, że:
Gdy konsola jest podłączona do Internetu i dostępne są dane dotyczące intensywności emisji dwutlenku węgla w danym regionie, Xbox zaplanuje aktualizacje gier, aplikacji i systemu operacyjnego w określonych godzinach podczas nocnego okna serwisowego, co może skutkować niższą emisją dwutlenku węgla, ponieważ większa część energii elektrycznej pochodzi ze źródeł o niższej zawartości węgla w sieci elektrycznej.
To jednak nie wszystko, bowiem ustawieniami możemy zarządzać ręcznie. Jeżeli zamiast z opcji uśpienia, skorzystamy z funkcji Shutdown (oszczędzanie energii) możemy liczyć na 20-krotne zmniejszenie zużycia energii.
Steruj konsolą jak telewizorem
Prawdopodobnie dużo bardziej interesującą nowinką jest jednak ta, która potwierdza wsparcie dla aplikacji Google Home. Za jej pomocą będziemy mogli sterować naszym Xboxem jak pilotem od telewizora.
Dzięki niej nie tylko włączymy i wyłączymy urządzenie, ale również obsłużymy interfejs i różne aplikacje. Nie zabrakło oczywiście tak podstawowych możliwości jak przyciszanie i pozgłaszanie.
Więcej informacji i nowych opcji znajdziemy pod wskazanym adresem.
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.