sobota, 8 lipca 2023, Michał Zacharski
Postapokaliptyczne arcydzieło i lider gatunku! Serial, który musisz obejrzeć
0 odpowiedzi na “the-walking-dead-recenzja”
reklamaml
no czytać tego nie idzie, koło arcydzieło to to nawet nie stało klimat i realizm tego średniego serialu jest na poziomie kreskówek z cn. Na tle np takiego the road twd to bajka dla dzieci
To jest moje zdanie, tak to wygląda w tego typu wypowiedziach. Dzięki za polecenie i chętnie obejrzę Twoją propozycję.
Pozdrawiam!
Fakt, Penny pochwalne do TWD w takiej skali to przesada. Serial jest nierówny, zresztą jak każdy tasiemiec, są momenty lepsze i gorsze.
W końcowych sezonach raczej te gorsze. Nie zmienia to faktu że serial jest uznawany za kultowy, ogląda się przyjemnie(momenty flaków z olejem idzie zdzierżyć) z postaciami można się zżyć(mój faworyt,a raczej dwóch,to Rick i Negan,no i może jeszcze Lucille;)
Kończąc wywód,dobrze że TWD się jednak już skończyło…co za długo to i świnia nie chce;)
No nie ma co przesadzać, serial jest i tak długi 😀 Ja szukam i szukam czegoś nowego, jednak ciężko znaleźć coś co w moim rankingu pobije TWD.
Fakt, Penny pochwalne do TWD w takiej skali to przesada. Serial jest nierówny, zresztą jak każdy tasiemiec, są momenty lepsze i gorsze.
W końcowych sezonach raczej te gorsze. Nie zmienia to faktu że serial jest uznawany za kultowy, ogląda się przyjemnie(momenty flaków z olejem idzie zdzierżyć) z postaciami można się zżyć(mój faworyt,a raczej dwóch,to Rick i Negan,no i może jeszcze Lucille;)
Serial super. Tylko szkoda że kończy się na sezonie 11 i nie mają w planach kręcić nowych odcinków. Niedosyt bo serial kończy się w połowie tzn fabuły i nie wiadomo co będzie dalej.
Mam tak samo, ale wszystko co dobre kiedyś się kończy 🙁
Serio taki zachwyt? Ja przestałem oglądać po pierwszym sezonie, IQ bohaterów spadało z każdym odcinkiem.
Przez kilka lat byłem wiernym widzem TWD, pierwsze dwa sezony były świetne, ale potem równia pochyła. Jeszcze mi się podobał wątek wojny z Gubernatorem, ale też był zbyt rozwleczony. Ale szczytem głupoty, po którym serial zacząłem oglądać z coraz większym obrzydzeniem, był motyw wyprowadzenia umarlaków z kamieniołomu, co było głupie, bzdurne, niepotrzebne, zwłaszcza, że znowu zostało rozwleczone do połowy sezonu (akcja trwająca 1 dzień…). Do tego szereg postaci, które były albo głupie, albo zwyczajnie irytujące – ale to tyczyło się ogólnie całego serialu np. w kolejnych sezonach twórcy jakby zupełnie zapomnieli, że zombiaki miały jakieś skrawki inteligencji (wyważanie kamieniami szyb w drzwiach sklepowych, czy wspinanie się na płot – 1 sezon), a niektóre postacie wręcz przełomowe wynalazki, które nigdy później się już nie pojawiły pomimo ich względnej prostoty (koszula z wytrzymałego tworzywa którego nie były wstanie przegryźć zombiaki, czy zombie bez rąk i szczęk służące za kamuflaż). Po pierwszych sezonach, które mnie mega trzymały w napięciu, późniejsze mnie zwyczajnie męczyły. Nadzieja jeszcze nadeszła wraz z pojawieniem się Negana, kiedy Rick wrócił wreszcie do formy, ale już uśmiercenie (w serialu) Ricka było dla mnie przegięciem, bo w zasadzie to była główna główna postać tego serialu, także w tym momencie zakończyłem moją przygodę z TWD. Także nie podzielam entuzjazmu Autora, i gdybym wiedział wcześniej jak się serial potoczy, to zakończyłbym oglądanie na drugim sezonie.
A jeszcze dodam, że tak bezczelnych cliffhangerów na koniec niektórych sezonów, to nie widziałem w żadnym innym serialu…
No cóż każdy ma inny gust. 🙂
Ale rozumiem Twoje zdanie i szkoda, że serial Cię zawiódł.
Oglądałem serial od początku. I pierwsze sezony były ok(jak się wtedy oglądało). Zakończyłem oglądanie po walce z Neagam, gdzie gdy budowano akcje przez cały sezon, sama walka trwała 5 minut i kamera od dołu pokazała tylko strzelających na ślepo głównych bohaterów i skok CGI tygrysa.
Największym problemem było brak spójności. Raz wystarczy mała rana do przemiany w zombie, innym razem utniesz kończynę i nie ma problemu, a innym razem wychodzi, że wszyscy są zarażeni i np. po zastrzeleniu i tak zamieniasz się w ząbiaka.
Pamiętacie jak się wysmarowali wnętrznościami zombie i byli nietykalni, oczywiście tylko raz wykorzystali chest na nietykalność 🙂
Fajny serial, który został spartaczony.
Ten serial to jeden z najnudniejszych i najsłabszych seriali jakie widziałem. Aktorstwo jest drętwe, a 90% postaci jest tak irytująca i pretensjonalna, że nie da się tego oglądać. Drugi sezon jest tak nudny, że można zasnąć. Na trzecim miałem dość. Jeżeli chcecie zobaczyć dobre postapo, to polecam film (a przede wszystkim febomenalną książkę) „Droga”.
Polecam serial dla kazdego kto co lubi ale napewno to warto tą pozycje zaliczyć jezeli lubisz świat zombikiller